Czy szczepić 9. miesięczne dziecko przeciw grypie?

Siebie nie szczepię bo uważam że mamy coraz to nowsze szczepy bakterii i szczepionka nas nie chroni, dziecka tym bardziej bym nie zaszczepiła.

Szczepionka przeciw grypie chroni nie tylko przed wirusem grypy ale rowniez przed niektorymi wirusami, które moga u nas wywołać przeziębienie. Ja jestem za tym aby szczepic bo tym sposobem chronimy bardziej swoje dzieci przed infekcjami wirusowymi.

Szczepienia wszelakiego typu to indywidualna sprawa każdej z nas, niby mamy się tutaj pytają,  potem czytają A i tak robią ostatecznie jak założyły....każda mama ma swoje zdanie i za swoje dzieci odpowiada też sama, nikt do niczego zmusić jej nie może...

Ja szczepilam podstawowymi plus rotawirusy I nic poza to. Dzieci mi nie chorują,  wszystko ładnie znoszą.  Przeziębienie gdy złapią to jest kwestia 4-5 dni bo u mnie jest od ręki czarny bez plus inhalacje i heja.

Ja bym nie szczepila na twoim miejscu 

Ja osobiście bym nie zaszczepiła. Tak samo nie zaszczepiłabym przeciw kleszczom. Sama się na to nie szczepię, więc dziecka też bym nie szczepiła. 

Jednak jest tak jak napisała magicznypazur: ile ludzi, tyle zdań. Ile mam, tyle decyzji. Skoro przygotowali szczepionkę dla tak małych dzieci, to wierzę, że ją przebadali i dostosowali do potrzeb takich maluchów. 

Aleksandra-1990@ to czy chcesz szczepić, czy nie, to już musi być Twoja indywidualna decyzja, dlatego że zwolenników szczepień jest podobna ilość do tej, która jest anty. Więc jedne Mamy mogą Ci mówić: "zaszczep", inne wręcz przeciwnie.

Ja synka szczepiłam tylko na te podstawowe choroby w książeczce zdrowia. Czyli na grypę, czy rotawirusy, mały nie miał podanej szczepionki. Ma 5 lat, grypy jeszcze nie przechodził, jedynie taka trzydniówka, w sumie nawet dwu :) Jeśli już taki temat się u Ciebie przejawił i chcesz zaszczepić dziecko, to zaszczep, zawsze będziesz spokojniejsza :)

Nie wiedziałam że są takie szczepionki... czemu nie:-) ja narazie skupiłam się na innych szczepionkach. 

Ilu ludzi tyle opinii na temat szczepionek ja jednak uważam że chronią one nas i nasze dzieciaczki. Mój synuś był szczepiony wszystkimi obowiazkowymi szczepionkami nie zaszczepilam na rota później zalowalam jak trafiliśmy do szpitala i teraz wiem że jak tylko urodzi się córeczka to pierwsze o czym będę rozmawiać z lekarzem to właśnie szczepienie bo wieże że może ja to uchronić. Na grypę jednak nie szczepilam ani siebie ani dziecka.