Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowie (1060 Wątki)

Opryszczka wargowa podczas porodu

Data utworzenia : 2015-11-08 22:10 | Ostatni komentarz 2020-07-05 12:51

A.Zbrzeska

13614 Odsłony
54 Komentarze

Dzień dobry, jestem w okolicach terminu porodu, wydaje mi się, że po wewnętrznej stronie wargi, w jamie ustnej zaczyna mi się robić opryszczka. Wiem, że wirus HSV1 jest groźny dla płodu przy zakażeniach pierwotnych, ale opryszczkę przechodziłam już kilkakrotnie (w tym raz w ciąży) i nie było z tym problemów. Martwi mnie jednak fakt, że poród może rozpocząć się w każdej chwili i mogę nie zdążyć wyleczyć opryszczki, a zakażenie noworodka to już dużo gorszy problem. Chciałabym zapytać czy powinnam udać się do lekarza i poprosić o receptę, by rozpocząć kurację (np heviranem) i czy zwykłe środki ostrożności takie jak częste mycie rąk, ewentualne zakładanie maseczki, unikanie całowania dziecka, unikanie dotykania chorego miejsca, by nie przenieść wirusa przykładowo na brodawkę, albo inne miejsce wystarczą by zapobiec zarażeniu noworodka? Czy jest on może narażony na wirusa bez względu na to czy będę stosować się do wyżej wymienionych czynności? Gdyby doszło do porodu zamierzam poinformować personel o tym, że mam opryszczkę, ale wolałabym się dowiedzieć przedtem jak postępować by zminimalizować ryzyko. Czy opryszczka przy porodzie u matki jest przeciwwskazaniem do szczepienia dziecka w szpitalu?

2015-11-09 13:02

Ola dobrze że siegasz po naturalne metody i działają :) też nie jestem zdziwiona ze niepokoi Cię ten problem ale po co wywoływać najgorsze scenariusze. Ale warto o tym wspomnieć lekarzowi pewnie uspokoi Cię bardziej niż my tu wszystkie razem wzięte. Wszystko będzie dobrze :D

2015-11-09 10:01

Ja na wszelki wypadek skonsultowałabym się z lekarzem prowadzącym ciążę co w tej sytuacji robić.

2015-11-09 09:57

No niestety... opryszczka u noworodka może wywołać zapalenie opon, nerwów i różne inne przykre choroby :( co najgorsze objawy opryszczki u dziecka wcale nie muszą być widoczne od razu... jak na razie bardzo się cieszę, bo już sam czosnek przykładany co jakiś czas na pęcherz okazał się zbawienny :) bąbel znacznie zmalał i nie boli, mam nadzieję, że do porodu wyleczę.

2015-11-09 09:17

Wirus opryszczki również jest niebezpieczny dla dziecka. A jeżeli to jest opryszczka wargowa to staraj się nie całowac dziecka bo niby zwykła opryszczka a powikłania moga byc opłakane. Moja babcia już wiadomo starsza osoba,odporność słabsza załapała opryszczkę i po paru dniach dostała opryszczkowego zapalenia oka... Heviran w ciąży ponoć można brać więc udaj się do lekarza,może nawet co innego cI zaproponuje aby walczyć z tym dziadostwem :)

2015-11-09 00:05

Dziekuję za odpowiedź. Tak opryszczka weneryczna to choroba wywołana HSV2 i mnie nie dotyczy. Z resztą z tego co mi wiadomo opryszczka wargowa jest groźna jeśli nie przechodziło się jej wcześniej. Niestety w okresie wzmożonego napięcia lub zmiany klimatu czasem nie jestem w stanie się obronić przed tym dziadostwem. Heviran tak jak pisałam jest na receptę, więc pytałam o radę czy pędzić do lekarza czy wystarczą mi naturalne metody, z resztą przez całą ciążę nie brałam leków i nie należę do osób, które sięgają od razu po środki farmakologiczne. Na razie dezynfekuję, zażywam witaminy, przykładam plasterek czosnku na chwilę na miejsce w którym odczuwam pęcherz. Pomaga mi to bardziej niż wszystkie żele (typu vratizolin) po których zwykle bąbel robi się bardziej tkliwy i sączy się wydzielina. Plasterek odpada bo pęcherz jest wewnątrz jamy ustnej (od wewnetrznej strony wargi) więc się nie będzie trzymał. Najbardziej mnie martwi ta kwestia szczepienia... Liczę jeszcze na to, że być może ugryzłam się w wargę i stad obrzęk i bolesność, a niekoniecznie opryszczka, pewnie okaże się jutro, jeśli zacznie się zmieniać. Tak jak mówiłam na razie zostaję przy metodach naturalnych, bo jak dotąd najlepiej na nie reaguję. Już przebieram nogami, bo termin na dziś, a nic się nie dzieje :( poza tym wyniki KTG i inne mam bardzo dobre i nie ma powodów do paniki, tak więc czekam dalej.

2015-11-08 23:18

Olu, najbardziej niebezpieczna dla dziecka jest opryszczka narządów płciowych. Ty na szczęście nie cierpisz na tą dolegliwość. Na opryszczkę dobre są plasterki wysuszające. Jednym z domowych sposób jest smarowanie opryszczki pastą do zębów. Metoda ta może nie rozwiąże tego problemu, ale znacznie złagodzi objawy towarzyszące opryszczce. A jeśli chodzi o kurację Heviranem... Czy konsultowałaś to ze swoim lekarzem prowadzącym? Ja na Twoim miejscu zasięgnęłabym najpierw porady lekarza. Nie jestem jednak zwolenniczką stosowania leków w ciąży. Myślę, że powinnaś postawić na bardziej naturalne metody łagodzenia objawów związanych z opryszczką. Jeżeli jednak do czasu porodu nie uda Ci się zaleczyć opryszczki, to nie masz powodów do obaw. Kup sobie plasterki, antybakteryjny żel do mycia rąk i staraj się nie całować maluszka. O szczepieniu dziecka decyduje lekarz. Myślę, że jeżeli zachowane będą wszelkie środki ostrożności to nie będzie żadnych przesłanek do odroczenia szczepienia. Nie martw się i zaufaj personelowi medycznemu, a wszystko będzie dobrze :)