Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowie (1037 Wątki)

Orzechy i gluten dla 4 miesięcznego dziecka

Data utworzenia : 2015-10-25 20:25 | Ostatni komentarz 2015-10-26 12:31

nienormatywna

1687 Odsłony
11 Komentarze

No to Was chyba zaskoczę :D Dzwoni dzis moja kumpela (żona najlepszego przyjaciela mojego męża), która studiuje medycynę już na 6 roku i strasznie to lubi i zawsze częstuje mnie nowinkami itp. No więc dzwoni i pyta: czy Ty już wprowadziłaś Zosi do diety orzechy, gluten i krowią laktozę? Na co oczywiście mówię: coś ona ma dopiero 5 miesięcy a ja ciagle ją karmię piersią. Na co ona: to koniecznie wprowadź. Wczoraj miałam wykłady z alergologii i okazuje sie, że u dzieci które miały wprowadzone te składniki przed 6 miesiącem życia bardzo rzadko występują uczulenia na nie... No to pytam, ale nawet WHO mówi, żeby karmić tylko mlekiem matki do 6. No a ona, że to są najnowsze badania i żeby poszukać i poczytać samej coś na ten temat. No i się tak zastanawiam - słyszałyście coś o tym??? Czy to tylko dziwny wymysł jednego z nawiedzonych jej profesorów??

2015-10-25 22:42

Obowiązująca zasada w żywieniu niemowląt odnosząca sie do wytwarzania tolerancji na nowe pokarmy mówi by wprowadzać je między 17 a 26 tygodniem życia dziecka. Kłuci się to nieco z zasadą WHO, by karmić piersią wyłącznie do 6 miesiąca. Ale WHO daje ogólne wytyczne zarówno dla dzieci europejskich jak i afrykańskich, które pewnie długo orzechów czy innych frykasów nawet na oczy nie zobaczą. Niemniej obie zasady obowiazuja nie od wczoraj. To co wybierzemy i tak zależy od nas. W kwestii glutenu sprawa jest oczywista. Laktoza to cukier i występuje w mleku wszystkich ssaków (ludzie, kozy, krowy ...) więc nie rozumiem nabywania toleracji na krowią laktozę? A co się tyczy orzechów: teoria super- praktyka i zdrowy rozsadek mówią mi jednak nie. Nie poddałabym takiemu eksperymentowi żywieniowemu swego dziecka na tak wczesnym etapie. Ja zaczęłam rozszerzać dietę córce, która od urodzenia była karmiona piersią, po skończonym 5 miesiącu. Jak do tej pory nie zamanifestowała żadnej reakcji uczuleniowej. A śladowe ilości orzechów w jej diecie pojawiły się po 11 miesiącu, tak niechcący i też nic złego się nie działo.

2015-10-25 22:17

Czy aż tak organizm i nasza odporność na takie alergeny jak orzechy się zmieniła? Z tego co wiem, orzechy lubią uczulać (sama jestem uczulona, a mama wprowadziła je zdecydowanie później niż przed 6 miesiącem). Tak jak pisała annawianna też raczej nie dałabym dziecku orzechów, nie znając jego reakcji na nie, wydaje mi się że przyjdzie na to odpowiedni moment :) najpredziej z tych wszystkich rzeczy ewentualnie sprobowalabym mleko krowie, ale to też później niż 6 miesiąc.

2015-10-25 21:36

Nienormatywna z zaciekawieniem przeczytałam Twój wpis i zastanawiałam się chwilę czy odważyłabym się podać maleństwu np. orzechy które są silnym alergenem i raczej nie miałabym odwagi wiedząc co może się wydarzyć jeżeli okaże się że dziecko jest uczulone na orzechy. Pamiętam jak kiedyś mój chrześnik zjadł odrobinę andruta z polewą czekoladową pomimo a jest uczulony na kakao i dosłownie po kilkunastu minutach nie przestawał się drapać a nam wszystkim było go bardzo żal i podaliśmy mu wapno aby nie odczuwał tak świądu a tak naprawdę reakcje alergiczne mogą być bardzo groźne z opuchlizną i problemami z oddychaniem włącznie więc jeżeli od lat lekarze jednym głosem mówili żeby orzechy, gluten czy mleko krowie wprowadzać dużo później i bardzo wolno obserwując dziecko to ja jednak tego bym się trzymała. Nie ukrywam że jest to interesujący temat ale ja nie odważyłabym się na swoim dziecku " próbować" włączania alergenów do 5 miesiąca życia kiedy to jak słusznie zauważyłaś zalecane jest aby jak najdłużej karmić piersią.