Zdrowie (1035 Wątki)
Bardzo proszę o radę i z góry przepraszam jeżeli podobny wątek już istnieje ale nie mogłam znaleźć odpowiedzi na pytanie co zrobić w przypadku silnej reakcji alergicznej u 9 miesięcznego dziecka. Wybraliśmy się dziś w odwiedziny do kuzyna i po południu chcieliśmy zaczerpnąć świeżego powietrza spacerując po parku. Po kilku minutach mój synek zaczął być marudny , płakał i złościł się więc na początku myślałam że nie chce siedzieć we wózku i nosiłam go na rękach, ale po chwili zauważyłam że ma silny katar który nie jest spowodowany tym że płacze ale najwyraźniej coś go uczula. Zanim zdążyliśmy wyjść z parku oczy miał przekrwione,na powiekach i pod oczami zrobiły mu się czerwono fioletowe plamy, podobnie jak na policzkach i pod noskiem. Bardzo przestraszyłam się tej sytuacji ponieważ do tej pory nie miał żadnych objawów alergii pomimo iż bardzo często spaceruję z nim po parku w moim mieście. Jak zachować się w takiej sytuacji?. Czy powinnam teraz niezwłocznie wykonać mu testy na alergię? Boję się że sytuacja może się powtórzyć a to jego zachowanie dziś pokazało mi że bardzo musiało go to męczyć lub swędzieć. Czy w sytuacji tak silnej alergii na jakieś pyłki powinnam mieć zawsze jakiś lek ( przepisany przez lekarza) przy sobie? Bardzo proszę o radę, i dołączam zdjęcie które dziś zrobiłam.
Sortowanie:
2015-05-19 20:29
Bardzo dziękuję za rady, na pewno umówię się do alergologa a do tego czasu będę bacznie obserwować synka i poproszę lekarza o leki które będę mogła użyć w awaryjnej sytuacji. Myślę że pani doktor ma rację z reakcją krzyżową ponieważ do tej pory u siebie w mieście spaceruję codziennie z synkiem ( również po parku i ogródkach działkowych) i nigdy nie dochodziło do żadnych objawów alergii. Zastanawiam się też czy wpływ na to nie miało zanieczyszczenie powietrza ponieważ do tej reakcji doszło w krakowskim parku a nie od dziś wiadomo że Kraków jest zanieczyszczonym miastem. Ja od tamtej pory prowadzę notes w którym zapisuję reakcje synka w danym miesiącu i idąc na spacer obserwuję jakie drzewa, krzewy mijamy po drodze - może uda mi się wyłapać co najbardziej niekorzystnie na niego wpływa.
2015-05-19 20:23
Polecam mieć w domu wapno w syropi i fenistil w kroplach. Zawsze można podać w wyjątkowej sytuacji.
2015-05-19 14:15
Jeśli chodzi o spacer alergika w okresie pylenia to tak jak wcześniej zauważono - najlepsza pogoda to deszcz i zaraz po, najgorsza wiatr bo przenosi pyłki. Podstawą po powrocie jest zmiana ubrań i wypranie tych które były na spacerze oraz przemycie odkrytych części ciała. Polecam wizytę u alergologa, przepisze pewnie zyrtec lub coś podobnego, z całą pewnością wapno nie zaszkodzi - u nas to jest stały repertuar u starszaka, a młodsze mają ketotifen podawany na stałe. Możesz poprosić alergologa lub nawet pediatrę na rejonie o specjalną robioną maść, na receptę kosztuje około 8 złotych, jak zapytasz pediatrę o nią z całą pewnością będzie wiedziała o co chodzi. Ja będziesz chciała to mogę podesłać skład ale to jest taki standard, że w aptekach, mimo że niby jest robiona na zamówienie mają ją na stanie od ręki dostępną. Bardzo pomocna przy wszelkich zmianach skórnych. Jeśli reakcja jest bardzo silna, nie ustępuje i do tego swędzi pewnie trzeba pojechać na dyżur do szpitala - podadzą wapno w kroplówce i pewnie dexaven - to taki standard. U nas takie objawy skórne daje brzoza ale teraz zdaję się że dąb już pyli. W tym roku te pylenia są też trochę przesuniętę ze względu na kiepską zimę. Wejdź sobie na stronkę odetchnijspokojnie.pl i sprawdź swój region.
2015-05-18 22:01
