Zdrowie (1055 Wątki)

Guz na główce niemowlęcia - pamiątka po porodzie

Data utworzenia : 2014-04-25 20:17 | Ostatni komentarz 2014-05-05 12:27

15666 Odsłony
7 Komentarze

Witam Pani Doktor, Mam synka, który za tydzien skończy 3 miesiące. Urodził sie 3 dni po terminie z waga 4260 g, a sam poród był naturalny, ale nie obylo sie bez kleszczy, byl bardzo długi i ciężki. Zakończył sie dobrze i jedyna pamiątka po nim jest guzek na czubku z lewej strony główki mego synka. Ginekolog poloznik ktora odebrala porod stwierdzila, iz guzek powstal na skutek wielogodzinnego ucisku na glowke w kanale rodnym podczas długiego przebiegu porodu. Po narodzinach pediatra , ktory obejrzal synka stwierdził ze w tym guzku jest płyn i może trzeba będzie zrobić pozniej punkcje i ze mamy przyjsc za 10 dni, to on zdecyduje co dalej..Po dwóch oraz czterech tygodniach uznał ze punkcji tzn pobrania płynu z guzka nie ma potrzeby robić, gdyż niesie niepotrzebne ryzyko, po miesiącu guzek calkiem stwardnial i troche sie zmniejszył. Zrobiliśmy na polecenie pediatry usg przez ciemiaczko główki i owego guzka ale nie stwierdzono zadnych nieprawidłowości. Pytanie moje, kiedy Pani doktor uważa ze ten guzek może zniknąć. Na początku pediatra mówił mi ze po mcu, potem ze po dwóch, a ostatnio oglądając synka uznał, ze w miarę wzrostu główki guzek sie rozejdzie. Synek jak wspomniałam wcześniej skończy niedługo 3 mce, jest dużym chłopcem jak na swoje 11,5 tyg, waży 7500 g i mierzy 66 cm. Troche sie niepokoje , gdyż guzek nie rozchodzi sie i chętnie poznam opinie innego doświadczonego pediatry na ten temat. Dodam , ze mały ma wizyty u rehabilitanta na uelastycNienie mięśni szyji ale ten nie skomentował zbytnio sprawy guzka. Z góry serdecznie dziękuje.

Dodaj komentarz

Sortowanie:

2014-05-05 12:27

Odpowiedź dla "Monkor". Witam serdecznie. Proszę się nie niepokoić. Pani zrobiła już wszystko. Lekarz pediatra podjął taką decyzję, ponieważ nie ma jednoznacznych zaleceń. Zdania uczonych są podzielone. Część neurochirurgów zaleca punkcję, między innymi dlatego, żeby uniknąć takich sytuacji jak ta. Guzek będzie się zmniejszał sam z siebie i wraz ze wzrostem główki będzie coraz mniej widoczny. To, oczywiście potrwa kilka miesięcy. Co do osteopaty, to byłabym ostrożna. Proszę umówić się do chirurga dziecięcego, pokazać główką i posłuchać co powie. Myślę, że jego opinia będzie podobna do mojej. Pozdrawiam ciepło.

2014-04-27 17:51

Dziękuje za odpowiedz Pani Doktor. Mam jeszcze pytanie, jak długo może jeszcze potrwać wchlanianie sie krwiaka mając na względzie, ze sie zwapnil po miesiacu i pol zycia synka (synek skończy 3 mce za tydzien). Guzek Istotnie uległ zmniejszeniu, ale odnoszę wrażenie, może błędne, ze to bardziej przez to ze główka rośnie i nie jest juz aż tak bardzo widoczny. Czy mogę zrobić coś wiecej poza czekaniem? Zastanawiam sie czy nie było by lepiej, jak jeszcze to było możliwe, bo w krwiaku byl plyn, wykonać punkcji, ale pediatra zdecydował czekać, a jak krwiak potem sie zwapnil, to juz było zbyt późno na punkcje. Więc to raczej takie gdybanie.. Czy mogę mieć obawy ze ten guzek jednak mu zostanie i będzie miał nierówna główkę jak będzie starszy? Czy masaż wykonany przez osteopate mógłby pomoc w tym przypadku? Czy tez niesie niepotrzebne ryzyko? Serdecznie pozdrawiam.

2014-04-27 10:31

Witam. Prawdopodobnie w czasie trudnego porodu zakończonego zabiegiem założenia kleszczy doszło do powstania krwiaka podokostnowego. Czasami, jeżeli krwiak jest dość duży, po porozumieniu z neurochirurgiem ewakuujemy go czyli wykonujemy punkcję. Taki krwiak podokostnowy może dawać dolegliwości bólowe, gdyż uciska okostną. Poza tym może się zakazić. W przypadku mniejszych krwiaków, może być kilka możliwości zdrowienia. Albo krwiak wchłonie się całkowicie albo może ulec zwłóknieniu lub zwapnieniu. Prawdopodobnie, w przypadku Pani synka, tak się stało. W tej chwili nie ma powodu do niepokoju. Możliwe, że wraz ze wzrostem kości, rozmiary guzka będą się proporcjonalnie zmniejszać. Poza tym, zwiększy się ilość włosów na główce i guzek nie będzie widoczny. U dziecka wykonano badanie USG przezciemiączkowe, które, jednoznacznie wykluczyło nieprawidłowości. Myślę, że może Pani być zupełnie spokojna o dalsze losy malucha a guzek będzie wkrótce malutką pamiątką. Pozdrawiam

2014-04-26 19:05

Witam oczekując na odpowiedź Pani Doktor możesz przeczytać sobie wypowiedzi znajdujące się pod tym linkiem,kilka dzieciaczków miało podobny problem: http://lovi.pl/pl/forum/11/200/1 Moja córeczka miała na samym czubku dwa krwiaczki,które po jakimś czasie się samoistnie wchłoneły.Julia jest zdrową i mądrą dziewczynką:)Mam nadzieję,ze i u Was guzek niedługo zniknie.

2014-04-25 21:26

Ok, bardzo dziękuje.

2014-04-25 21:21

Monkor podrzucimy wątek do eksperta :)

2014-04-25 21:19

To jest oczywiście pytanie do Eksperta, zapomniałam włączyć odpowiednia opcje... Może ktoś na forum ma lub miał podobny problem, to chętnie posłucham rownież doświadczeń..