Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowie (1066 Wątki)

W jakiej postaci leki podajecie swoim szkrabom?

Data utworzenia : 2013-12-03 14:55 | Ostatni komentarz 2017-07-30 14:43

mamabasia

4622 Odsłony
16 Komentarze

Która postać leku waszym zdaniem jest najlepsza dla dziecka i najwygodniejsza dla Was? My przeważnie podajemy syrop albo zawiesinę dla córeczki, nie lubię podawać czopków, mam je w domu na wszelki wypadek po przy wymiotach to one są najlepsze, czopki podawaliśmy małej tylko jak miała problemy z kupką,a co u Was się najlepiej sprawdza ?

2013-12-06 22:44

amnka a się nie bałaś dla rocznego dziecka podawać tabletki? przecież takie małe dziecko może szybko się zakrztusić

2013-12-06 17:12

Kropelki albo syropki. Raz dostal czopek przeciw giraczce

2013-12-06 14:35

Ja w postaci syropków lub kropelek. Czopki nigdy się nie przydały. Starszy to już z łyżeczki, a młodszy przez miarkę.

2013-12-06 14:18

moje dziecko bardzo lubi tabletki już o 1rż je brał jak musiał. dziwnie to wyglądało jak lekarz się pytał co woli syn a ja że tab. to był bardzo zdziwiony. Wcześniej jak był mały to oczywiście czopki i syropy. Ale tabletki zawsze wygrywały

2013-12-03 22:40

Jeśli chodzi o postać to podawaliśmy wszystkie leki doustnie, jednak z tego co słyszałam dużo szybciej działają czopki dlatego przy kolejnej gorączce będę stosowała czopki. Jeśli maluch przyjmuje leki bez problemu to nie ma się czym martwić jednak kiedy dziecko ma problem z gardłem to nawet ulubiony sok jest ciężko przełknąć a co dopiero lekarstwo, dlatego teraz się ubezpiecze w czopki.

2013-12-03 21:49

Na razie podawałam tylko witaminki (kapsułki, kropelki) oraz lek przeciwbólowy/przeciwgorączkowy (czopek, syrop). Kapsułki z wit. D właśnie można podawać z mlekiem mamy w butelce lub innym pokarmem, tylko właśnie jeżeli ma się pewność, że całość będzie wypita - nigdy tego nie robiłam. Kapsułki podawałam bezpośrednio do buzi - również bez bawienia się w łyżeczki - i jest to bardzo fajny sposób, bo dawka witamin jest odmierzona i nie potrzeba żadnego "narzędzia"; ) Kropelki były dla mnie o tyle kłopotliwe, że noworodkowi nie potrafiłam ich po prostu podać na łyżeczce a już niemowlak mi się wyrywa.. Czopek.. Ech... Nie cierpię podawania czopków. Dwa razy mi się zdarzyło i ja to bardzo przeżyłam, bo przy drugim razie już mu się to nie spodobało i potem płakał.. Ale było trzeba. Syrop zaczęłam podawać dopiero, gdy Kasjan skończył jakieś 2,5 miesiąca, taką a'la strzykawką o której pisze lipka - jest ona dodana przy leku przeciwbólowym Ibum. Takowa miarka jest precyzyjna, łatwo się ją myje. Kasjan nie protestuje a "strzykawkę" wkładam mu troszkę głębiej do buzi, by nie dał rady cofnąć językiem zawartości..; ) Gdy podawałam syrop łyżeczką to wszystko lądowało na buzi, szyi i ubranku.. Moim faworytem są kapsułki ale w nich produkowane do teraz są tylko witaminy.. Można oczywiście podawać leki pipetą co jest bardzo wygodne a ostatnio nawet widziałam w aptece smoczek z zbiorniczkiem do podawania leku.. Czego to teraz nie wymyślą; ))

2013-12-03 21:40

My, odpukać, jedynie wapno podawaliśmy, a te, powiedziano nam w aptece, można dodać do mleka. I tak robiliśmy.

2013-12-03 21:27

Jeżeli chodzi o lekarstwo doustne to najlepiej sprawdzają się takie gdzie za pomocą takiej Ala strzykawki możemy nabrać odpowiednią ilość leku, a ułatwia to miarka, albo poprostu zwykłą strzykawka. Niektóre leki można dodać do mleka, co tez ułatwia sprawę, chociaż nieraz dziecko wyczuje w smaku, ze to coś innego i może nie wypić . My martwiliśmy się zawsze, że Amelka zwróci i tym samym z działania leku nici. Czopki maja te zaletę że są bardziej bezpieczne, bo mamy pewność, ze pozostaną tam gdzie trzeba. Jednak jak narazie u nas były zastosowane kropelki i lek właśnie z taka Ala strzykawka.