Zdrowie (1060 Wątki)
Dziwna wizyta
Data utworzenia : 2019-03-04 16:51 | Ostatni komentarz 2019-03-11 18:42
Mam pytanie mój synek jest chory od kilku dni ma kaszel katar i gorączkę. W piatek byliśmy u lekarza przepisala standardowy zestaw leków. Dziś zamówiłam wizytę domową bo jest co raz gorzej. Gorączkę ma wyższą i utrzymuje się w ciągu dnia kaszel też był co raz gorszy. Przyszła Pani doktor zbadala i zaczęła wypytwac mnie jakim karmie mlekiem. Ja ze zwyklym nan 3 a ona ze w takim razie to przezemnie dziecko choruje. Powiedziala ze powinnam dawac 1 czyli do 6 miesiaca hydrolizowane. Pierwszy raz o czymś takim slysze. Zamiast skupić się na leczeniu to mi zaczęła wykładać na temat diety dziecka. Ze nie powinno jeść jogurtow twarogow itp. Powinno jeść zupy a nie drugie dania. Najbardziej zdziwiło mnie to mleko 1 czy któraś coś takiego słyszała? Ta lekarka nie wzbudziła mojego zaufania i nie wiem co robić czy wykupywac leki czy umówić kolejna wizytę?
Sortowanie:
2019-03-11 18:42
Byłam u innej lekarki i jeśli chodzi o antybiotyk to przepisała dobry. Natomiast jezeli chodzi o mleko nie widziała żadnych powodów by go odstawić.
2019-03-06 19:42
Ja bym jednak umówiła się na wizytę do innego lekarza. Teoria z mlekiem 1 grubo przesadzona skoro Twój maluch ma już 16 miesięcy to jak najbardziej mleko nam 3. Poza tym 16 miesięczne dziecko powinno jeść już tak jak my więc obiad a tym bardziej drugie danie jest ok. Aleksandra ale nie podaje się mleka hydrolizowanego bo ktoś w rodzinie ma alergie. Ono jest przeznaczone dla dzieci z alergia ale stwierdzoną a nie w razie czego, da dzieci które cierpią na zaparcia owszem ale wszystko w konsultacji a nie na własną rękę.
2019-03-05 11:51
Też bym zmieniła lekarza tak w wielkim skrócie.
2019-03-04 22:13
A jakie wogole leki dostałaś? Moze o żywieniu nie ma pojęcia, a le choć rozsądne lekarstwa zapisała? Choć ja bym.już zaufania do niej raczej nie miała. A niby dlaczego nie ma jeść dziecko drugich dań? Ani jogurtów? C o do nabiału i infekcji to jest teoria, że nabiał zaśluzowuje organizm i w trakcie infekcji nie powinno się go jeść. Ale u tak małego dziecka to tez raczej przesada, no i to jedna z modnych ostatnio teorii, ile w niej prawdy nie wiadomo.
Konto usunięte