Koszyk

Twój koszyk jest pusty

Kontynuuj zakupy

Zdrowie (1066 Wątki)

Szczepienia maksymalna przerwa.

Data utworzenia : 2018-06-26 22:12 | Ostatni komentarz 2018-06-28 18:51

1804 Odsłony
8 Komentarze

Witam serdecznie bardzo liczę na pomoc. Otóż mieszkam w Anglii , dziecko było szczepione w 10 tygodniu szczepionka 6w1 , na pneumokoki , na meningokoki i rotawirusy . Po upływie 4 tygodni powinno sie odbyć kolejne szczepienie na rotawirusy i 6 w 1 a po kolejnych czterech : 6w1 , pneumokoki i meningokoki . Minęło niecałe 3 miesiące od pierwszego szczepienia a mała drugiej dawki jeszcze nie dostała. Proszę mi napisać czy bez obaw możemy zaszczepić po tak długim czasie? Czy będzie to miało wpływ na skuteczność szczepionek i ewentualnych skutków ubocznych? Czy szczepienia na rotawirusy w ogóle ma sens? Zwlekaliśmy tak długo gdyż po pierwszym szczepieniu mała w ogóle bez kontaktu, spała prawie dwa dni, brak apetytu który trwał około miesiąca, gorączka i ciagle stekala jakby miała wzdecia...na dodatek mała ma problemy z napięciem mięśniowym , w trzecim miesiącu nie podnosiła główki na brzuchu i ogólnie jest słabsza gdyż urodziła sie w zielonych wodach i po urodzeniu dostawała antybiotyki .. liczę na pomoc bo ja już głupieje! A na służbę zdrowia angielska nie mam co liczyć. Oni nawet nie sprawdzają dziecka przed szczepieniem nie mówiąc o wizycie u pediatry którego moje prawie 5 miesięczne dziecko jeszcze nie widziało:(

Dodaj komentarz

Sortowanie:

2018-06-28 18:51

Skoro jedziesz do Polski to ja bym nie nie szczepiła a w Polsce pokazała lekarzowi dziecko i niech się wypowie. Jedynie te rota ewentualnie jeszcze przed przyjazdem podać drugą dawkę skoro jak dziewczyny piszą jest ograniczenie wiekowe.

2018-06-28 11:33

Może weź go w Polsce do lekarza, jeśli będziesz miała okazję?

2018-06-27 22:24

O rotawirusy się nie wypowiem bo nie szczepiłam ale jeśli chodzi o pneumokoki i menningokoki to spokojnie możesz odwlec. U nas meningokoki były o pół roku odwleczone. Dziecko już ma podstawową odporność tak przynajmniej mówił nam lekarz że lepiej poczekać nic się nie stanie. Może warto wykorzystać ten czas w Polsce by pójść do dobrego pediatry lub neurologa. Z jednej strony dziecko starsze powinno lepiej znieść szczepienia ale każda kolejna dawka to mocniejsza reakcja organizmu w którym już są przeciwciała.

2018-06-27 21:57

Rotawirusy powinno się podać maksymalnie do 24-26 tyg życia dziecka, bo wtedy występuje najmniejsze prawdopodobieństwo powikłań i faktycznie tego bym się trzymała na Waszym miejscu. Jeśli chodzi o pozostałe szczepienia, to kiedyś spotkałam się z artykułem (niestety nie jestem w stanie przytoczyć źródeł) że przerwy, które podawane są na szczepionce przez producenta to absolutne minimum, a nie ma jakiś maksymalnych norm czasowych. W naszej przychodni są naprawdę wielkie kolejki i wszystkie dzieci są szczepione po min. 2 miesiącach, a w razie choroby ten termin jeszcze bardziej sie wydłuża - myślę że gdyby to było niebezpieczne, to w dzisiejszych czasach zaraz ktoś by zgłosił skargę i takie procedury nie miałyby racji bytu!

2018-06-27 11:57

W.Kruk, a nie możesz zaszczepić w Polsce? Wtedy pójdziesz sobie do pediatry, porozmawiasz, lekarz zbada dziecko i będziesz spokojniejsza. Możesz też się umówić do neurologa, choć nie wydaje mi się, z eby napięcie mięśniowe miało wpływ na szczepienia, tym bardziej, że szczepicie 6w1, które nie zawierają żywego krztusca, wiec to jest napewno na plus. Po szczepieniu dziecko może być przez kilka dni ospałe i bardziej spokojne, t o akurat normalne. A ile utrzymywała się gorączka? A tak.na koniec - szczepionek w żadnym wypadku nie podaje się co 4 tygodnie, tylko co 6-8 tygodni, wiec chyba aż tak dużego poslizgu nie macie. Najważniejsza w tym momencie jest szczepionka przeciw rotawirusom, bo jest określony czas na jej podanie. Wyszukaj sobie w internecie ulotkę do swojej szczepionki.na roto i zobacz dokładnie co jest napisane. Rotarix trzeba podać max do 24 tygodnia, a najlepiej do 16 - tzn juz obie dawki. Przy innych preparatach nie wiem dokładnie, ale generalnie podobnie. Co do pozostałych szczepionek opóźnienie na chwile obecna chyba jest jeszcze w miarę ok. Mój synek te dawkę 6w1, co powinna być między 16-18 miesiącem dostał dopiero jak miał 2 lata i miesiąc, b o chodził do żłobka i wcześniej po prostu nie było jak. Pediatra powiedział, z e to nie problem i ze nie trzeba robić żadnych badań, by sprawdzić poziom przeciwciał. Ale jak będziesz chciała to kiedyś możesz Małej takie badanie zrobić.

2018-06-27 10:30

Tutaj w Angli jest w przychodni tylko lekarz ogólny od którego ja mam chyba większa wiedzę.. dla nich te skutki uboczne po szczepionkach to jest wszystko normalne .. dla nich nawet gdy dziecko ma gorączkę 39 stopni i okropnie kaszle jest normalne i dają tylko paracetamol nawet nie biora pod uwagę zapalenia płuc czy oskrzeli...:/ a szczepiącdziecko nie pytają o nic czy chorowało czy jest chore.. a gorączka czy katar nie jest żadnym przeciwwskazaniem dla nich . Kompletnie jestem zagubiona bo za kilka dni lecę do Polski na półtora miesiąca i po moim powrocie to już w ogóle będzie ogromna przerwa jeśli zaszczepie:(

2018-06-27 10:10

Nie wiem jak jest z tymi pneumo rota itd, ale te podstawowe mieliśmy u starszaka baardzo rozwleczone w czasie. A to choroba, a to lekarki nie było itd. Ostatnia dawkę dostaliśmy zamiast w 18 miesiącu to w 24.(chyba- jak nie później - jestem na wakacjach i nie mam jak sprawdzić w książeczce) I lekarka nic nie mówiła, że są u nas długie przerwy i że szczepionka nie działa. Teraz za to ostatnio wspominała, że nie można szczepić częściej niż co 8 tygodni. A nie boisz się zaszczepić ponownie, skoro wtedy była taka reakcja. Może jakiś neurolog powinien się wypowiedzieć? Może córeczka powinna mieć indywidualny kalendarz szczepień? Nie wiem jakie są możliwości w anglii. Mój półroczny syn jeszcze nieszczepiony - poza tym co w szpitalu- ponieważ lekarce nie podobają się wyniki prób wątrobowych - mamy iść do hematologa. Lekarka woli zaszczepić później niż miałoby się coś stać.

2018-06-27 08:07

W.Kruk ja szczepilam syna pneumo 5 w 1 i rota. Po tym jak zobaczylam jak corka mojej siostry to przechodzila,chodzi o biegunki itd,otarlo sie o szpital stwierdzilam,ze malego zaszczepie. Fakt-droga szczepionka i maly prawie polowe wyplul tego co dostal,to mam nadzieje ze cos tam zawsze zostanie. U nas byla przerwa 8 tygodni od pierwszego do kolejnego szczepienia. Niestety nie wiem jak dluga moze byc przerwa. Ale jesli o skutki uboczne po szczepieniu Twojego dziecka to powinien go obejrzec lekarz po tym,co zauwazylas. Mozliwe ze to byl NOP.