Koszyk

Twój koszyk jest pusty

Kontynuuj zakupy

Zdrowie (1060 Wątki)

Bakteryjne zapalenie płuc

Data utworzenia : 2018-01-09 11:14 | Ostatni komentarz 2018-12-31 13:43

5227 Odsłony
28 Komentarze

Witam, Czy któraś z mam miała styczność z zapaleniem płuc swojego szkraba do roku ? Jak to wszystko wyglądało? Ile trwało? Szpital /dom? Antybiotyk ? Jak po chorobie ? Jakieś szczególne postępowanie w okresie rekonwalescencji?

Dodaj komentarz

Strona: 1 2 3 4

Sortowanie:

2018-12-31 13:43

z czystym sumieniem polece Novama Familino Pro - sprawdza sie przy naszym dwu latku

2018-02-12 06:53

Ewcia u nas inhalacje to podstawa. Jak już nawet katar się zaczyna to od razu inhalujemy solą. Teraz to chyba pierwszy raz kiedy córa ma katar a nie kaszle przez tą spływającą wydzielinę. Także ja inhalacje bardzo sobie chwalę i zakup inhalatora to najlepsza decyzja w życiu. A przy płucach czy oskrzelach to już w ogóle ani rusz.

2018-02-10 14:37

Magros bardzo sie ciesze ze corka juz wyzdrowiala...a co do osluchiwania dlugo to jak synek mial zapalenie oskrzel i tez beal antybiotyk i inhalacje i poszliśmy po.5dniach to doktorka również tak dlugo osluchiwala synka ze tez myślałam ze zwariuje i sobie wmawialam ze dalej ma jeszce jesczejakiws zmiany..ale doktorka zaczela chwalic synka ze tak szybko wyzdrowial i ze jest zdziwiona ze tak szybko juz po 5dniach czysto na plucach a mial tyle zmian...jednak antybiotyk pomógł bo i 3razy dz. Inhalacja...zawsze chwale inhalacje;-)

2018-02-08 18:13

Kurczę, w tym to raczej nie pomogę, bo szcześlliwie nigdy nie mialam problemu z tego typu chorobą. Tutaj jest wiele leków na tego typu sprawy, więć może akurat coś pomoże - tomipomaga.pl/choroby/zapalenie-pluc Pozdrawiam

2018-02-01 22:45

Magros, to super :). Oby córa szybko się wzmocniła po chorobie.

2018-02-01 21:30

Alicja, dziękuję, że pytasz :) Córcia zupełnie zdrowa. W poniedziałek skończyła antybiotyk. Teraz odpoczywamy, probiotyk, witaminki, a w poniedziałek do żłobka :) Lekarka tak długo ją osłuchiwała, że myślałam że tam zejdę na zawał. Na szczęście wszystko się poukładało :)

2018-01-29 18:00

Kalina masz racje..na jedno faknie ze tej zimy nie ma...ale juz chociasz ten grudzien moglby byc jakis mrozny zeby tp wszystko.wymrozic i tych chorób byloby duzo mniej! Chociasz z tego co slyszalam od ok. 10Lutego.ma.byc po -8 a noce nawet do -20 ...szkoda ze.blizej wiosny te mrozy ale lepiej puzno niz wcale...ja naszczescie dziekuje Bogu bo synek w tym sezonie.jesienno-zimowym jeszcze nie byl chory...ale.wole nie chwalic...a tez mrozy by sie sprzydaly bym trochę maskotki , pościele itp wymrozila z roztoczy bo synek jest na nie uczulony...ale jak beda to bedzie dobrze...to juz nie to co dawniej jak taka zima byla ze szkoly zamykaly..ale ogromna zima i brak.jej...to same minusy;-)tak zle i tak nie dobrze;-)

2018-01-29 13:09

Magros, i jak tam córeczka? Kalina, w tym okresie zawsze panuje grypa, ale niestety przez ta pogodę, to więcej zarazków będzie krążyć, a i jeszcze komarów czy meszek będzie pełno.

Strona: 1 2 3 4

Pokaż: 8 16 24