Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Równouprawnienie

Data utworzenia : 2014-09-29 21:03 | Ostatni komentarz 2015-02-14 23:21

SamantKa

2514 Odsłony
7 Komentarze

Równouprawnienie to jednym słowem równość oraz wolność wyboru dla kobiet i mężczyzn, różnych ras, osób homoseksualnych, niepełnosprawnych itd. Czy Wy spotkalyscie się kiedykolwiek z dyskryminacja (gorszym traktowaniem kogoś ze względu na wiek, kolor skóry, płeć, orientację seksualna, wyznanie), bądź uprzywilejowaniem (lepszym traktowaniem kogoś z w.w. powodów)?

2015-02-14 23:21

My jednak tez czasem dyskryminujemy starszych np.że starsze pokolenie to przestarzałe metody pielegnowania dziecka, gdy np. starsza pani się zakocha i postanawia się pobrac w wieku np. p 60, gdyby załóżmy nasza mama p 40 zaszła w ciążę. Łatwo też osądzamy innych po wygladzie. Oceniamy tez ludzi po wyznaniu, olorze skóry itp. Wiele osób ktore mówią o sobie tolerancyjne, byłyby niezadowolone, gdyby ich córka zakochała się w Cyganie czy Świadku Jehowy, gdyby ich syn związałą się z dziewczyną an wózku inwalidzkim itp. Trzeba najpierw spojrzec na samego siebie, a dopiero potem domagac się równouprawnienia.

2014-09-30 22:34

Ja czesto spotykam sie z takimi sytuacjami gdy starsi ludzie wydaja swoje osady lub opinie o ktore nikt ich nie prosi, bo sa swiecie przekonani ze jak sa starsi to napewno madrzejsi i maja prawo upominac mlode mamy. Denerwuje mnie to okropnie.

2014-09-30 19:36

Oj niestety.. w wielu przypadkach ludzie są dyskryminowani.. to wiele przykładów można rzucić.. ile razy spotkałam się z tekstem nie koniecznie dotyczącym mnie typu.. "taka młoda,a już ma dziecko.. " "ciekawe,czy w ogóle wie,czyje to.." "taka młoda z takim starym..mógł by być jej ojcem.." "jest głupia,bo to w końcu baba.." i wiele,wiele innych.. i czasem szczerze mówiąc ja spotykam się z takimi uwagami wśród znajomych a nawet wśród rodziny.. niestety ludzie mają w zwyczaju oceniać nawet wtedy,kiedy nie wiedzą i nie znają sytuacji.. nie ważne o co chodzi..

2014-09-29 23:36

Świat (niby) stoi przed nami otworem - (podobno) przed każdym ale ograniczeń w tej kwestii jest tak wiele, że to po prostu pojęcie równouprawnienia staje się mitem. Mój wyuczony zawód jest typowo męskim - problemy miałam wszędzie - w szkole, na wykładach, praktykach, kursach. Za wszelką cenę kobiety mężczyźni statali się "wytepic" nakładając na nie więcej obowiązków, wymagając więcej. Teraz jeżeli chodzi o wiare - kogo pierwszego przeszukaja na lotnisku: muzułmanina albo zyda czy katolika? Rozumiem, że katolik nie odnosi się tak ze swoją wiara, choć bardzo wiele osób nosi różańce, krzyżyki, medaliki ale to właśnie my możemy poczuć się lepsi. Dyskryminacja odnośnie przynależności narodowej to prosty przykład - w Irlandii do licencjatu spokojnie może dojść obcokrajowiec ale by zrobić magistra trzeba mieć na maturze ukończony język irlandzki, który jest obowiązkowy tylko dla obywateli Irlandii. Przynależność kulturowa to jeszcze prostszy przykład: zaprosić ślązaka na Kaszuby lub odwrotnie.

2014-09-29 23:17

Ja osobiście spotkałam się z sytuacjami kiedy mężczyźni traktowali mnie jako głupszą bo jestem kobietą (wg nich ładną) z dużym biustem.

2014-09-29 22:42

Aniu właśnie o to chodzi, że takie sytuacje można spotkać na każdym kroku ale póki coś Nas osobiście nie dotyczy, nawet nie zwracamy na to zbytniej uwagi.

2014-09-29 21:25

Mysle ze takie sytuacje maja miejsce codziennie. Wyzsze pensje dla mezczyzn mimo tego samego stanowiska i obowiazkow, niepisana zasada ze kobietom nalezy ustepowac miejsca, brak podjazdu dla niepelnosprawnych. Jednego dnia mozna wskazac na peczki takich przykladow-niestety...