Koszyk

Twój koszyk jest pusty

Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Co robicie dla siebie/ plan dnia?

Data utworzenia : 2015-05-09 16:00 | Ostatni komentarz 2015-05-25 09:13

2074 Odsłony
9 Komentarze

Witam, chciałabym się dowiedzieć jak wygląda wasz plan dnia z bobaskami do 1 roku życia? Co robicie dla siebie? Czy tylko maluch pochłania wasz czas?

Dodaj komentarz

Strona: 1 2

Sortowanie:

2015-05-25 09:13

Jestem z córcią w domu na macierzyńskim i mój plan dnia zdecydowanie ona wyznacza:) Ale zawsze staram się znaleźć chwilę dla siebi i zrobić to co uwielbia,, co mnie wycisza i relaksuje-poczytać ksiązke i wypić pachnąca kawę;) Uważam, że każda mama powinna choć na chwilke usiąść, zrobić coś dla siebie, wtedy mamy więcej energii, jesteśmy mniej zestresowane- nawet pomalować paznokcie, cokolwiek by poczuć się dobrze:) A

2015-05-23 23:20

no moj plan dnia wyglada tak ze dziecko mnie budzi...robie mu kaszke i daje do zjedzenia...wkladam go do lozeczka..ogarniam lozko i przygotowuje kacik do zabawy dla malucha... zapale porannego papierosa i wypijam kawe...robie sobie sniadanie i jesli maluch marudzi to daje go do kacika i sie z nim bawie a jesli nie marudzi to albo sprzatam albo korzystam z wol nego czasu i odpoczywam...potem zabawa...maluch tak po 3 godzinach pada spac...jego drzemki sa rozne...nie raz krotkie albo dlugie...jak jest dluga to sobie cwicze i sprzatam w domu...a jak krotka to ogladam tw...potem w zaleznosci od pogody albo wychodze na spacer z malym lub dalej sie z nim bawie jak marudzi w lozeczku :-)... troche moje zycie nudne..jesli w ciagu dnia mam sie z kims wyjsc spotkac to mam czas na podmalowanie sie i doprowadzenie siebie do ladu...niestety mam dosc kiepskie warunki by ten dzie przezyc bardziej kreatywnie...mam nadzieje ze niedlugo to sie zmieni

2015-05-23 21:27

Dobrze że mam takie rzeczy za sobą. Co robię dla siebie hm nic takiego zwykle drobiazgi które sprawiają kobiecie przyjemność. Jesteśmy w trakcie remontu więc cały czas jest sprzątanie i niema czasu dla siebie,się jak to się skończy to przyjemnością będzie dla mnie urządzenie pokoiku dla synka ;)

2015-05-23 21:02

gonia1989 miło widzieć tu kogoś kto jest w tej samej sytuacji co ja;) tyle że mi się już udało napisać pracę i za tydzień obrona;) właśnie kończe pisać komentarze i uciekam do nauki. P.S. Myślę że robisz to dla Waszej trójki, większość robimy dla rodziny niż dla siebie.

2015-05-23 17:41

Ja dla siebie kończę pisać pracę magisterską. Chociaż tak na prawdę może robię to nie dla siebie, ale dla całej naszej trójki..? :)

2015-05-11 23:35

oj u mnie czasu dla siebie praktycznie nie ma... mój synek ejst bardzo zajmujacym dzieckiem, lubi jak ktoś jest przy nim, umie sie sam pobawic ale musi czuc bliską obecność:) ja ejstem zwolenniczka spacerów więc mój synek już sie tak przyzwyczaił że śpi tylko praktycznie i wyłącznie na spacerach, wiem że to nie zbyt dobre i to moja wina że tak go nauczyłam ale nie miałam świadomości że takie funkcjonowanie pozniej nie bedzie sprzyjało. Bo jak po spacerze wracamy do domu to synek nie posiedzi długo sam w siedzonku, albo na macie, trzeba przy nim być, więc zrobienie cos w domu albo dla siebie graniczy z cudem. Czasem babcia albo dziadek wezmą malucha na spacer to wtedy zamiast zrobic cos dla siebie to myślę o obiedzie, praniu, sprząaniu, gotowaniu itp...:) ale cóż chyba każda mama na etacie tak ma:) wiem, że bardzo dobrze na samopoczucie mamy i jej funkcjonowanie wpływa chwila dla siebie ale ciężko ja wyskrobać:)

2015-05-10 14:11

Nasz plan dnia;) 6;30 <-- podbudka;)(odciągam meleko żeby o 7 nakarmić malutką) 9:00 <-- córeczka idzie spać i mam 2 godzinki na ogarnięcie mieszkania i siebie;) z tym że o10;30 muszę zacząć odciągać mleko dla małej jak się obudzi;) 11;00 <-- karmienie i czas na zabawę z mamą;) w tym czasie idziemy na spacerek;) 13;00 <-- córka idzie spać a ja mam czas na ugotowanie posiłku dla siebie i męża czasem też dla rodziców jeśli akurat u nich jesteśmy (i standardowo odciągam mleko 30 minut przed pobudką córki) 15;00 <--- pobudka i zabawa z córką około 17;30 krótka drzemka około 30 minutek a mama odciąga mleko 18;30 <--- karmienie , i długa kąpiel;) 19;30-20;00 córka idzie spać a ja mam czas dla siebie albo na zmywanie, pranie, prasowanie;) Czas dla siebie mam tak naprawdę jak córka pójdzie spać codziennie robię sobie taki rytuał kąpiel, masaż, jakaś maseczka na twarz lub peeling;) Trochę jest mi ciężko bo na pierwszym miejscu jestem mamą a kobietą i żoną gdzieś na końcu (biedny ten mój mąż) ale staram się jak mogę robić coś dla siebie;)

2015-05-09 18:24

Pamiętam że przez pierwsze tygodnie po narodzinach małego nawet umycie zębów graniczyło z luksusem;) ale wierzę że teraz- z racji doświadczenia będę bardziej ogarnięta i mój zwykły dzień będzie wyglądał lepiej. He he- nadzieja matka głupich;)

Strona: 1 2

Pokaż: 8 16 24