Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Miejsca przyjazne rodzicom z małymi dziećmi

Data utworzenia : 2013-05-08 22:42 | Ostatni komentarz 2014-11-29 20:22

Redakcja LOVI

6902 Odsłony
34 Komentarze

Pojawienie się maluszka, to nie powód, aby zaszywać się na wiele miesięcy w domu. Zobacz, gdzie możesz wybrać się razem z dzieckiem.

2014-11-29 20:22

Zgadzam się bez dwóch zdań takie sytuacje SA nie dość ze niezręcznej dla nas to jeszcze strasznie denerwujace

2014-11-27 21:54

Bardzo dobry artykuł sama byłam uczestnikiem nie fajnej sytuacji kiedy poszłam z dziećmi siostry do groty solnej , dzieci bawiły się rozmawiały itd. Na ten sam seans przyszły 2 panie które chciały się zrelaksować i przeszkadzało im że dzieci rozmawiają i śmieją się. Doszło do wymiany zdań i panie opuściły grotę żądając zwrotu pieniędzy. Właścicielka sama przyznała że musi zaproponować inne godziny odwiedzin dla dzieci a inne dla dorosłych. Myślę że nie można ograniczać matkom z dziećmi dostępu do różnych atrakcji a jedynie dostosować je do ich potrzeb a także do potrzeb innych ludzi.

2014-11-26 12:17

powinny być miejsca gdzie jest jasno określone czy można wchodzić z dziećmi czy nie lub oddzielone strefy w restauracji ponieważ każdy powinien mieć wybór i świadomość tego, że jeżeli wchodzi do lokalu gdzie dzieci mogą być to może jeść wśród wrzasków i krzyków.Nie wszyscy lubią dzieci zwłaszcza osoby młode lub ciut starsze które już swoje dzieci odchowały i chcą mieś spokój;) Powinno być to jednak bardzo wyraźnie zaznaczone a nie że podchodzi kelner i wyprasza rodzinę z dzieckiem. Tak samo my rodzice nie powinniśmy się bulwersować tym, że nie chcą nas w danym miejscu bo nie raz my sami mamy ochotę pobyć sam na sam a nie z rozdarciuchami jeszcze obcymi :P Ja oczywiście nie pozwoliłabym swoim maluchom wrzeszczeć i biegać między stolikami ale niektórzy nie mają z tym problemu.

2014-11-25 22:05

Na to bym nigdy moim dzieciom nie pozwolila, mysle ze to juz kwestia kultury rodzicow albo jej braku..

2014-11-25 10:23

ale przewaznie jet tak że jak ktos ma takie małe rozdarciuchy to w ogóle sie tym nie przejmuje .... latają gdzie tylko chcą i krzyczą na cały głos a rodzice maja to gdzieś bo oni w tedy mają spokój jak potworki dreczą kogoś innego w restauracji ....

2014-11-22 21:57

To tez chyba zalezy od tego jakie sie ma dzieci, bo gdybym miala takie wrzeszczace to mysle ze nie czulabym sie komfortowo chodzac z nimi do restauracji bo glupio by mi bylo ze sie dra na cala knajpe. Jak dzieckor az czy dwa krzyknie to normalne, ale placz, czy dzikie wrzaski to juz nie koniecznie.

2014-11-21 23:19

Pierwszy raz jak o tym uslyszalam to myslalam no chyba ich pogielo przecież nie można zakazywac wchodzenia do lokalu tylko dla tego ze ma się dziecko... Ale po czasie doszlam do tego samego wniosku co dziewczyny ze mogły by być takie miejsca bo nieraz my tez byśmy chcieli się skupić np na jakimś ważnym spotkaniu a w obecności dzieci jest to nie kiedy bardzo trudne :-)

2014-11-21 12:12

Nie ma co ukrywać, ze wrzaski maluszków czasami wyprowadzają z równowagi i przebywając tyle godzi w domu z dziećmi czasami mamy ochotę wyjść i nie wracać. Dlatego jestem w stanie zrozumieć te osoby, którym to po prostu przeszkadza w restauracji, gdzie ktoś poszedł, aby w spokoju napić się kawy i odpocząć od pracy, zresetować się.