Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Seks po porodzie

Data utworzenia : 2016-02-13 12:59 | Ostatni komentarz 2022-01-31 22:18

JustaMama

5790 Odsłony
132 Komentarze

Znalazłam tylko wątek dotyczący pierwszego seksu po porodzie więc zakładam nowy. Jak zmienił się wasz seks po porodzie jest lepiej gorzej bez zmian i jak z waszą ochota na seks była od razu? Wróciła? Po jakim czasie. Napiszcie o swoich doświadczeniach

2016-02-18 10:57

Oj ja też uwielbiam seks. Teraz w ciąży mój mąż im większy brzuszek tym bardziej się boi i nie koniecznie chce się kochać. :)

2016-02-17 23:48

Ja uwielbiam seks. Jestem chyba od niego uzależniona :) W ciąży moje libido spadło ale teraz wraca do normy. Mam tylko taki problem z mężem, że on woli się kochać rano a ja w nocy. Rano się za bardzo stresuje dzieckiem

2016-02-13 14:20

Ja ochoty nie mam z ogóle chodź moje dziecko ma już 10miesięcy. Seks jest bardzo rzadko a wcześniej wręcz zmuszałam się do niego. Suchość pochww też niestety mam. A dziecko budzi się za każdym razem mimo że staram się nawet głośno nie oddychać ba budzi się nawet jak robimy to w drugim pokoju. Jest to dla mnie tak okropne że mam ochotę płakać że muszę iść i je uspać znów.

2016-02-13 14:12

Połóg był wystarczająco długą przerwą od sexu , aby nabrać na niego ochoty. Początkowo nie było zbyt kolorowo , doskwierała mi suchość pochwy , oraz zmęczenie dawało w kość. Żel nawilżający był strzałem w dziesiątkę. Spowodowała ,że komfort stosunku był bardzo przyzwoity. Przez pierwsze kilka razy było tak sobie , ale później odczucia były takie same jak przed ciążą. Troche przeszkadzało mi tryskające mleko z piersi , które podczas gdy byłam blisko szczytu samoistnie wypływało. Dużo rozmawiałam z partnerem o moich odczuciach i razem odrodziliśmy na nowo nasze pożądanie. Bywały też takie chwile , gdy podczas gry wstępnej lub podczas stosunku musiała iść do dziecka i to trochę psuło atmosfer. Również musiałam uważać ,żeby nie być za głośna , bo mogłam obudzić dziecko.