Rodzice (587 Wątki)

Bezsenność

Data utworzenia : 2014-03-16 10:31 | Ostatni komentarz 2016-04-28 13:11

4103 Odsłony
24 Komentarze

Dziewczyny czy któraś z was tak ma, że mimo spędzenia całego dnia z dzieckiem, zabawy, prania, gotowania, sprzątania, i całej reszty domowych obowiązków, nie może zasnąć? Jak wiecie moja dzieciorka ma już 9 miesięcy i noce przesypia, natomiast ja nie. Wczoraj po raz kolejny wierciłam się w łóżku chyba do 1 w nocy. Tak jest już jakiś czas. Od początku roku ze dwa razy zdarzyło mi się iść spać razem z małą. A tak to nie ma opcji. Nie raz byłam bardzo zmęczona, kładłam się o 22 do łóżka, gasiłam światło, mąż przyszedł spać, a ja się kręciłam, jak spojrzałam na zegarek i widziałam, że dochodzi północ to nerwicy dostawałam. Wiecie może jak sobie z tym poradzić?

Dodaj komentarz

Strona: 1 2 3

Sortowanie:

2016-04-28 13:11

A ja ogólnie jestem śpiochem i ciężko mi się obudzić w nocy lub wcześnie rano ale niestety nie raz jest to konieczne.

2016-04-26 15:01

No u mnie organizm najczęściej się rozbudza po nocnym siusiu :p Tak jak dzisiaj... Koszmar. Obudzilam się o godzinie 03:20, poszłam do toalety, a później? Oczy jak 5 zł i zasypiałam chyba z godzinę, bo już jasno się robiło...

2016-04-24 22:29

Ja kiedyś też tak miałam, że w czasie pełni źle spałam teraz mi to na szczęście już zupełnie nie przeszkadza.

2016-04-24 09:50

Ostatnio była pełnia w nocy i nie mogłam spać, tak już mam, że w pełnię słabo śpię.

2016-04-22 20:12

Bo to jest podobnie, jak z dziećmi właśnie. Grunt, żeby nie przegapić momentu. Ja wczoraj o 22 już byłam taka senna, że mówię nie no idę spać. I jaki efekt? Jak tylko się położyłam to mi przeszło jak ręką odjął. Dzisiaj już zaczęłam popijanie meliski :) Problem z zasypianiem mam też, jak męczą mnie straszne sny. Chyba naczytałam się wczoraj tu za dużo, bo mi się śnił dylemat aborcyjny. Umęczyłam się w tę noc jak nie wiem.

2016-04-22 18:10

Czasami jak się przegapi porę kiedy spać się chce najbardziej bo dziewczyny myślicie jeszcze szybko umyję naczynia na przykład to spanie nam przejdzie i bardzo ciężko zasnąć. Bo organizm się rozbudzi i ja mam tak samo. Ostatnio co prawda jak widzę poduszkę to mój mąż się śmieje, że zasypiam w czasie kiedy kładę się do łóżka. :) Ale zdarza się tak, że kręcę się większość nocy a rano nie mogę wstać.

2016-04-22 14:47

Też miewam takie noce, że nie potrafię zasnąć i w sumie nie wiem dlaczego. Nieraz zasypiam 1,5 godziny, a nieraz dwie. Rzadko mi się to zdarza, ale jednak, bo zazwyczaj po całym dniu, padam na twarz ze zmęczenia

2016-04-16 06:45

Ja jak jest bardzo zmęczona to nieraz nie mogę zasnąć, albo jak maluchy mnie obudzą w nocy na jedzenie też czasem już nie usnę.

Strona: 1 2 3

Pokaż: 8 16 24