Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Chora mama

Data utworzenia : 2017-04-03 17:49 | Ostatni komentarz 2017-04-09 23:00

TinaC

2174 Odsłony
8 Komentarze

Dziewczyny co Was stawia na nogi jak rozkłada Was tak porządnie przeziębienie?Cytują wszystkim znana reklamę "przecież mamy nie chodzą na zwolnienie". Synek jest dość absorbujacy, próbuje raczkowac a ja nie mam mocy!!! Spacer to dla mnie niestety od 3 dni kara. Leje mi się z nosa,zatoki zawalony,gardło boli. Domowe sposoby nie podzialaly,di antybiotyku nie ma wskazań? Może macie jakiś super patent??

2017-04-09 23:00

Tina zobacz sobie jeszcze ten wątek:http://lovi.pl/pl/breast-feeding/957 Jeśli męczą Cię zatoki i masz zapchany nos to niezawodne są inhalacje z soli fizjologicznej, jeśli nie masz możesz kupić olejek ja miałam araganowy i z tego zrobić inhalacje wkraplajac do kubka z gorącą wodą ten olejek i gotowe. Jeśli domowe sposoby niedziałają to konieczna będzie wizyta u lekarza.

2017-04-09 00:08

Ja brałam Prenalen pastylki na gardło i syrop i brałam w czasie karmienia. Można też brać Tantum Verde. Możesz też spróbować starych domowych sposobów takich jak mleko z miodem i czosnkiem, Syrop z cebuli, syrop z czerwonego buraka. Na bolące gardło polecam jeszcze płukankę z soli. Spróbuj też inhalacji z soli fizjologicznej.

2017-04-08 08:18

Na antybiotyk zdecydowanie za wcześnie. Polecam domowe sposoby, miód, mleko, czosnek i masło, syrop z cebuli. Fajna jest też seria Prenalen, miałam pastylki na gardło, spray do nosa i syrop. Na gardło fajne jest też tantum verde, teraz obie z córą używamy. Irigiasin użyłam raz i nigdy więcej to zdecydowanie nie dla mnie. Sprawdzą się też inhalacje z soli to fajnie Ci nawilżą i oczyszczą wszystko. Theraflu przy karmieniu piersią jest nieodpowiednie. Tak samo jak niestety większość leków na zatoki. I polecam wątek: http://lovi.pl/pl/forum/10/7683

2017-04-03 21:55

Mi kiedyś pomagało teraflu zatoki:) I oczywiście otrivin na zatkany nos, ale to nie w ciąży i jak się karmi. Irigasin robiłam raz i to zupełnie nie dla mnie. Teraz raczej leczę się naturalnymi sposobami. U mnie cuda działa sok z aronii , który sama robię. Dodaję go do herbaty czy piję jak syrop. A tak cytryna i miód do herbaty i tosty z czosnkiem. Staram się też jeść pomarańcze, paprykę i pić soki wzbogacone wit.C :)

2017-04-03 21:42

Mi zdecydowanie pomaga herbata z syropem z szyszki, czarnego bzu i z miodem. :) Poza tym mleko z miodem obowiązkowo! A do tego inhalacje z amolu..i moczenie nog w wodzie z amolem.. No i theraflu.. na noc i wygrzać się pod kołdrą. A na zatoki polecam IRIGASIN - wpuszczać z do jednej dziurki ... a to płacze ci zatoki i wylatuje drugą.. jak dla mnie - rewelacyjny wynalazek - a z zatoka mi mam problem bardzo często.

2017-04-03 21:37

Tina, jeśli nie karmisz to polecam Ibuprom zatoki (lub ibum, nurofen - różnią się tylko ceną). Albo typowo na karat cirrus - oprócz leku na katar ma też składnik przeciwalergiczny i bardzo fajnie udrażnia nos. Jednak sprawiają one, że nos wydaje się bardzo suchy, więc można dołączyć wtedy tłuste krople np. sulfarinol. Jest też bardzo dobry lek na katar, nazywa się Rupafin, ale niestety jest na receptę... Co do gardła to tu chyba najlepiej stosować to co się samemu przetestowało. Ja najbardziej lubię neo-angin. Pamiętaj tylko, że jeśli zdecydujesz się wziąć leka na przeziębienie np.polopiryna complex czy theraflu itp.to nie łącz ich już ibuprofenem. Wszystkie te leki należą do grupy niesterydowych leków przeciwzapalnych i można w ten sposób łatwo je przedawkować.

2017-04-03 19:23

Ja też dzisiaj już trzeci dzień jestem chora i ledwo żyję.Zawsze leczyłam się Gripexem w tabletkach i na gardło Laryng up. Natomiast teraz karmię i na katar stosuję spray Prenalen,na gardło Tantum verde tabletki.Na przeziębienie-saszetki do rozpuszczania Prenalen. Jak już bardzo źle się czuję to biorę Apap,bo tak mnie wszystko boli.Wieczorem funduję sobie jeszcze rozgrzewającą kąpiel. Przy dwójce dzieci szybko muszę wyzdrowieć,bo nie ma czasu na chorowanie. Tina a na spacer z dzieckiem zawsze może pójść mąż zamiast Ciebie.A Ty w tym czasie sobie trochę odpoczniesz.

2017-04-03 18:16

Z takich bez recepty mi pomaga polopiryna complex w saszetkach. Przypomina fervexy, gripexy itp ale ma inne składniki aktywne i one na mnie działają. Do tego herbata z sokiem malinowym, duża ilością cytryny i miodu. Jesli nie tolerujesz tych leków do wypicia, to fajnie na mnie działa też Gripex Max w tabletkach. Co d Polopiryny uważaj, jeśli masz tendencje do pękających naczynek, bo rozszerza i może spowodować krwotok. Niestety znam to, mamy nie mają czasu chorować :( życzę szybkiego powrotu do sił!