Ciąża i poród (2321 Wątki)
Szczepienie na RSV
Data utworzenia : 2024-12-19 12:12 | Ostatni komentarz 2024-12-19 14:19
Cześć Dziewczyny
Czy szczepiłyście się lub planujecie szczepić przeciw RSV? Niedługo muszę podjąć decyzję i nie wiem co zrobić. Koszt szczepienia to okolo 1000 zł, daltego też zastabawiam się co zrobić. Wiem, że szczepienie to jest bardzo zalecane przez lekarzy jednak nikt z moich znajomych czy rodziny nie szczepił się. Jak to wygląda u was? Może jest ktoś, kto się nie zaszczepił a dziecko zachorowało? Podzielicie się jak to przebiegało?
2024-12-19 14:19
Mamina ma rację, że szczepienia to temat rzeka. Ja mam podejście podobne, będę szczepić dziecko tymi obowiązkowymi szczepionkami, ale nie na grypę i covid.
W ciąży nie zaszczepiłam się na nic, ale tu sytuacja również podobna - mój lekarz prowadzący o tym nawet nie wspominał.
2024-12-19 13:27
My mamy szczepienie na rsv za darmo ze wzgledu na wade serca i wczesniactwo .. ale powiem wam ze gdybym miala placic to bym nie szczepila.. starsze dzieci tez nie szczepilam i nie zachorowaly na szczescie.
Moze to zbieg okolicznosci ale po kazdym szczepieniu mamy infekcje gornych drog oddechowych.. po 3 dawce doszlo do zapalenia pluc bez objawowego ale lekarze twierdza ze to nie przez szczepionke.. dla mnie to dziwne bo za kazdym razem po szczepieniu jest to samo. Nawet znajomi z dziecmi z wada serca tez maja takir zdanie ze co szczepienie laduja w domu z katarem
2024-12-19 13:23
Szczepienia to temat rzeka.
Są zwolennicy i przeciwnicy. A ja ? Ja jestem gdzieś pomiędzy. Szczepie na wszystkie obowiązkowe oraz te nieobowiązkowe jak pneumokoki czy meningokoki i rotawirusy chociaż teraz już coś też jest obowiązkowe z tego co się dowiadywałam a kiedyś nie bylo. Za to nie szczepie się ani dzieci przeciwko grypie bo grypa zupełnie jak covid mutuje i dostaje sie szczep z zeszłego roku który niekoniecznie pomoże na nową mutacje, choć oczywiście MOZE przyczynić się do tego że lepiej się grypę przejdzie.
Są też szczepienia które mimo podania nie zagwarantują że się nie zachoruje - np na ospę. Na ospę nie szczepiłam bo wiem że im dziecko mniejsze tym lepiej przechodzi a to szczególnie niebezpieczne u mężczyzn bo gdy mężczyzna zachoruje na ospę bedac dorosłym może nawet powodować bezpłodność.
Podobne zdanie mam na temat szczepień w ciazy, osobiście się nie zdecydowałam ani na rsv ani na krztuscia bo nie uznaje szczepień w ciąży, nikt nie wie jak to działa na dzieciątko tak do końca, choć mowia że to bezpieczne.....
Decyzja jest trudna zwłaszcza że bardzo dużo Ukraińców jest u nas a oni np w ogóle nie mają pewnych szczepień i stąd aż tyle dziwnych mutacji chorób, Odra czy krztusiec. Na krztuscia teraz choruje naprawdę wiele osób a to taka zapomniana choroba mimo że każde dziecko dostaje w pierwszych miesiącach szczepionkę.
Myślę że decyzję musisz podjąć rozmawiając z lekarzem któremu ufasz oraz mezem/ partnerem.
Moja lekarka prowadząca nawet słowem nie wspomniała o żadnym szczepieniu, a nie wie jakie mam podejście do tego więc to też dawało mi do myślenia.
2024-12-19 13:10
Moja Córka też już przechodziła RSV, miała chyba 3 tygodnie.. I też przeszła w miarę spokojnie, ale dziewczynka na naszej sali walczyła o życie, straszny widok.
2024-12-19 13:02
A długo byliście w szpitalu? Dałaś mi do myślenia i to bardzo. A twój syn jest może wcześniakiem?
2024-12-19 12:50
Kurczę nie szczepilam nawet nie miałam pojęcia o tej szczepionce . mój syn zachorował jak miał 3 miesiące bylismy w szpitalu jego stan był bArfzo dobry w porownaniu z tym co widziałam u innych dzieci :(