Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2322 Wątki)

Szczepienie a ciaza

Data utworzenia : 2024-06-22 10:11 | Ostatni komentarz 2024-07-09 10:58

Mamina

990 Odsłony
17 Komentarze

Jak podchodzicie do tego tematu ? 

Ja jestem team że szczepionki są potrzebne i szczepie mojego syna, ale też nie na wszystko. Np odpuściłam szczepionkę na ospę,bo wolałam żeby przeszedł wcześnie i lekko niż był narażony na wielkie powikłania a nawet śmierć będąc dorosłym z ospa.

Nie szczepie też na grypę.

Koleżanki ciągle mi piszą że ich ginekolodzy rekomendują różne szczepienia w ciąży. 

Moja nawet o tym nie wspomniała, a mam do niej pelne zaufanie.

A Wy, szczepiłyście się w ciąży?

2024-07-09 10:58

Całą ciążę przeszłam bez większych problemów zdrowotnych. W pierwszym trymestrze jedynie osłabienie, wyleczyłam się domowo , inhalacją i prenalen. 

2024-07-09 10:54

Mnie niestety szczepienie na grypę nie uchroniło przed przeziębieniami i byłam podziębiona praktycznie cały I trymestr a później jeszcze coś złapałam pod koniec II trymestru zaraz po przyjęciu szczepionki. Na szczęście nie były to poważne choroby. 

Dwa miesiące przed zajściem w ciążę miałam za to mega choróbsko może to było rsv i nie wiem czy wtedy nie miałam ciąży biochemicznej, która się zakończyła właśnie przez chorobę, bo mimo negatywnego testu miesiączka wyglądała bardzo podejrzanie.

2024-07-09 07:45

Na początku ciąży zaszczepiłam się na grypę i to była najlepsza decyzja. W pierwszej ciąży zaziębiłam się w pierwszym trymestrze - niestety podczas badań prenatalnych okazało się, że serduszko przestało bić w 8-9tygodniu. Dlatego w drugiej ciąży nie chciałam ryzykować - ginekolog również mnie namowila twierdząc, że najgorzej jest się przeziębić/zachorowac na grypę na początku ciąży, bo jest duże ryzyko poronienia. Akurat trwał już sezon chorobowy, a we Wrocławiu odnotowano dużo zachorowań na grypę, RSV itd. Zaszczepiłam się i to był pierwszy rok, gdy nawet się nie przeziębiłam. Oczywiście to pewnie nie tylko wynik szczepienia - uważałam na siebie, pracowalam z domu tyle ile się dało, ale czasami i tak musiałam pojawic się w biurze czy jechać w przepełnionym tramwaju. Jednak z tym szczepieniem byłam dużo spokojniejsza. Ja osobiście polecam. Na drugi dzień po szczepieniu nie miałam żadnych objawów typu osłabienie czy gorączka. Mam 4 rodzeństwa i mama szczepiła nas wszystkich zalecanymi szczepieniami - nawet na sepsę, która nie była obowiązkowym Szczepieniem. Ja również planuje szczepić maleństwo zgodnie z zaleceniami lekarzy. 

2024-06-27 18:04

Ja się szczepilam na COVID. Przyjęłam 3 dawki. Nikt mnie nie zmuszał, ale chciałam, mogłam przynajmniej pojechać na wakacje, które wspominam super, bo dzięki temu, że były dość świeżo po COVID to nie było tłumów :)

 

W ciąży zaszczepiłam się też na krztusiec i grypę. Nigdy wcześniej się nie szczepilam na grypę, ale podpytalam lekarza o te szczepienia w ciąży i powiedział, że zaleca, ale sam z siebie o tym nie mówił. 

 

Teraz małego też szczepię na wszystko co obowiązkowe + meningokoki.

2024-06-26 08:52

W żadnej ciąży się nie szczepilam, a jestem już w trzeciej. Na Vobis też się nie szczepilam i wszyscy w pracy go mieli tylko nie ja i szefowa. Na ospę też dzieci nie szczepilam przeszły ja i żyją. Jestem za szczepionkami ale bez przesady. Nie będę siebie i swoich dzieci szczepić na wszystko odporność też muszą swoją nabyć samodzielnie

2024-06-25 22:23

W ciazy sie niczym nie szczepiłam.

Starszą córkę szczepiłam i w zasadzie dobrze przechodziła wszystko, tylko po Bexsero na meningokoki, 2 dni bolała ją nóżka z tego co pamiętam.

Teraz Mlodsza szczepiłam na razie 2x obowiązkowymi i zniosła dobrze.

Te obowiązkowe wybralam refundowane, nie skojarzone.

Także ogólnie nie mam złych doświadczeń.

 

Siebie (poza ciążą) musialam zaszczepić na covid i nie wiem, ale samo szczepienie mocno odchorowałam leżąc tydzien w łóżku i od tego czasu często jestem chora i to tak, że goraczka zwala mnie z nóg, jest mi slabo, do wymiotów, muszę brać L4. Wcześniej jak chorowałam, to jakiś kaszel, katar i tyle. Ale nie tak, żeby nie mieć siły wstać z łóżka. Dziwne to trochę.

 

2024-06-23 10:00 | Post edytowany:2024-06-23 10:01

Mamusie a miałyście jakieś przykre doświadczenia ze szczepionkami w ciazy ? Lub dla dziecka ? 

 

W ciazy nie szczepiłam się. Moja ginekolog też nigdy nie wspomniała o szczepieniach. Sama zastanawiałam się czy nie zaszczepić się na krztusiec bo było sporo przypadków ale jakoś zapomniałam o to zapytać. 

 

Podobnie jak Ty Mamina nie jestem team "anty szczepionki" ale nie szczepie się na grypę, covid... uznaje że jestem na tyle młoda by przejść to jakoś łagodnie. W ciazy przeszłam covid bezobjawowo w tym roku. 

 

Dziecko zaczelam szczepić obowiązkowymi plus meningokoki. 

2024-06-23 08:34

W ciąży nie szczepiłam się na nic :) Wolałam nie ingerować i nie żałuję ,bo byłam zdrowa :) 

Dzieci szczepię wszystkimi obowiązkowymi i nic poza :) 

Jestem daleka od szczepień na grypę :)