Ciąża i poród (2224 Wątki)
22230 Odsłony
571 Komentarze
Witam, mam pytanie, przechodziłyście w ciąży przez skrajne zmeczenie i ogólne wyczerpanie? To moja druga ciąża w pierszej czułam sie jak Młody Bóg. Teraz, jest dramat. Nie tylko nudności i bole głosy oraz wszytskiego co możliwe ale także skrajne zmeczenie. Ciągle bym spała i ciagle nie mam siły. Jestem wyczerpana i poirytowana mimo ze dużo wypoczywam. Czy jest na to jakis sposób? To dopiero 1 trymest a ja juz nie mam chęci do czegokolwiek. Boje sie ze moj stan zle wpłynie na dziecko �
2020-05-17 08:25
Też dużo myślałam jak to będzie zamiast spać :D
2020-05-17 08:10
Ja to na końcówce ciąży (37 tc) mam mega dużo energii. Jak ostatnie miesiące nie chciało mi się nic to teraz chce mi się wszystko :-) Także wykorzystuje na maxa! ;-)
2020-05-16 13:37
pannaXoanna mi od kilku dni też się śni, że odchodzą mi wody, mam już skurcze parte i inne takie historie... zacznę sobie wkręcać to może przez sen urodzę hehe
2020-05-16 12:39
Widzę, że nie jestem.sama z myślami o nadchodzącym porodzie. Ostatnio.codziennie śni mi się, że odchodzą mi wody.
2020-05-16 12:16
Patka a jak już zaczela robić kupkę na nocnik to całkiem się boi :) mowi, że nie będzie wiedział czy to już koniec czy jeszcze :)
2020-05-16 08:34
Ja też rozmyślam, jak to wszytko będzie wyglądało i jak się przygotować do tego porodu, mam termin na wtorek ale nasza mała będzie z tych upartych bo nic nie czuję żeby chciała wyjść na świat. Ze spaniem mam o dziwo lepiej bo budzę się tylko dwa razy A nie tak jak wcześniej po 4-5razy.
2020-05-16 06:39
Dzisiaj święto lasu, synek nie obudził się ani razu w ciągu nocy, a ja też spałam jak zabita... przed porodem takich dni coraz mniej, powoli głowę zaczynają zaprzątać myśli kiedy jak i czy wogóle to się zacznie...
2020-05-16 00:05 | Post edytowany:2020-05-16 00:06
Moja daje pospać dziś wstała nawet o 8
