Nieregularny okres

dla mnie zawsze były święte te pierwsze wizyty po porodzie :) do świętego spokoju lepiej iść :) 

to chyba tak jest ze przy 1szym porodzie to latamy do lekarza jak szalone, a pozniej sie odpuszcza :D

no z czasem też może być ciężko, więc to da się zrozumieć

ja znowu miałam powikłania po pierwszym porodzie, więc dla mnie ta wizyta była obowiązkowa i za drugim razem daelj panikowałam, ze coś może byc nie tak 

Ja też raczej tych wizyt pilnowałam aby ta kontrolę odbyć ale po 2 porodzie też chyba jakoś później byłam na wizycie popologowej pomijając wizytę w6 tygodniu w szpitalu;)

Warto się zbadać i skontrolować czy wszytko się odpowiednio wygoilo chociaż z drugiej strony jak mi szwy poszły to też nic nie mogli zrobić i tak zostalo

Brak wizyt to może nie z braku chęci , a czasu ;)

O kurka to ja zawsze leciałam sprawdzić czy jest wszystko okej ,nawet nie pomyślałam,że można nie iść ...

ja zawsze po tych 6ciu tyg umawiałam się na wizytę kontrolną ale znam osoby, które uważają, że jeśli nic się nie dzieję to taka wizyta nie jest potrzebna. Szwagierka chyba rok czekała. W końcu poszła ale lekarka nic jej nie mówiła, że nie była wcześniej 

kalusia a z ciekawiosci czemu tak dlugo czekasz na wizyte ?