Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2325 Wątki)

Bolące nogi w ciąży

Data utworzenia : 2023-07-17 22:16 | Ostatni komentarz 2023-12-04 10:18

Miła Jagoda

2683 Odsłony
274 Komentarze

Drogie Panie jak poradzić sobie z bolącymi nogami? Lekarz powiedział mi, że to normalna dolegliwość i w sumie tyle. Po nocy czuje się jakbym przebiegła maraton. Ledwo sie poruszam rano. Nie są to skurcze, ale nogi są bardzo ociężałe. Czy macie jakieś sposoby na to? 

2023-12-04 10:17

Też to słyszałam od fryzjera, że teraz te farby są bezpieczne i można spokojnie stosować. Chociaż ja w ciąży nie farbowałam nigdy

 

Też mi się wydaje, że teraz te kosmetyki nie są już takie szkodliwe i smierdzace jak kiedyś 

2023-12-04 10:14

ja tam 3 dni przed porodem normalnie wlosy na blond rozjasnialam :D

2023-12-03 12:31

ja pamiętam, że w drugiej ciąży włosy rozjaśniałam i byłam mega przerażona bo akurat nie wiedziałam, że juz jestem w ciąży, ale farby wiem, że używała takie już delikatniejsze / One nie utrzymują się tak długo na włosach, ale są łagodniejsze dla nich. W zasadzie teraz każda praktycznie sie farbuje , robi paznokcie w ciąży i nic nikomu się nie dzieje 

2023-12-02 12:17

Moja znajoma chodziła.do starszego ginekologa który zabronił włosy farbować, robić paznokcie ...

To już chyba nie te czasy. 

Ja oczywiście poinformowałam fryzjerkę ze jestem w ciąży (jak już wiedziałam).  I sama stwierdziła że teraz farby mają zupełnie inny Skład niż naście lat temu. 

2023-11-23 21:11

Hmm chyba nie.. aż tak z paznokcia nie przenika. To bardziej bym się o tradycyjne bała bo nieźle śmierdzą 

2023-11-23 19:44

a ogólnie hybrydy są okej w ciąży ? bo moja kumpela przestałą chodzić do kosmetyczki jak tylko zaszła w ciążę bo właśnie się bała, że dziecku zaszkodzą, a ja nic takiego nie słyszałam 

2023-11-23 16:06

Przypomniało mi się, że raz miałam robione paznokcie u kosmetyki. Na własny ślub;) ale wtedy też mi czymś naturalnym zrobiła 

2023-11-23 15:40

Ja od stycznia nie mam żeli ani hybryd. Także ciąża na dobre wyszła moim paznokciom 🙂

Może na chrzest w styczniu uda mi się pójść do kosmetyczki i coś zrobić 🙂