Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2197 Wątki)

Kinder niespodzianka :)

Data utworzenia : 2017-09-06 16:09 | Ostatni komentarz 2017-12-14 22:40

marta.gorny

1771 Odsłony
22 Komentarze

Witam melduje sie tu poraz pierwszy ale juz po raz trzeci zostane mama córeczki :) poprzednie zaplanowane urodzone w lipcu jedna w 2009 druga w 2015 :) teraz niespodzianka Listopadowa. Czy sa tu mamy jesiennych maluszków co trzeba z ciepłych rzeczy co na wyjście ze szpitala ???? hmm z letnimi maluchami było jakoś łatwiej :0

2017-12-14 22:40

Gratulacje:) Ja jestem mamą wrześniowej Kornelki, ubranka cieplejsze jakiś pajacyk polecam i kocyk.

2017-09-07 20:17

A ja myślałam aż zobaczyłam u koleżanki.... te minky fajnie wyglądają na początku i tyle :) M.Jacek też taka zasadę wyznaje ubieram jak siebie ewentualnie jak wieje to czapkę zakładam małemu osobiscie nie noszę więc no ale to cieniutka i siatkowa na teraz :)

2017-09-07 19:52

Ja.mam kołderkę minky, ocieplaną i jestem zadowolona.

2017-09-07 18:32

Ja sie trzymałam zasady, że tak jak ubieram siebie, tak samo synka, nic dodatkowego. W zimie wystarczał sam pajac z długim rękawem lub body i półśpiochy. W domu jest ciepło, nie ma sensu przegrzewać dziecko, jedynie jak śpi można przykryć delikatnie kocykiem. Dopiero wychodząc na zewnątrz warto ubrać dziecko na cebulkę :) Agn zgadza się, materiał minky poza pięknym wyglądem nie ma żadnej funkcjonalności. A przy małym dziecku najważniejsza jest wygoda, więc minky nie bardzo się sprawdza ;/

2017-09-07 14:16

Ja mam grudniowego wiec temat ubran po szpitalu jest mi dobrze znany :) Wychodzac ze szpitala malucha ubralam tak jak siebie + 1 dodatkowy rekaw czyli... Długie body, bluza, rajstopki, spodenki, sparpetki, kombinezon, czapka, szalik, rekawiczki, i na nosidelko jeszcze kocyk. W domku "chodził" w pajacach, a pod pajaca nakladalam dodatkowe skarpetki i body na długi rekaw. Mysle ze zasada to co my+ 1 to odbra zasada na zime. Oczywiscie latem od niej odchodzimy ;)

2017-09-07 13:48

M Jacek też słyszałam tą teorię i powiem Ci że u mnie w rodzinie się to sprawdza co roku ;) My dostalismy rożki od mojej siostry niby bawełniane, ale wypełnienie mają sztuczne jak każdy inny, więc pomijając kwestie mojej wygody jednak wolałam dziecko pewnie trzymać w ramionach, bez innych okryć, to jeszcze własnie ta sztuczność.. U nas kocyków jest multum od cieniutkiej bawełny jednowarstwowej, po tkane kocyki i grubsze bardziej zimowe . Bardzo polecam dziewczyny kocyki Womar , można kupić na allegro jest ogrom wzorów a cena super, skład 100%bawełna, więc żadne sztuzności czy polary, które nie przepuszczają powietrza. No i ogólnie u nas sprawdziły się własnie te wszystkie kocyki w zależności od pogody, ale zawsze patrzę na metkę aby była to bawełna nie poliester :) Chyba już trochę przeszedł szał na te kompety minky, nie wiem czy ze względu mody czy tak jak sama zauważyłas sztuczności i średniej wygody dla dziecka moim zdaniem. Jednak obecnie chyba wielu konsumentów docenia to, co bardziej naturalne i oddychające.

2017-09-07 12:54

Kocyków to nawet kilka się przydaje, a rożek np u nas był użyty tylko 2 razy. Może dlatego, że mąż uparł się na rożek minky i był on niewygodny, bo za gruby i nieporęczny. Dopiero jak zaczyna się coś używać w praktyce ujawniają się mankamenty ;/

2017-09-07 11:35

ja mam śpiworek czapeczkę kombinezon poród na październik dużo bodziaków i pajaców z długim rękawem chociaż z krótkim też posiadam, mam też rożek i kocyk :):)