Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2197 Wątki)

Wybór położnej przed porodem

Data utworzenia : 2015-05-19 12:54 | Ostatni komentarz 2015-06-26 20:33

Magdalena.Nowakowska

5359 Odsłony
65 Komentarze

Witajcie. Za niecałe dwa miesiące będę mamą. Jednak już teraz często zastanawiam się nad tym jak wygląda cała ta "procedura" związana z porodem w szpitalu publicznym. Czy przed porodem powinnam zjawić się w szpitalu, obejrzeć go i mogę wybrać sobie położną, która zajmie się mną podczas porodu i tuż po nim? Czy to są dodatkowe koszty? Kiedy tam pojechać? Pierwszy raz będę rodzić i nie mam pojęcia jak to wygląda w praktyce, a słyszę różne opinie. Proszę Was doświadczone mamy o pomoc :)

2015-06-26 20:33

Dokładnie najlepiej iść do najbliższej przychodni. Nie wyobrażąm sobie, żebym miała z dzieckiem chodzić gdzieś daleko. Tym bardziej, że mamy jedno auto i z małym chodzę wszędzie pieszo bądź na rowerze.

2015-06-26 11:51

2 razy bezpłatnie w ciągu 1 roku. Artan ma rację, że najlepiej wybrać tą najbliższą. Zawsze, jakby dziecko trzeba było zarejestrować lub pójść na wizytę (np. zimą) to daleko nie będzie.

2015-06-25 23:24

Dwa razy bezpłatnie ale już trzecia zmiana to 80 zł. Ja zawsze radzę wybierać poradnię jak najbliżej miejsca zamieszkania, bo jechanie przez całe miasto z cierpiącym malcem to straszna udręka dla rodzica i dziecka.

2015-06-25 22:51

Zależy od szpitala - w niektórych trzeba wypisywać deklarację, w innych nie. I dopiero zgłaszając się do przychodni wypisujemy dokumenty. Zgłosić dziecko w niektórych przychodniach można telefonicznie, a dokumenty wypisuje się w momencie pierwszej wizyty położnej w naszym domu. Co do wyboru przychodni nad którym się Oliss zastanawiasz - ja bym radziła przemyśleć czy w razie jakby była potrzebna nagła pomoc - miałabyś się jak dostać z dzieckiem do przychodni - jesli masz auto i prawo jazdy, albo kogoś kto będzie w stanie w każdej chwili Ciebie podrzucić do lekarza - czy to 30 km czy 5 - to nie ma tematu. Ale jeśli to się wiąże z problemem jak dotrzeć - lepiej wybrać przychodnię bliżej domu. I jeszcze jedna kwestia, o której warto pamiętać - lekarza, pielęgniarkę i położną podstawowej opieki zdrowotnej można zmienić bezpłatnie dwa razy w roku więc tu też nie jesteśmy uwiązani - w razie jakby jakiś lekarz się nie sprawdzał możemy dokonać śmiało zmiany. Niunia - doula a osobista położna to dwie różne sprawy. Położna może być jednocześnie doulą, a doula nie może być położną - zapewnia ona tylko wsparcie niemedyczne.

2015-06-25 22:10

W szpitalu w którym pracuję jak i tych ,,okolicznych'' już na sali porodowej pyta się kobietę o przychodnie do której będzie uczęszczała z dzieckiem...bo tam szpital wysyła kartę szczepień i nie ma innej możliwości by rodzic ją dostał...wyjątek stanowi sytuacji ponownego ,,odtworzenia'' historii szczepień w przypadku zagubienia, zniszczenia karty...wówczas rodzic zgłasza nam taką sytuację i w przeciągu tygodnia wydaje mu się odpis karty szczepień. Jeśli młoda mama po kilku tygodniach stwierdzi, że jednak chcę dokonać zmiany przychodni to nie ma problemu...

2015-06-25 20:57

To widzę że każdy prowadzi inną praktykę. Do mnie w szpitalu przyszła Pani doktor mówiła o wynikach dziecka i powiedziała że można samemu zawieść dokumenty do wybranego ośrodka zdrowia ale większość osób rezygnuje z tego i szpital wysyła jeśli okreslimy gdzie a ze u nas są tylko dwa wybrałam ten blisko

2015-06-25 18:11

hirudo-bonum dzięki za info, teraz będę wiedziała że można i przez telefon:-) oliss87nie wiem jak to jest z deklarowaniem przychodni u Ciebie ale ja na pewno nie kojarzę takiej kwestii po pierwszym poridzie, przecież mozesz mieszkać np. w Warszawie a urodzić w szczecinie bo akurat tam będziesz przejazdem i tak sie zdarzy, ze tam urodzisz i co trzeba im się zadeklarować - no nie wiem... Ja po prostu dostałam wypis, akt urodzenia i tyle (może czegoś nie pamiętam już, bo to było 2,5roku temu - teraz po drugim będe na bieżąco:-), i nikt się mnie nie pytam gdzie ja będę chodziła do przychodni i nic takiego nie wypełniałam, poza tym i tak bym nie wiedziała jeszcze wtedy, ja akurat mam kilka przychodni w okolicy, więc nie muszę być chyba jeszcze zdecydowana. Dziecko zgłosiłam do najbliższej, w przychodni powiedzieli mojemu mężowi, że jest dużo dzieci zapisanych i że nie wiedzą kiedy może przyjść położna do dziecka (nie wiem,ale to chyba był tryk żeby wybrał inną...) a położna przyszła po 2 dniach.

2015-06-25 16:15

niunia989 Doula nie jest położną i zwykle nie ma żadnego przygotowania medycznego..jej zadaniem jest towarzyszenie i wspieranie kobiety w akcie narodzin, a także w okresie poporodowym.Jest to stosunkowo młoda ,, profesja'' w Polsce i aby nią zostać wystarczy 3 dniowy kurs, także hmm... Wolałabym wsparcie męża, mamy, siostry czy przyjaciółki...i jestem pewna że pomogliby mnie w takim samym stpniu jako ci już ,,wtajemniczeni" ..ale to tylko moje osobiste zdanie.