Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2187 Wątki)

Do bardzo szczupłych ciężarnych / Czy kiedykolwiek w czasie ciąży ktoś dał ci do zrozumienia , że możesz ciepieć na anoreksję ??

Data utworzenia : 2014-06-25 08:28 | Ostatni komentarz 2017-12-14 13:14

Magdalenamsl

4290 Odsłony
34 Komentarze

Witam , Jestem bardzo drobną mamą i w czasie pierwszych miesięcy ciąży dodatkowo schudłam ,,, Przez wieczne wymioty w 4 miesiącu wyglądałam jak "chodząca reklama głodu ". Mimo późniejszego tycia wszystkie kg szły w brzuch , Nie raz spotkałam się z niemiłym komentarzem , że wyglądam jak anorektyczka w ciąży ... Słyszałam wcześniej o " Pregoreksji - Anoreksji ciężarnych ", ale będąc tak szczupłą jadłam za dwoje i do głowy by mi nie przyszło, odchudzanie ani wymioty na sile by utrzymać figurę ... ja wręcz chciałam tyć jak najwięcej ...Jadłam , jadłam a tu nic ... niektóre ciężarne podobno tak już mają i nie jest to od nich zależne. Czy są tu może mamy, które miały podobny problem ??? Słyszałam , że kobiety z anoreksją mają problem z zajściem w ciążę , i z utrzymaniem ciąży . A może są ,mamy cierpiące na anoreksję bądź pregoreksję i mogą się z nami podzielić swoimi doświadczeniami .

2014-06-25 09:29

Witajcie ja także jestem drobną osobą i każdy mówił mi że wyglądam jak patyk a do 5 miesiąca ciąży schudłam dopiero w 6 miesiącu brzuszek mi się zaokrąglił i wtedy uwierzyli że w ciąży jestem no w ciąży przytyłam 13 kg mimo że leżałam bo nie mogłam chodzić brzuszek miałam bardzo mały tylko w pupę mi poszło i w nogi i to zostało a brzuch zniknął wiadomo trochę skóra się rozciągneła i to zostanie :) Mimo że dużo jem nie przybieram na wadze robiłam badania na tsh itp ale wszystko w porządku chyba to genetycznie jest zakodowane :) a gdy w 30 tyg trafiłam do szpitala to ordynator powiedział że to jest 25 tydzień bo brzuszka nie miałam no ale w 9 miesiącu no było coś widać :)

2014-06-25 08:58

Witaj w klubie :-) Ja również jestem osóbką drobną, filigranową a dla większości może nawet wychudzoną. Zawsze taka byłam, hmmm... ładnych kilka lat temu udało mi się osiągnąć maksymalną wagę tj. 50 kg ale to pewnie przez wpływ tabletek antykoncepcyjnych. Od zawsze słyszałam od ludzi niemiłe komentarze na temat mojej figury, ale zdarzały się też osoby które mówiły, że chciałyby wyglądać tak jak ja :-). Z czasem przyzwyczaiłam się do tych komentarzy i nauczyłam się żyć i akceptować swoje ciało takie jakie jest. Na pierwszej wizycie u ginekologa potwierdzającej ciążę ważyłam zaledwie 40 kg przy wzroście 160 cm, co wg wskaźnika BMI oznaczało wychudzenie. Obecnie jestem w 30 tyg. ciąży i ważę 50 kg, ale wszystko poszlo mi jedynie w brzuszek. Jem dużo i często, niczego sobie nie odmawiam a mimo to ciężko mi przytyć. Idąc ulicą widzę nie raz dziwne spojrzenia ludzi, zwłaszcza kobiet, które pewnie myślą sobie że małolacie zachciało się dziecka, ale nie przejmuje się tym i wiem swoje :-). W moim przypadku to raczej genetyka. Wszystkie kobiety z mojej rodziny były i są nadal szczupłe i młodo wyglądają. Mam nadzieję że po ciąży jakieś dodatkowe kilogramy mi zostaną, byłabym szczęśliwa.