Łożysko

oj tak już wie co będzie :) 

wiedziala co ja czeka po tamtej stronie :D:D

Weronika no to mnie rozbawiłaś;) niezła ta twoja malutka jak co czego to niech mamusia się martwi sama poszła na drzemkę;)

u mnie nie ma zależności bo wieczorami szalał ,a teraz już szybko idzie spac :)

ciekawe jest to ze synw  bzuchu zawsze wieczorem byl aktywny, po porodzie to samo...

U nas zawsze o. 6 rano i o 21.,ale yo dopiero początek kopniaków więc jeszcze dają spokojnie spać 

nattalley to dobrze ha ha ha  żywotna dziecinka,,,Moja w nocy przed porodem tak sie wierciła,skurcze miałam duze a jak ja podłączyli do ktg to poszła spac....mówiły mi wtedy zebymruszała brzuchem

dopiero się zaczną fikania :)