Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2322 Wątki)

pstrykanie lub strzelanie w brzuchu

Data utworzenia : 2013-12-01 18:28 | Ostatni komentarz 2015-02-01 09:25

Bella

22587 Odsłony
34 Komentarze

Drogie mamy, nie znalazlam nic na ten temat tu na forum a jestem ciekawa czy ktoras z Was tez tak miala lub ma. Od kilku tygodni zauwazylam, ze jak leze i maluch sie wierci w brzuchu to slychac nagle czasem cos jakby strzelanie kosci. Odglos wyraznie pochodzi z brzucha i dokladnie jest taki jak czasem sie pstryka czy strzela koscia w palcach czy kolanie. Czy to moze byc niepokojace?

2015-02-01 09:25

Ja dokładnie miałam to samo,takie jakby pstrykanie czy strzelanie kości w brzuchu.Raz było tak że się schyliłam i tak strasznie coś mi w brzuchu strzeliło tak jakby kość tak bardzo się wystraszyłam i przez kilka godz od tej pory nie byłam ruchu nie wiem co robić i każdy mi mówił żebym się nie denerwowała i poczekala trochę aż zacznie się ruszać ale jak tutaj się w takiej sytuacji nie denerwować.Ale na całe szczęście po kilku godz tak za 3 godz maluszek zaczął się ruszać,ale i tak się martwilam czy wszystko jest w porządku.Miałam najgorsze myśli może to głupie co napisze ale pierwsze co to pomyslalam że może mu coś złamałam wiem że to wydaje się głupie i śmieszne ale to było słychać bardzo głośno :( Wiem że to byłoby nie możliwe to bo przecież dziecko znajduje się w wodach płodowych.Za kilka dni poszłam na kontroli i było wszystko w porządku,powiedziałam to lekarzowi to zrobił mi usg i mówił że wszystko jest w porządku i nie mam się czym martwić.

2015-01-26 17:10

A czyli jednak... Mnie nie boli Jeszcze na szćzęście :)

2015-01-26 16:21

Samanta,dobrze to ujęłaś :) Czasami takie kopniaczki są nawet bolące,parę razy jak dostałam od małej to aż się w pół zgięłam. Śmiałam się,że chyba będzie piłkarką po tatusiu :)

2015-01-26 15:54

Joanna mi Teoś kopie pod żebra i jest to bardzo nieprzyjemne uczucie, bo nie mogę wtedy powietrza złapać ale kiedyś będę mu mówić że "zapierał mi dech w piersiach"; ))

2015-01-26 14:59

Joanna,możliwe oj możliwe. Mała co prawda w żebra nie wchodziła,ale lubiła po nich bardzo kopać,oj bolało.

2015-01-26 13:17

Oj możliwe, ze po żebrach kopie, jak się główką w dól ułoży - macica przecież idzie ku górze, no i się rozrasta. czasem dzidzie może tak zasadzić ze ło joj :)

2015-01-26 13:01

U mnie dalej nic nie pstryka.. Wczoraj miałam wrażenie, że mały wlazł mi za żebra i sobie balangował. Ale medycznie to chyba nie możliwe żeby tam dostał się :P W sumie to nie wiem :D

2015-01-22 19:38

Ja miałam :) Aż się wystraszyłam,bo to było często i poszłam do ginka i wszystko było ok. Taki odgłos jakby ktoś strzelał kościami. Wydaje mi sie,że tak uderzał o żebra czy co :D ale dziwne uczucie