Ciąża i poród (2197 Wątki)
Jak to było u Was? Dziś byłam w laboratorium na badaniu krwi, była straszna kolejka. Na tablicy wisi kartka, że ciężarne mają pierwszeństwo. Postanowiłam skorzystać. Nie obyło się bez wielkiego oburzenia, zwłaszcza starszych. Bo za ich czasów tego nie było. Na szczęście pani w rejestracji poparłą mnie, że mam prawo poza kolejką. Niemniej poczułam się źle chociaż taki przywilej mi się należy, a szczerze mówiąc w poprzednich ciążach nie korzystałam bo było mi głupio.. Spotkałyście się z czymś podobnym ?
2024-04-21 20:09
To zależy chyba od wychowania ale i tego jako sam jest czlowiek.
Ja średnio te przepustki do kas wspominam chociaż zdążyły się też miłe chwile;)
Nie patrząc na innych i na swoje niezbyt miłe doświadczenia widząc ciężarna albo rodziców z noworodkiem staram się ich zawsze przepuścić 🙂
2024-04-21 16:48
U mnie natomiast odwrotnie;) robiliśmy zakupy z mężem-duze. Przed nami pan z kilkoma rzeczami w ręku. Zauważył ciężarny brzuszek i bez mrugnięcia przepuścił nas,za co bardzo bardzo mu podziękowałam. Kolejna- lodziarnia, niedziela sporo osób przed lokalem. Pani z dzieckiem kilkuletnim przeprosiła innych i utorowała nam drogę do kasy. Naprawdę mam przemiłe doświadczenia z pierwszeństwem kobiet w ciąży.
2024-04-21 16:24
Zdecydowanie znieczulica e dzisiejszych czasach jest nie do opisania. Właśnie rozpoczęłam 38 tydzień ciąży i proszę mi wierzyć , tak jak jeszcze 3 lata temu , będąc w ciąży z córką nie było o wiele lepiej , ale jakieś resztki przyzwoitych osób , które zapytały czy w czymś pomóc , czy też przepuścili gdzieś w kolejce , tak obecnie nie zaznałam takiego przywileju przez całą ciążę. Ludzie wręcz się odwracają momentalnie i udają, że człowieka nie ma . Bardzo jest to przykre :(
2024-03-27 18:33
No niestety, ludzie są różni. Ja zazwyczaj wolałam poczekać niż się denerwować kłótniami w kolejce. Ale kilka razy tak się źle czułam, że jednak wchodziłam bez kolejki, szlam i puszczałam to mimo uszu, bo naprawdę bym nie wystała.
2024-03-27 15:52
Mnie to kiedyś w diagnostyce ,,miną Rambo,, zabił facet kolo 40stki, kolejka szybko szła więc się ustawiłam i za 1 osobę miałam podejść do okienka,brzuch już widoczny, i nagle on się pojawia z drugiego końca poczekalni, że on stał przede mną ,ludzie się patrzą, a ja grzecznie przepraszam go odwracając się do niego. Nie przepuścił mnie, a jak już czekał na swój numerek to patrzył się na mnie jakbym mu coś zrobiła :(
2024-03-27 10:15
kragaw, dokladnie wiecej cierliwosci maja naprawde chorzy a ci co sa przypadkowo to afery kreca...
2024-03-26 22:50
Właśnie to jest to żeby być człowiekiem i starać się rozumieć pewnie sytuację . Wiadomo nikt nie lubi czekać się też nie wszyscy mogą wejść jako pierwsi
2024-03-26 08:41
Zawsze trzeba być człowiekiem. Ale zazwyczaj chorzy czekają w kolejce a ci którym nic nie jest pchają się piersi. Jeżeli nic nam nie jest to też możemy poczekać. Ale jeżeli się źle czujemy to po to mamy pierwszeństwo żeby z niego korzystać
