Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2195 Wątki)

Ciężarne a pierwszeństwo w kolejkach

Data utworzenia : 2023-10-31 16:24 | Ostatni komentarz 2024-05-07 19:56

MamuskaJuliiJana

1235 Odsłony
201 Komentarze

Jak to było u Was? Dziś byłam w laboratorium na badaniu krwi, była straszna kolejka. Na tablicy wisi kartka, że ciężarne mają pierwszeństwo. Postanowiłam skorzystać. Nie obyło się bez wielkiego oburzenia, zwłaszcza starszych. Bo za ich czasów tego nie było. Na szczęście pani w rejestracji poparłą mnie, że mam prawo poza kolejką. Niemniej poczułam się źle chociaż taki przywilej mi się należy, a szczerze mówiąc w poprzednich ciążach nie korzystałam bo było mi głupio.. Spotkałyście się z czymś podobnym ?   

2023-10-31 17:41

Oj 3 ciąże i niestety nie mam dobrych wspomnień jeśli chodzi o życzliwość ludzi w stosunku do kobiet w ciąży. W laboratorium raz zrobiło mi się też słabo ,ale nikt mnie nie przepuścił. W sklepach zdarzyło mi się ,że jeszcze się przede mnie wciskali. Raz jeden młody facet mnie wyzwał ,że ciąża to pretekst i jechał przekleństwami. Mamy swoje prawa i patrząc jak ludzie podchodzą do kobiety w ciąży chyba tym bardziej trzeba z tego korzystać. 

Uwielbiam jak się gapią ,ale przepuścić to nie przepuszczą nawet jak stoisz z jednym chlebkiem. Przykre to.

2023-10-31 16:39

spod kurtki nie każdy może wywnioskować, że to ciąża :) wiadomo jak to kurtki :) następnym razem chyba ubiorę coś obcisłego i się rozbiorę :) by nikt nie miał wątpliwości. zawsze mam też kartę ciąży ale głupio tak nią wymachiwać :D 

2023-10-31 16:38

Oj miałam to samo, było mega niezadowolenie że strony innych wiec podeszłam na recepcję i wręcz w asyscie pani tam pracującej weszłam do pokoju gdzie pobierali krew. Trzeba walczyć o swoje, bo na czczo w ciazy może się zrobić słabo.

2023-10-31 16:33

Masz prawo to korzystaj. Ja też korzystałam ale jak już było widać brzuszek bo wcześniej to właśnie tak glupio trochę. A ci co gadają gadać będą zawsze bo zawsze coś im się będzie nie podobać więc po prostu potrzeba nie zwracać na nich uwagi