Karmienie butelką (526 Wątki)
Sposób na przestawienie
Data utworzenia : 2023-06-09 14:06 | Ostatni komentarz 2024-04-29 07:44
Proszę o pomoc.
Moja Martyna skończyła kilka dni temu 5 miesięcy. Chciałam powoli przyzwyczajać ją do jedzenia MM z butelki, ale szło to bardzo ciężko, nie polubiła się z butelką, a na dodatek wyszło jej uczulenie. Pani doktor przepisała maść na sterydach na powstałe zaczerwienienia i mleko Bebilon dla alergików. Powiedziała, że w takim wypadku najlepiej będzie jak Małą odstawię od piersi i będę karmiła tylko tym mlekiem. Ale tak jak nie chciała jeść zwykłego mleka z butelki tak z tym jest jeszcze gorzej, płacze na dam widok butelki, a wsadzenie jej chociażby smoczka do buzi graniczy z cudem. Z butelki swego czasu nie chciała jeść nawet mojego odciągniętego pokarmu.
Co mam robić? Jakim sposobem przyzwyczaić dziecko do butelki kiedy tak bardzo jej nienawidzi wręcz:(? Proszę o pomoc, bo już wariuję ;(
2024-04-19 13:24
ja paprotkę też uśmierciłam :D tzn u mnie wszystko pada oprócz storczyków i kaktusów :D
2024-04-18 14:28
wiecie to chyba zalezy duzo też od powietrza wilgoci i samego miejsca;( kiedyś przeprowadzajac sie zabrałam ze soba paprotke która uratowałam z klatki schodowej był w zasadzie pusta doniczka z patykiem ciotka wtedy pwiedziała ze ma ją wyżucić;) pieknie sie rozrosła i byłą zupełnie inna niż miała rosnąć;) miała postrzępione listki na końcu łodygi ;) wygladała obłędnie;) po przeprowadzce każdy mówił budynek z cegły kwiaty bedą rosły jak szalone;) ale nic mylnego;( właśnie ta paprotka padła pierwsza;(
2024-04-17 21:25
DaNutka my mamy dużą wilgotność powietrza, ale stroczykowi u nas to chyba nie służy właśnie.
2024-04-17 13:24
Też nie bardzo mam rękę do kwiatów. Nawet kaktusy potrafiłam uśmiercić :D ostatnio dostałam na urodziny drzewko bonsai i zastanawiam się ile ze mną przetrwa. Fiołki afrykańskie miałam kiedyś w pracy, ładne to były kwiatuszki.
2024-04-14 20:44
Inka storczyki ciężko w sumie uśmiercić, to są roślinki żyjące na gałęziach drzew , wodę czerpią korzeniami zazwyczaj z powietrza i nie trzeba ich w zasadzie podlewać, wystarczy,że w pomieszczeniu jest wilgotno i kwiatek nam długo pożyje;)
I tak one żyją dłuuugo, wystarczy też suche pędy czymś ostrym odcinać :)
2024-04-14 18:05
Ja je wysusze i kwitną znowu hahah
Bo wiecie ja zapominam podlewać , są suche i jakoś tak od 11 lat żyją sobie raz lepiej wyglądają raz gorzej
2024-04-12 17:04
Również pierwsze słyszę o tych niebieskich storczykach. Mi niestety nigdy drugi raz nie zakwitł, podlewałam, dawałam w różne miejsca, kupowałam odżywki i nic. Zawsze mam stroczyki na raz:(..
2024-04-12 15:58
szczerze to nawet nie wiedziałam, że te niebieskie storczyki są farbowane ;/