Opinie osób testujących podgrzewacz do butelek

Elektryczny podgrzewacz do butelek

To sprzęt określony jako:

- szybki - bo podgrzewa pokarm już w 2 minuty (dla 80ml mleka/wody i temp. wyjściowej 21 st.)

- intuicyjny - posiada czytelny elektroniczny wyświetlacz dotykowy

- bezpieczny - sam się wyłączy w przypadku braku wody (w trybie hot)

- wygodny - można skrócić i schować kabel pod spodem urządzenia

- uniwersalny - będzie odpowiedni dla większości butelek i słoiczków.

Urządzenie łączy w sobie 4 funkcje - podgrzewania, utrzymywania temperatury, rozmrażania i wyparzania. Zanim je Wam przedstawię szczegółowo przejdźmy do prezentacji.

Podgrzewacz otrzymamy w kartonowym pudełku.

W zestawie oprócz urządzenia właściwego (składającego się z korpusu, koszyka na butelkę/słoiczek, pierścienia dopasowującego), znajduje się jeszcze miarka, pozwalająca odmierzyć odpowiednią ilość wody zgodnie z tabelą zamieszczoną w dodanej instrukcji.

Całość prezentuje się pięknie. Nie skłamię, gdy napiszę, że jak zawsze w przypadku produktów marki Lovi. Podgrzewacz jest mały, zgrabny, idealny do małych pomieszczeń. Dostępny jest w kolorze białym i szarym, więc wpasuje się w nowoczesne wnętrza.

Jest bardzo łatwy w obsłudze, bo posiada zaledwie kilka przycisków na dotykowym wyświetlaczu. 

Jest to ikona włącz/wyłącz a powyżej odpowiednio zmniejszenie temperatury (minus), zmiana trybu (kwadrat z kreseczkami), zwiększenie temperatury (plus). A więc sterujemy jedynie trybami pracy i temperaturą. Czas poszczególnych funkcji jest narzucony przez producenta.

Jak już wspomniałam podgrzewacz ma kilka opcji pracy.

Po podłączeniu wtyczki do prądu podświetla się panel dotykowy, urządzenie w tym momencie nie pracuje.

Za pomocą środkowego przycisku z kreskami przełączamy tryby pracy pomiędzy trzema dostępnymi:

- butelka

- hot

- obiadek.

Pierwszy z nich służy do utrzymywania temperatury pokarmów płynnych bądź do stopniowego rozmrażania. Rozmrażać można pokarmy zamrożone w woreczkach lub pojemnikach do tego przeznaczonych. Tryb ma automatycznie ustawioną temperaturę na 40 stopni oraz czas pracy do 10h. Temperaturę można zmienić i ustawić dowolnie w zakresie 35-50 stopni. Do rozmrażania sugerowana jest właśnie ta najniższa. 

Kolejny tryb - hot, pozwala w szybkim tempie podgrzać pokarm. Służy także do wyparzania butelek i akcesoriów. Nie ustawia się tutaj temperatury a zegar odlicza nam jedynie czas rosnąco (w pozostałych trybach malejąco).

Ostatni tryb - obiadek, pozwala utrzymać wybraną temperaturę pokarmów stałych do 3h. Tutaj temperatura zaprogramowana jest na 70 stopni a jej regulacja dozwolona w zakresie 50-90 st.

Co ciekawe, jeśli w urządzeniu zabraknie wody wyłączy się samo, sygnalizując to dodatkowo dźwiękiem. Uważam to za duży plus, gdyż zapewnia bezpieczeństwo. 

To na co warto zwrócić uwagę to również utrzymanie czystości. Jest ono bardzo proste, gdyż urządzenie należy tylko przecierać wilgotną ściereczką i wycierać do sucha. Szczególną uwagę należy poświęcić płycie grzewczej, gdyż to na niej po pewnym czasie lubi odkładać się kamień. Na to producent też ma sposób i, jak podaje w instrukcji, należy zastosować roztwór 50ml octu w 100ml ciepłej wody a następnie wlać do komory grzewczej i pozostawić na maksymalnie 30 minut. 

Podgrzewacz jest naprawdę intuicyjny w obsłudze. W moim domu korzystamy z niego wszyscy - ja i mąż oraz dziadkowie, którzy dbają o swoje wnuki w sytuacjach awaryjnych. Wtedy bez problemu przygotowują pokarm dla maluchów, a głównie tego młodszego, karmionego nadal tylko piersią. Starszemu synkowi sama czasem podgrzewam lub rozmrażam przygotowane przeze mnie zupy. Dzięki temu posiłki dla niego są gotowe zawsze na czas. Jestem też spokojniejsza bo gdy nie mam chęci do gotowania wystarczy otworzyć zamrażarkę. :)

Podgrzewacz sprawdza się również, gdy chcę na szybko wyparzyć tylko dwa smoczki. Posiadam sterylizator ale jest to spore urządzenie i nie zawsze chce mi się go rozkładać. Trzeba też do niego "nazbierać " przedmiotów, a nie codziennie używam butelek. Także w tym wypadku mała komora podgrzewacza sprawdza się idealnie.

Myślę, że niedługo, podczas rozszerzania diety młodszemu synkowi, będzie w użyciu jeszcze częściej, bo naprawdę ułatwia przygotowywanie i podawanie dziecku mniejszych porcji.

To kolejny produkt z tych, bez których da się przeżyć...dopóki się z nich nie skorzysta. 😉 Bez dwóch zdań ułatwia mamuśkową rzeczywistość. :)

Ja jestem z niego bardzo zadowolona i dziękuję za możliwość przetestowania. Udało mi się dwa razy - w obu przypadkach otrzymałam taki sam produkt w kolorze białym, i jeden z nich zawiozę do dziadków, gdzie oprócz moich dzieci skorzystają z niego też inne dzieciaki z rodziny.

Zapraszam również do recenzji ze zdjęciami: https://kawauzolzy.blogspot.com/2021/12/elektryczny-podgrzewacz-do-butelek-lovi.html

Na początek chciałabym podziękować firmie LOVI za możliwość przetestowania tego cudownego urządzenia.
Podgrzewacz LOVI przyszedł w kartonowym pudełku. W skład zestawu wchodzi: podgrzewacz, koszyczek, osłonka, miarka i instrukcja obsługi. 

Podgrzewacz ma fajny design, swoim wyglądem będzie pasował do każdej kuchni i nie zajmował w niej dużo miejsca. Możemy go spotkać w dwóch wersjach kolorystycznych: szarej i białej. 

Urządzenie ma czytelne tryby pracy łączące 4 funkcje:

- w trybie butelka stopniowo rozmrozimy pokarm i utrzymamy jego temperaturę przez około 10h.

- w trybie obiadek utrzymamy wybraną temperaturę do 3h

- w trybie hot szybko podgrzejemy pokarm

- w trybie hot wyparzymy butelki i ich akcesoria.

Podgrzewacz jest szybki, bezpieczny, wygodny i intuicyjny. Posiada elegancki duży czytelny wyświetlacz. Dodatkowy plus za możliwość schowania kabla pod podgrzewaczem. Otwór podgrzewacza będzie pasował do większości butelek i słoiczków. 

Gdy tylko dostałam podgrzewacz nie mogłam doczekać się, aż go użyję. I mówią, że ” jak coś jest do wszystkiego , to jest do niczego” w tym przypadku się to nie sprawdziło. Nie wiem jak do tej pory funkcjonowałam bez tego urządzenia. Jedno urządzenie, a 4 funkcje. Nie posiadam sterylizatora więc korzystam z wyparzania butelek, smoczków. Jest to super opcja dla osób mających małą kuchnię, a sterylizator trochę miejsca jednak zajmuje. Podgrzewam także wodę na mleczko tylko w dwie minuty!

Bardzo łatwo się go czyści z kamienia. Wystarczy 100 ml wody i 50 ml octu i po pół godzinie mamy urządzenie jak nowe:)

Warto wspomnieć, że podgrzewacz został wyróżniony nagrodą MUST HAVE . Uważam, że My jako Mamy zgodnie powiemy, że to MUST HAVE każdej wyprawki:P

Bardzo ucieszyłam się z możliwości przetestowania podgrzewcza, jednak najbardziej zadowolony jest mój mąż, który miał już dość stosowania kąpieli wodnych w celu podgrzania odciągniętego wcześniej mleka. Sprzęt ten szczególnie przyda nam się podczas rozszerzania diety naszego malucha. Podgrzewacz składa się z komory grzewczej, koszyka na butelkę lub słoiczek, pierścienia dopasowującego oraz bardzo czytelnego panelu sterowania. Ogromnym plusem jest również załączona do podgrzewcza miarka umożliwiająca wlanie odpowiedniej ilości wody w zależności od ilości pokarmu, który chcemy podgrzać. Tutaj pomocna jest instrukcja zawierająca tabelę wskazującą dostosowanie wody do ilości i rodzaju pokarmu oraz sposobu jego wcześniejszego przechowywania. 

Podgrzewcza można używać do:

1. Szybkiego podgrzewania pokarmu – samo podgrzanie pokarmu jest ekspresowe i łatwe. Funkcja ta umożliwia podgrzanie zarówno mleka jak i słoiczków co jest ogromnym plusem szczególnie przy rozszerzaniu diety. W końcu można zapomnieć o kąpieli wodnej i zastanawianiu się czy mleko będzie już mieć odpowiednią temperaturę 😊
2. Utrzymanie temperatury pokarmu – tutaj również można utrzymywać temperaturę zarówno pokarmów płynnych jak i stałych typu słoiczek. Urządzenie utrzymuje temperaturę przez 10h (uważam że bardzo długo) dla płynów i 3h dla słoiczków. Możemy również sami w razie potrzeby zmienić temperaturę, której zakres jest uzależniony od typu pokarmu.
3. Rozmrażanie pokarmu – świetna opcja przy rozszerzaniu diety, która umożliwia rozmrożenie zupek, obiadków itp. Trzeba tylko pamiętać aby znajdowały się w pojemnikach, które zmieszczą się w komorze podgrzewacza. 
4. Wyparzanie – ta opcja zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie, ponieważ urządzenie umożliwia wyparzenie butelek i innych drobnych akcesoriów. Nie trzeba więc kupić osobnego urządzenia, mamy zarówno oszczędność kasy jak i miejsca 😊

Urządzenie samo w sobie jest małe, zgrabne, nie zajmuje dużo miejsca i jest łatwe w czyszczeniu. Należy pamiętać aby stosować przegotowaną wodę aby nie osadzał się kamień. Jego pojawienie się jednak nie jest problemem, ponieważ wystarczy wlać do komory mieszankę wody z octem.

Bardzo dziękujemy Lovi za możliwość przetestowania podgrzewacza do butelek. Zgodzę się więc z naklejką na opakowaniu, jest to Must Have każdej mamy 😊

Po prawie 8 miesiącach użytkowania, mogę uaktualnić swoją opinię na temat podgrzewacza. Najpierw do testów dostałam podgrzewacz w kolorze szarym, teraz dostaliśmy biały. Oba są bardzo ładne i posiadają prosty design. Podgrzewacz posiada mały, prostokątny wyświetlacz, koszyczek, oraz ogranicznik uciekania pary wodnej, a także miarkę do nalania odpowiedniej ilości wody.

Podgrzewacz posiada 4 tryby pracy: podgrzewania pokarmu, utrzymywania temperatury, wyparzania i rozmrażania. Nam przydały się pierwsze 3 tryby. Podgrzewanie pokarmu jest szybkie i efektywne, natomiast aby otrzymać pokarm w pożądanej temperaturze, należy do podgrzewacza nalać mniej wody niż jest to wskazane w instrukcji. Funkcja wyparzania jest również bardzo przydatna, jeżeli potrzebuje się na szybko wysterylizować np. jedną butelkę, czy dwa smoczki. Do większej ilości, wiadomo, trzeba użyć garnka lub sterylizatora. Wyparzanie w tym wypadku ma raczej charakter doraźny, ale jest bardzo przydatne. :) My najwięcej korzystaliśmy z funkcji utrzymania temperatury, ponieważ mamy dziecko karmione mm i zależało nam na tym, żeby móc jak najszybciej mieć podgrzane mleczko. Muszę powiedzieć, że ta opcja jest rewelacyjna, bo przez bite 10 godzin nie muszę się martwić, czy mam przygotowaną wodę na mleko, po prostu wstawiam butelkę z wodą, ustawiam odpowiednią temperaturę i gotowe. :)

Podgrzewacz jest łatwy w czyszczeniu i odkamienianiu - wystarczy po prostu woda z octem. :)

W podgrzewaczu bardzo podoba mi się funkcja wyparzania butelek. Jednak taką opcję posiada niewiele modeli. Jest to duże ułatwienie dla osób, które karmią mlekiem modyfikowanym, a nie mają miejsca na sterylizator, który de facto zajmuje dużo miejsca. Ma bardzo ładny design i jest nie dużych rozmiarów .

Ja jednak najczęściej używam opcji podgrzewania mleko na szybko. Wlewam tak naprawdę na oko wodę ,ale jest do tego specjalna miarka i w sumie z niej korzystałam jak podgrzewałam swoje mleko bo w tedy miałam zapewniona idealną temperaturę. Ccdziennie podgrzewam mleko córce i to dla mnie duże ułatwienie bo mieści się tam nawet kubek lovi , a od niedawna podgrzewam obiadki syna. Dla mnie to mega ułatwienie bo nie muszę tyle zmywać 

Kolejny plus jaki dostrzegłam ostatnio w podgrzewaczu ;) to możliwość zwinięcia przewodu w podstawce;) 

Może w tych testach się uda:P

My niestety nie mieliśmy okazji podgrzewacza zdobyć do testów natomiast mamy go od pierwszych dni maluszka i jest to zdecydowanie największa rewelacja jaką bez dwóch zdań mogę polecić każdym rodzicom