Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (588 Wątki)

Powrót do formy po ciąży - ćwiczenia z Ewą Chodakowską? :)

Data utworzenia : 2014-12-21 17:37 | Ostatni komentarz 2024-05-05 08:26

aaasik1

16752 Odsłony
144 Komentarze

witam serdecznie, drogie mamy, te, którym waga po ciąży nie spada 3 doby po porodzie - co robiłyście, ażeby wrócić do wagi sprzed ciąży albo po prostu do wymarzonej wagi? Ja powiem szczerze, że do wagi sprzed ciąży wróciłam dość szybko, ok 2 msc po urodzeniu drugiego dziecka, ale rzecz w tym, że ta waga przed ciążą nie była taka szczególnie fajna i satysfakcjonująca, teraz mały ma 7 msc, a ja się wzięłąm za dietę i za Ewę Chodakowską - po 1,5 msc mam -4,5 kg :) ale jeszcze drugie tyle przede mną. Czy któraś z Was ćwiczyła z Ewą lub z inną trenerką? Jak wam szło/idzie? Macie jakieś fajne, dietetyczne przepisy? może coś z siemieniem lnianym? :)

2015-06-17 08:56

Przyznam szczerze mnie na chwile tez wzięła głupota z ćwiczeniami z Ewa ale nie bardzo dało się to ogarnąć między usypianiem dziecka a ogarnięciem mieszkania. Jak przestałam myśleć o tych kilku dodatkowych kg po ciąży to w natłoku wszystkich obowiązków same praktycznie spadły no może zostało jakiś 3.5 kg na plusie ale tylko na korzyść z wagi startowej 48kg

2015-06-16 09:19

Aga ja też kupiłam wyszczuplający :D tylko nie wiem czy będzie okazja go założyć bo mąż nie ma urlopu w wakacje :(

2015-06-15 22:19

Jak słyszę nazwisko Chodakowskiej, to mi się robi niedobrze. Mam wrażenie, że ta kobita jest wszędzie i ma swoje wielbicielki jak guru jakiejś sekty. Tak więc na przekór unikam jak mogę tej osoby. Kiedyś, gdy miałam jeszcze siły (bo moje dziecko nie przemieszczało się po całym mieszkaniu) ćwiczyłam z Tiffany Roth. Kupiłam też hula hop, ale leży. Planowałam ostro ćwiczyć, żeby stracić trochę brzucha, ale notorycznie wysiada mi kolano, więc muszę uważać. Koniec końców wróciłam do wagi sprzed ciąży, ale i tak musiałam kupić na lato wyszczuplający kostium kąpielowy ;)

2015-06-07 00:20

Sandra ja czasami jak oglądam tele to macham nogami... tak dla spokojności sumienia :))))))))

2015-06-05 16:41

Ciezko jest znalezc czas dla siebie,ja staram sie wykorzystac kazda chwile na poprawe mojego ciala i nawet przy gotowaniu podciagam nogi do gory zeby tylko cos robic o cwiczyc miesnie;)

2015-06-05 16:29

A ja nie wiem czy kiedykolwiek zbiorę się w sobie, zeby tak po prostu ćwiczyc - nigdy nie przepadałam za ćwiczeniami, przynajmniej nie na dłuższą metę, wydawały mi się zbędne, fakt, że nigdy nie musiałam ćwiczyć żeby schudnąć, bo raczej zawsze byłam chuda (i mam nadzieję,ze tak też będzie teraz:) ale ogólnie zawsze byłam bardzo aktywnąosobą,tzn nie wysiedzę za długo w miejscu :-) więc samo robienie czegokolwiek zmusza moje ciało to wysiłku :-) Ale nie ukrywam,ze przydałby mi się pilates :-)

2015-05-17 14:37

Ja ćwiczyłam z Ewą przed ciążą,ale tylko dla utrzymania formy, nie po to aby schudnąć. uwielbiam ją,na prawdę fajnie motywuje i mam zamiar wrócić do ćwiczeń z nią żeby fajnie wyrzebić ciało :)

2015-05-16 09:46

Wiadomo Zuzia, każda z nas jest inna i ma inną przemianę materii ;-) ale też Wam powiem, ze ja akurat mam dobrą przemianę materii, więc z pewnością mi to pomaga również po porodzie. Nigdy w życiu nie odchudzałam się, nigdy nie miałam takiej potrzeby. Byłam raz troszkę grubsza, innym razem szczuplejsza, ale jakoś nigdy mi nie przeszkadzała moja waga. Po pierwszej ciąży akurat sporo spadła mi waga, podejrzewam że przy drugiej też tak będzie. Aha dodam jeszcze , ze mam nadczynność tarczycy i to też mi pomaga w wadze....chcąc nie chcąc.... oczywiście wolałabym mieć problemów z hormonami. Ja też mam troszkę bzika na punkcie tego co jem i raczej jej zdrowo, tzn mało słodyczy (przeważnie sama robię jakieś ciastka, najlepsze są owsiane), uwielbiam sałatki, w ogóle sałatę i takie warzywne sałatki mogłabym jeść cały czas:) w ogóle warzywa uwielbiam. Owoce odziwo tak sobie, jak mam to jem, jak nie ma to mi ich nie brakuje, ale np pomidora, ogórka czy paprykę muszę mieć w domu:))))