Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2197 Wątki)

Niewyrazny obraz lewej komory serca plodu

Data utworzenia : 2024-03-30 16:13 | Ostatni komentarz 2024-05-14 10:41

Wikii

894 Odsłony
202 Komentarze

Pomocy.. jestem w 26 tyg ciazy. Jest to moja 3 ciaza. Poprzednie ciaze przebiegaly ksiazkowo ta tez az do wtorku.. na wizycie kontrolnej ginekolog poinformowal mnie ze nie podoba mu sie lewa komora serca tzn jest za mala :-( czy to mozliwe ze moze wystapic wada hlhs? Skierowal mnke na konsuktacje do poradni patologii ciazy. Wizyte mam za 2 tyg dopiero :-( do tego czasu to chyba w depresje wpadne.. co chwile placze wygladam jak wrak czlowieka.. Naczytalam sie o tej wadze tyle ze jestem przerazona :-( czy to mozliwe ze jesli w rodzinie nikt nie mial wady serca ciaza przebiegala bardzo dobrze a tu nagle takie cos? Jest mozliwosc ze sie dziecko zle ulozylo i temu tak wyszlo ?  

2024-05-11 14:55

Wiki rozumiem Cię . Ja straciłam pierwsze dziecko w 15 tygodniu. Był zespół pattau mówiono mi, że jeśli dotrwam do końca ciąży to dziecko i tak umrze przeważnie do 2 miesiąca życia. Lekarka kazała się modlić bym poroniła. Szczerze wolałam by szybciej porobić niż urodzić i stracić dziecko, których szansę z tymi wadami na przeżycie dwóch miesięcy i tak były marne. Serduszko się samo zatrzymało w 15 tygodniu bo było z wadami i mocno obciążone , więc taki scenariusz zakładał jeden z lepszych lekarzy, do którego udałam się prywatnie. 

Czasem tak po prostu musi być. Tak jak mówisz na całe szczęście masz już dzieci w domu , ja to okropnie przeżyłam bo to było pierwsze dziecko, ale teraz będzie trzecie.�

2024-05-11 09:38

Zdecydowanie tak

2024-05-11 09:08

Wiki napewno teraz jest ci ciężko dobrze że jesteś w szpitalu to zawsze ta opieka 24 na dobę, może dobrze że wykonują dużo badań dzięki temu mają więcej informacji jak zadziałać po porodzie. Ja cały czas trzymam za was kciuki aby tych wad jednak nie było. 

 

2024-05-10 09:28

Ja juz nic nie mysle bo po co mam sie denerowowac. Bedzie co bedzie. Jesli stanie sie najgorsze to widocznie tak musialo byc nic nie zrobie. Z jednej strony jak mialoby sie to tak skonczyc to moze lepiej szybciej niz po kilki miesiacach. Bo to przywyczajenie juz i wgl. Wiem ze to dziwnie brzmi ale coz. Mam juz 2 dzieci nie zostaje sama a nimi tez trzeba sie zajmowac 

2024-05-10 08:19

WIki jejku współczuję dla mnie to też dziwne, że tak długo chcą Cię trzymać bez tych wód płodowych, ale może coś jest i to wystarcza, a wiem , że też można jakoś uzupełniać te wody płodowe . Pewnie się boją , że dziecko tak malutkie nie przetrwa tych wad serca choć z drugiej strony 32 tydzień to już nie jest tak źle :) nie wiem przez co przechodzisz, ale rozumiem, że to już kompletny misz masz w głowie bo nie masz diagnozy, nie wiesz czego się spodziewać i nie wiesz jak to się wszystko skończy. Co do porodu w Poznaniu rozumiem bo masz już dzieci , ja też mam i pewnie zrobiłabym to samo bo nie da się tak żyć na dłuższą metę w takiej odległości i być jeszcze samemu z tym wszystkim 

Dużo sił dla Ciebie <3

2024-05-10 08:03

Mi najpierw saczyky sie w nocy nie wiedzialam co to jest czy popuszczam czy co bo nigdy mi wody nie odchodzily zawsze mialam przebijany pecherz.. ale pojechalam dla swietego spokoju do szpitala. Mam jakies 80km i jak dojechalam i weszlam na izbe to jak polecialo to az ciezka za mna sie robila jam szlam. Na ta chwiel sie sacza co jakis czas alr to w nocy w dzien nie. Dostaealam kroplowke z antybiotykiem przez 2 dni co 6h i antybiotyk w zastrzyku i sterydy na pluca zeby szybciej sie rozwijaly. Teraz kroplowki odstawili i zaczeli podawac luteine. Dla mnie to dziwne ze mam lezec az do porodu bez tych wod niby sa jakies ale minimalne ale jednak przeciez to sa potem powiklania :/ ja juz powoli przestaje sluchac co oni gadaja. Bo jak to moja prowadzaca powiedziala urodzisz dowiemy sie co jest. Dla mbje tylko dziwne jest to ze codziennie co innego wychodzi z amnio wyszlo wszystko super brak wad genetycznych brak wad chromosomowych wody odeszly a tetnk dziecka jest jakby lepsze niz bylo z wodami to dopiero jest jakas dziwna sytuacja no ale ok. 

2024-05-10 06:55

Wiki bardzo przykro to czytać :( ale mocno wierzę w to, że lekarze zrobią wszystko żeby maleństwo było operowane jak tylko przyjdzie na swiat i żeby było wszystko okey. Wiem że to trudne ale myśl pozytywnie. 

Dali Ci jakiś antybiotyk jak wody odeszły i masz aż tak długo czekać? Mi wody odeszły ale miałam skurcze bardzo szybko bo w ciągu 4, 5 h się pojawiły. Ale też odchodziły na raty wody bo naprawdę było ich dużo. Może Ty też mam jeszcze zapas. Na 1raz nie odchodzą wszystkie wody raczej. 

2024-05-10 06:49

O jeny życzę ci żeby wszystko się dobrze skończyło i dawaj znac co i jak :)