Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2198 Wątki)

Najpiękniejsze momenty podczas ciąży

Data utworzenia : 2024-01-17 21:55 | Ostatni komentarz 2024-03-30 08:21

kamila_baranovsky

520 Odsłony
93 Komentarze

Co zaskoczyło Was podczas ciąży i jakie najpiękniejsze momenty wspominacie? Kiedy doszło do Was, że to się dzieje naprawdę i już niedługo zostaniecie mamami? U mnie to oczywiście moment jak pierwszy raz usłyszałam bicie serca mojego syna. Do końca życia będę pamiętać ten moment

2024-02-01 22:12

Dziecko rodzi się z otworem owalnym który po porodzie się zasklepia- jak się okazuję nie zawsze odrazu stąd słychać czasem później szmery przez tą dziurkę. Syn ma pół roku i w tym miesiącu mamy 3 kontrole mam nadzieję że u Nas tym razem już będzie po sprawie. 

2024-02-01 17:53

A to nie jest też tak że na początku te szmery są" normalne "

2024-02-01 16:46

Tak jeżeli pediatra słyszy szmery w sercu do dostaniesz skierowanie do kardiologa. U mojego syna było je słychać ponad rok i każdy lekarz pytał się czy jesteśmy pod opieką kardiologa.

2024-02-01 11:57

Kargaw jeśli pediatra słyszy szmer w serduszku to dostaniesz takie skierowanie u nas były dosyć słyszalne przez co doszło do badania już w szpitalu a potem to już skierowanie na ponowna wizytę czy jest poprawa 

2024-01-31 19:48

Kurcze u nas w szpitalu nie kierowali do kardiologa a widzę że to częstość z tego co piszecie. Ciekawe czy pediatra może wystawić takie skierowanie 

2024-01-31 19:15

Ale wszytkich kierowali do kardiologa ?

2024-01-31 15:45

Dziewczyny ale te ubytki w serduszku to częstość. U nas w szpitalu każdy noworodek miał ubytek i każdy był skierowany na kontrolę do poradni kardiologicznej. Nam wyszedł również, choć w ciazy miałam echo serca płodu. To się musi zrosnac do pół roku inaczej będą działać. Ogólnie ja też się stresowałam, tak samo jak i Wy i też mówiła że nikt nie zauważył itp. ale mała urodziła się z 10 pkt, oddychała prawidłowo, ssała itp. tak po prostu jest. Wiem ile to nerwów. My jeszcze trafiliśmy na tak nie miła dr że szok. Dr w przychodni nie szpitalu.. hasła typu: uspokój tego rozdarciucha np.. i też musiałam to znieść.. niestety. Ale na kontrolę pójdę chyba gdzieś indziej bo nie toleruje takiego zachowania. Nasz ubytek się zmniejszył ale i tak mamy kontrolę jak mała będzie miała pół roku. 

2024-01-31 15:36

Aniss to mi powiedziano, że biorą ją konsultację bo jest brakdykardia i w sumie powiedziano, że jest okej że nie ma czymś się martwić tzn to mi powiedziano po badaniu. Kolejnego dnia dopiero mi powiedziano na wizycie, że wyszła ta dziurka w sercu, ale że to się często zrasta, więc za miesiąc kontrola. 

W zasadzie też byłam w szoku, że tego nikt nie zauważył wcześniej