Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2194 Wątki)

Najpiękniejsze momenty podczas ciąży

Data utworzenia : 2024-01-17 21:55 | Ostatni komentarz 2024-03-30 08:21

kamila_baranovsky

484 Odsłony
93 Komentarze

Co zaskoczyło Was podczas ciąży i jakie najpiękniejsze momenty wspominacie? Kiedy doszło do Was, że to się dzieje naprawdę i już niedługo zostaniecie mamami? U mnie to oczywiście moment jak pierwszy raz usłyszałam bicie serca mojego syna. Do końca życia będę pamiętać ten moment

2024-02-14 18:48

mi też drzemka pomaga to moja metoda :D odpocznę i mam więcej energii 

2024-02-14 15:25

O to też zauważyłam, że jak człowiek się wyśpi to od razu ma jakoś więcej cierpliwości do tego dziecka. Ja już kilka razy jak miałam kryzys oddawałam szybko dziecko w ręce taty i szłam na drzemkę. Pomaga z każdym razem.

2024-02-12 20:56

ja Wam powiem, że mając dwulatka , który budził się mnóstwo razyw nocy to na drzemki chodziłam  jak miałam taką możliwość, Teraz jak też mam to idę z nim bo jestem po prostu padnięta, a po drzemce jakoś mniej nerwowa jestem :D 

2024-02-12 19:12

A da się tak 20h ? :P 

 

No fajnie jakby się można było wyspać na zapas. Chociaż ja już po tych 3 miesiacach przyzwyczaiłam się do spania na raty. A w dzień nie mama rzadnych drzemek.

2024-02-12 17:55

Anabanana o rany, to było spanko na całego. Szkoda, że nie można się tak wyspać na zapas :D

2024-02-12 16:25

Tak naprawdę każde USG to było piękne przeżycie. Zawsze czekałam z niecierpliwością na to co zobaczę na ekranie.

2024-02-12 12:16

O tak usłyszeć pierwsze bicie serca to naprawdę piękny moment 🥰

2024-02-12 11:42

Ponieważ ciaza była pierwsza i planowana niezwykła radość po drugim cyklu gdy zobaczyłam dwie kreski na teście. Oczywiście okres mi się spóźniał. Wcześniej niż inni, zaczęłam jeździć na spotkania edukacyjne przedporodowe. Pierwsze wzruszenie tak naprawdę miałam jak usłyszałam bicie serduszka. Po 4 miesiącu ustąpiły dolegliwości żołądkowe. I zaczęłam się naprawdę cieszyć czasem wolnym. Kolejna radosc z upewnienia sie ze to napewno bedzie dziewczynka. 3 trymestr był dla mnie szczególny i z radością eksponowałam brzuszek. Kolejną radością była aktywność małej w brzuchu. Ostatnią radością w ciąży było jej zakończenie. Poród według planu, siłami natury, szybko przebiegł i donoszona, zdrowa, silna dziewczynka w końcu się pokazała. Dziś 2 tygodnie mija od tego zdarzenia. Czułam że poród będzie szybciej także praktycznie miałam już wszystko naszykowane.