Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zimowy wyjazd z niemowlakiem

Czy niemowlę jest powodem do rezygnacji z zimowego wypoczynku rodziny? Przy odpowiednim wyborze miejsca i przygotowaniu wyjazdu – nie. Niech Was zima nie zatrzyma :) Podpowiadamy, jak to zrobić.

Data publikacji: 25-05-2018 Data modyfikacji: 16-04-2019

Dlaczego warto

Z co najmniej z dwóch powodów i można powiedzieć, że oba są skupione na dobru dziecka ;)

Szczęśliwi rodzice, to szczęśliwe dziecko. Wyjazd pozwoli Wam odpocząć od codzienności, nacieszyć się nie tylko widokami ale też sobą nawzajem. Będziecie mieć dla dziecka czas, a ono będzie miało uśmiechniętych i zadowolonych rodziców.

Nie mniej ważny jest powód zdrowotny. Zmiana klimatu wspomaga odporność dziecka, zazwyczaj też wpływa korzystnie na jego apetyt i samopoczucie. Aby wyjazd odniósł taki skutek powinien być zaplanowany na co najmniej dwa tygodnie, bo organizm dziecka potrzebuje około siedmiu dni na aklimatyzację.

Od kiedy

Najlepszym „wiekiem” dziecka, od którego możemy zacząć wspólne zimowe wyjazdy, jest ukończenie przez nie 4. miesiąca życia. Wcześniej maluszek może cierpieć na kolki, więc wyjazd nie będzie dla nikogo przyjemnością. Jeśli tylko dziecko jest zdrowe, to nie ma przeciwskazań do zabrania go w podróż i na zimowe wczasy.

Dokąd

Jeśli wyjazdowi przyświeca cel podniesienia odporności, ważna jest zmiana klimatu. W polskich warunkach urlopy takie planuje się w górach lub nad morzem.

Góry zimą mają nieodparty urok, taki wyjazd można też połączyć z uprawianiem zimowych sportów przez rodziców. Jednak ze względu na niemowlę lepsze będą niezbyt wysokie góry. W wyższych pasmach jest zimniej i wieje silniejszy wiatr, a zmiana ciśnienia może przyczynić się do trudności w adaptacji malucha.

Morze zimą także ma swój urok i turystycznych zwolenników. O tej porze roku rzeczywiście jest tam dużo korzystnego jodu, ale jest także wiatr, który dodatkowo obniża temperaturę powietrza i może uniemożliwić codzienne spacery.

Rozważając wyjazd za granicę weź pod uwagę dwie rzeczy – swoją znajomość języka oraz warunki dostępu do tamtejszej służby zdrowia. Chociaż nikt tego nie chce, należy liczyć się z tym, że dziecko niezależnie od miejsca pobytu może potrzebować nagłej pomocy w przypadku zachorowania.

Wybór miejsca pobytu

Weź pod uwagę Wasze codzienne przyzwyczajenia i spisz sprzęty, które są niezbędne. Być może część z nich jest dostępna na miejscu i nie będziecie musieli ich ze sobą wieźć.

Wybierając miejsce pobytu, zwróć uwagę na udogodnienia dla rodzin z dziećmi, przystosowanie danego pensjonatu, ośrodka czy hotelu. W przypadku wczasów z dzieckiem ważne są szczegóły, które mogą skutecznie rzucić cień na wygodę wypoczynku, jak brak windy, brak miejsca na zostawienie wózka, czy – w przypadku dzieci siedzących – krzesełka do karmienia w ogólnej jadalni.

Poczytaj opinie oraz prześledź mapę miejscowości. Dzięki temu dowiesz się więcej oraz unikniesz przykrej niespodzianki, jaką jest sąsiedztwo nocnej dyskoteki. Poszukaj informacji o zagospodarowaniu przestrzeni pod względem przemieszczania się z wózkiem, o miejscach dla matki z dzieckiem w ośrodkach sportowych czy innych atrakcjach, z których będziecie korzystać.

Koniecznie zapytaj o sposób ogrzewania pomieszczeń (czy temperatura utrzymuje się na tym samym poziomie przez całą noc) oraz o stały dostęp do ciepłej wody. Pokój musi mieć łazienkę. Czasami przydatne jest dodatkowe źródło ciepła, jak kaloryfer na prąd czy farelka, by nagrzać powietrze w łazience przed kąpielą dziecka.

Sprawdź także, czy w miejscu planowanego pobytu jest zasięg sieci wybranego operatora. Musisz mieć możliwość kontaktu telefonicznego, gdziekolwiek będziesz.

Z malutkim dzieckiem nie polecamy wyboru odludnego miejsca na urlop. Odśnieżone drogi, zasięg sieci telefonicznej i w razie potrzeby łatwy dostęp do lekarza oraz apteki – to niezbędne minimum pod względem bezpieczeństwa.

Czym jechać

Najprawdopodobniej najwygodniejszy będzie samochód. Zmieści się tam sporo bagażu oraz jazda nim da Wam możliwość robienia przystanków, jeśli tylko będzie to konieczne. Bo oczywiste jest to, że ze względów bezpieczeństwa, nie należy dziecka ani karmić ani przewijać w poruszającym się pojeździe.

Karmienie zimą

Zdarza się, że w czasie spaceru czy trasy maluszek zgłodnieje. Wtedy najlepiej znaleźć miejsce pod dachem i nakarmić małego. Skorzystaj z gościnności schroniska czy restauracji (w części dla niepalących). Jeśli jednak nie jest to możliwe, warto być przygotowanym na karmienie na dworze. Miej ze sobą koc, możesz użyć koca termicznego – jest bardzo lekki a skutecznie ochroni od wiatru i mrozu. Znajdź możliwie przytulne miejsce, wyjmij dziecko z wózka, przykryj Was kocem i dopiero wtedy rozwiąż troczki czapeczki i rozepnij trochę kombinezon dziecka – przy ssaniu piersi temperatura ciała wzrasta. Pamiętaj przy tym, by nie wystawiać dziecka, szczególne jego buźki, na wiatr.

Podobnie możesz postąpić w przypadku karmienia butelką, tylko mieszankę przygotuj jeszcze przed wzięciem dziecka na ręce.

Co warto zabrać

  • krem ochronny na wiatr i mróz z filtrem UV –najlepszy będzie natłuszczający krem dla dzieci typu cold krem;

  • dokumenty oraz dokumentację medyczną dziecka;

  • apteczkę, w której nie może zabraknąć m.in.: probiotyków, leków przeciwgorączkowych, leków przeciwbiegunkowych i na wzdęcia, leków branych codziennie przez dziecko; 

  • jeśli karmisz butelką - termos oraz akcesoria do karmienia;

  • zapas pieluch i akcesoria do przewijania wraz z kremem na odparzenia oraz woreczkami na zużyte pieluchy;

  • chusteczki higieniczne oraz nawilżane – miej je zawsze ze sobą, przy czym chusteczek nawilżanych używaj tylko w pomieszczeniu co najmniej 15 minut przed wyjściem, nigdy na mroźnym powietrzu;

  • ubranka – ilość ciuszków zaplanuj z pewnym zapasem, możesz mieć problem z ich wypraniem oraz wysuszeniem; przemyśl dokładnie wybór – ubieraj dziecko na cebulkę; konieczny jest dobry nieprzemakalny kombinezon wierzchni, czapka zasłaniająca uszy oraz właściwie dobrane buty i rękawiczki; w zależności od tego gdzie się wybieracie i co planujecie, może warto zastanowić się nad specjalną termiczną bielizną; 

  • wózek – warto, by pod względem kół i amortyzacji, był to model terenowy oraz, żeby łatwo się składał;

  • nosidło lub chusta – jest to wspaniały sposób na piesze wędrówki, oczywiście przy zachowaniu zasad dotyczących bezpieczeństwa, w przypadku jakichkolwiek wątpliwości polecamy wcześniejszą konsultację z ortopedą;

  • koc termiczny.

Podobne artykuły
pl_PL Czytaj więcej

Z dzieckiem dookoła świata

Narodziny dziecka oznaczają wielkie zmiany - jedną z nich jest sposób spędzania wakacji. Jeśli marzysz o egzotycznych podróżach ze swoją pociechą, przeczytaj ten tekst. Dowiesz się, jak i kiedy zaplanować taką wycieczkę.

pl_PL Czytaj więcej

Dokąd w podróż z dzieckiem? Wszędzie!

Pora wreszcie to zrozumieć: dziecko można zabrać tam, gdzie pragnie się jechać, a nie tam, gdzie proponują rodzinom biura turystyczne. Znajomi i dziadkowie będą się pukać w głowę? Ale Twoje życie jest jedno jedyne. ...

pl_PL Czytaj więcej

Miejsca przyjazne rodzicom z małymi dziećmi

Pojawienie się maluszka, to nie powód, aby zaszywać się na wiele miesięcy w domu. Zobacz, gdzie możesz wybrać się razem z dzieckiem.

pl_PL Czytaj więcej

Wakacyjna apteczka i kosmetyczka malucha

Nareszcie lato i wakacyjny wypoczynek. Przed Wami pierwszy wyjazd i to już za kilka dni. Masz mnóstwo spraw na głowie, planowanie, pakowanie. I ciągle te myśli: czy już wszystko, czy o niczym nie zapomniałam? Pomożemy ...

pl_PL Czytaj więcej

Urlop macierzyński, urlop rodzicielski i urlop wychowawczy. Poznaj aktualne wytyczne.

Czy w 2022 zasad korzystania z urlopów rodzicielskich są takie, jak w latach poprzednich? Sprawdź

pl_PL Czytaj więcej

Zdjęcia dzieci w sieci

Nie ma nic dziwnego w tym, że rodzice lubią chwalić się swoimi dziećmi. W dobie internetu często robią to za pomocą mediów społecznościowych, chętnie publikując na swoich profilach zdjęcia pociech. Przeczytajcie, ...

Nasze produkty
Bielizna termoaktywna to fajna rzecz, zwłaszcza na zimowe wyjazdy. Ja ogólnie nie przepadam za zimą i wyjazdów zimą ogólnie unikam, bo dla mnie to niewielka przyjemność. Ale dla dzieciaków to już co innego zwłaszcza gdy jest śnieg itd.
Kalina91
My z synkiem raczej nie jezdzimy w jakieś dalsze trasy jedynie do.rodziny...na wycieczki wogole nie jeździmy nawet w lecie...jedynie gdzies nad wode...teraz sie budujemy to wszystkie pieniądze ida na dom, a wakacje...może.kiedys..ale.gdybym miala oka...
Ewcia2
Fajna jest bielizna termalna pod ubranie. Warto rozważyć jej zakup, by podczas zimowych wycieczek nie marznąć a cieszyć się wspólnie spędzonym czasem :)
marieee89