Infekcja wywołana przez bakterie, które atakują zwłaszcza wtedy, gdy organizm jest osłabiony (ma obniżoną odporność).
Łatwo o zakażenie bakteryjne, gdy karmiąca mama jest niewyspana, zmęczona i ma poranione brodawki, na przykład z powodu złej techniki chwytania i ssania piersi przez dziecko lub w okresie ząbkowania malucha. W krwawiących pęknięciach mogą rozwinąć się bakterie. Chora pierś jest zaczerwieniona, boli w czasie karmienia i pomiędzy karmieniami. Z ran na brodawkach sączy się ropna wydzielina.
Na początek musisz ustalić, z jakiego powodu Twoje brodawki są uszkodzone. Wtedy łatwiej Ci będzie uniknąć w przyszłości podobnych sytuacji i kolejnych zakażeń bakteryjnych. Warto przyjrzeć się, w jaki sposób maluch chwyta i ssie pierś. Być może chwyta płytko i zbyt mocno ściska dziąsłami lub zębami. W takim wypadku popracuj, najlepiej pod okiem konsultanta lub doradcy laktacyjnego, nad lepszym przystawianiem dziecka do piersi. A może potrzeba jedynie zmiany pozycji, w której karmisz niemowlę. (Przeczytaj: Jak prawidłowo przystawić dziecko do piersi; Pozycje do karmienia piersią)
Niezależnie od przyczyn, które doprowadziły do poranienia brodawek, a w konsekwencji do ich nadkażenia bakteryjnego, musisz teraz zająć się leczeniem infekcji:
Ranę, z której sączy się ropna wydzielina, smaruj maścią przeciwbakteryjną (zwykle z antybiotykiem), którą przepisze Ci lekarz. Upewnij się, ile razy dziennie powinnaś smarować chore miejsce. Taką maść prawdopodobnie trzeba będzie zmywać przed karmieniem – używaj do tego przegotowanej wody lub naparu z nagietka lekarskiego. Między karmieniami, po zaaplikowaniu maści, wietrz piersi. Jeśli zakażeniu bakteryjnemu towarzyszy gorączka, lekarz może przepisać Ci antybiotyk doustny, bezpieczny dla ssącego pierś dziecka. Pamiętaj, by przyjmować w czasie antybiotykoterapii probiotyki.
Dbaj o higienę. Myj ręce przed i po karmieniu piersią. Często zmieniaj wkładki laktacyjne.
Oczywiście! Pierś trzeba regularnie opróżniać, by nie doszło do bolesnego zastoju pokarmowego. Niektóre mamy obawiają się, że pokarm z chorej piersi jest pełen bakterii. Owszem, na pewno dziecko wypije z Twoim mlekiem sporo bakterii, ale jednocześnie otrzyma przeciwciała, które sobie z nimi poradzą, a przy okazji razem z maminym pokarmem do malucha trafi cała masa ważnych składników, nie do podrobienia przez najlepszą nawet mieszankę.
Jeśli ból podrażnionych brodawek utrudnia Ci karmienie, stosuj leki przeciwbólowe z paracetamolem lub ibuprofenem. A jeżeli to nie pomaga, i ból przy karmieniu dziecka jest dla Ciebie nie do zniesienia, odciągaj mleko do czasu wygojenia brodawek i podawaj dziecku w sposób, który nie przeszkodzi mu w łatwym powrocie do ssania piersi.
