Niektóre przyszłe mamy już w czasie ciąży martwią się, że z powodu płaskich brodawek będą miały problemy z karmieniem piersią. Tymczasem kształt brodawek zazwyczaj nie ma większego znaczenia.
Nie martw się na zapas. Karmimy przecież piersią, a nie brodawką. Dziecko ma za zadanie objąć ustami pierś tak, by w buzi znalazła się spora część otoczki i to właśnie otoczkę ssie maluch, a nie brodawkę. Poza tym pod wpływem hormonów po porodzie brodawki stają się bardziej elastyczne i po kilku dniach intensywnego ssania zwykle same się wyciągają. Bywa również i tak, że to dziecko dostosowuje się do kształtu piersi i nawet nie wie, że mogłaby ona wyglądać inaczej, toteż nic a nic nie przeszkadza mu płaska czy nawet wklęsła (wciągnięta) brodawka.
Jednak czasami zdarza się, że źle przystawiany do piersi maluch próbuje chwycić samą brodawkę, a ponieważ jest płaska, nie udaje mu się to. Wtedy irytuje się i odmawia ssania. Taka sytuacja może doprowadzić do tego, że niestymulowane ssaniem piersi zaczną produkować mniej mleka. Dlatego trzeba jak najszybciej rozwiązać problem.
Co możesz zrobić
Przede wszystkim skoryguj technikę przystawiania dziecka do piersi. Popracuj nad tym, by zaczęło chwytać i ssać otoczkę, wtedy kształt brodawki przestanie mieć znaczenie.
Między karmieniami możesz nosić specjalne nakładki korekcyjne (wkładki formujące), dzięki którym brodawka uwypukla się, wypełniając otwór w krążku. Koniecznie zdejmuj je do karmienia. Stosowanie takich nakładek można zacząć w czasie ciąży (jeśli nie istnieje zagrożenie wcześniejszym porodem).
Wśród mam z płaskimi lub wciągniętym brodawkami dużą popularnością cieszą się niewielkie urządzenia, których działanie polega na tym, że przy pomocy powietrza wciąganego do specjalnej strzykawki delikatnie zasysają brodawkę do plastikowego „kapturka” przypominającego naparstek. Wessana do naparstka brodawka „wyciąga się” i jeśli pozostaje w takiej pozycji przez kilka godzin dziennie (między karmieniami), to po kilku tygodniach pożądany kształt utrwala się. Takie urządzenie można kupić w aptece.
Jeśli maluch nie może uchwycić brodawki i w konsekwencji ssie nieprawidłowo albo wcale, musisz regularnie pobudzać laktację, odciągając mleko laktatorem. To urządzenie zasysa pierś, toteż bardzo pomaga „wyciągnąć” płaskie brodawki.
Nawet jeśli malec nie umie jeszcze efektywnie ssać piersi, nie dokarmiaj go mieszanką. Ściągnięte laktatorem mleko podawaj w sposób sprzyjający nauce prawidłowego ssania piersi (czytaj o tym w rozdziale Sposoby podawania mleka z piersi).
Zdarza się, że dziecko nie może przyssać się do piersi, ponieważ brodawka staje się zbyt płaska z powodu nawału mlecznego. W 2.-4. dobie po porodzie laktacja rusza pełną parą i mleka jest więcej niż potrzeba dziecku. Pełne pokarmu piersi są tak obrzmiałe, że trudno się do nich przyssać. W takiej sytuacji warto przed karmieniem odciągnąć trochę mleka, by zmiękczyć pierś i „uwolnić” brodawkę.
