Początki karmienia piersią bywają trudne. Jednym z częstych problemów, pojawiającym się bezpośrednio po porodzie, jest niechęć dziecka do chwycenia piersi i aktywnego ssania. Zamierzasz karmić piersią? Przeczytaj - położna radzi młodym mamom, co robić w takiej sytuacji i podaje sposoby na uaktywnienie noworodka.
Daria Kurkus, położna
Przede wszystkim należy pamiętać, że noworodek również jest zmęczony narodzinami – bez względu na to, czy urodziłaś naturalnie czy przez cięcie cesarskie. W przypadku porodu drogami natury Twoje dziecko musiało pokonać długą i krętą drogę. Musiało przecisnąć się przez różne płaszczyzny kanału rodnego, aby móc się z Tobą zobaczyć. A cięcie cesarskie…? Cóż – to nie jest Jego naturalna droga narodzin, ktoś go wyjmuje, jakieś obce ręce go dotykają, od razu dużo światła, szybkie przecinanie pępowiny… Jest całkowicie zdezorientowany, nie wie, co się dzieje… Dlatego nie dziw się, że w momencie kiedy Go dostajesz i próbujesz przystawić do piersi, On najzwyczajniej na świecie nie ma ochoty jej chwycić. Woli po prostu być blisko Ciebie, czuć Twój zapach i dotyk. Chce odpocząć w Twoich ramionach. Co masz zrobić…? NIC! Poczekaj, aż sam się przebudzi, naciesz się nim i nic więcej.
Może być też tak, że zacznie bawić się Twoją brodawką, np. będzie ją lizać, dotykać ustami… I świetnie, bo to pierwszy znak, że chce spróbować. Możesz mu po chwili pomóc. Przetrzymaj delikatnie Jego główkę i skieruj ją w stronę piersi. Poczekaj na moment, kiedy najszerzej otworzy buzię – wówczas przystaw dziecko do piersi (NIE pierś do dziecka). I albo zacznie ssać przez długi czas, albo spróbuje dwa, trzy razy i puści pierś. Nie denerwuj się wówczas. Ciesz się, że spróbował. Po chwili, możesz znowu mu pomóc.
No dobrze, to jest ta optymistyczna wersja. Tylko co zrobić, gdy Twoje dziecko już po kilku, bądź po kilkunastu godzinach po porodzie nie chce się rozbudzić? Ciągle śpi, a Ty nie chcesz by był dokarmiany mlekiem modyfikowanym z butelki. Niestety, personel medyczny nie pozwoli na to, by dziecko było głodne, bo wówczas może stracić na wadze i sam nakarmi butlą Twoje dziecko – siłą. Ty się zaczynasz martwić i denerwować, co jest zrozumiałe. Tylko pamiętaj: stres i nerwy hamują wydzielanie pokarmu z Twoich piersi. Musisz uzbroić się w cierpliwość i wierzyć, że wreszcie się uda. Przecież jesteśmy ssakami! Natura obdarzyła nas odruchem szukania i ssania. Każdy z nas to potrafi i Twoje dziecko także. Dlatego też czas zabrać się do pracy.
Kiedy Twoje dziecko śpi, a mija już 3 godzina od ostatniej próby karmienia – zacznij pomału rozbierać malca, zmień mu pieluszkę. Jeżeli w pokoju masz ciepło, owiń go tylko samą pieluszką tetrową, albo załóż mu cienkie body. Dziecko nie powinno być podczas karmienia opatulone i owinięte w różnego rodzaju kocyki. A dlaczego? Bo jest mu miękko, ciepło i przytulnie. A co za tym idzie? Idealne warunki do spania.
Masz dziecko przy piersi, a ono jak na złość, jednak zasnęło pomimo rozbierania i zmiany pieluszki. Wyciśnij wówczas kilka kropelek pokarmu i rozprowadź po brodawce. Przybliż dziecko do piersi, niech poczuje Twoje mleko. W momencie kiedy otworzy buźkę, Ty zdecydowanie, ale spokojnie wprowadzasz ją na pierś.
Possało dwa, trzy razy i zasnęło (cóż zdarza się tak, gdy noworodek ma np. żółtaczkę, wówczas jest zmęczony, jego organizm jest osłabiony i ciągle chce mu się spać.). Co zrobić? Dość energicznie i mocno rozetrzyj kilka razy swoim kciukiem jego podbródek, tak żeby mu się przypomniało, że ma ssać pierś. Pamiętaj: to nie ma być delikatne głaskanie (na to przyjdzie jeszcze czas). Możesz również zastosować energiczne rozcieranie jego stópek, to także skutkuje u małych śpiochów.
Często zmieniaj pozycję podczas jednego karmienia. Zmusi to Twoje dziecko do ciągłej aktywności. Pozycja spod pachy jest dobra w takich momentach.
W przypadku, gdy żadne metody nie pomagają, spróbuj odciągnąć trochę pokarmu na łyżeczkę bądź kieliszek. Ułóż swoje dziecko na Twoim przedramieniu, tak aby głowa była wyżej niż nóżki i podaj pokarm bezpośrednio na język. Jeżeli zauważysz, że się rozbudził, spróbuj ponownie przystawić go do piersi.
Pomożemy Ci przygotować się do karmienia i rozwiejemy Twoje wątpliwości, przeczytaj o najczęstszych i zarazem podstawowych błędach w karmieniu piersią.
W sytuacji gdy okresowo nie możesz karmić piersią, chcesz pozostawić dziecko pod opieką innej osoby lub gdy pediatra zalecił dokarmianie, podawaj odciągnięte mleko w takiej formie, która nie zaburzy naturalnego dla ...
Karmienie piersią jest jedną z najnaturalniejszych i najpiękniejszych rzeczy, jakie mogą spotkać mamę i jej dziecko. Jednak nie zawsze wszystko przychodzi w karmieniu piersią z łatwością.
Laktator warto kupić jeszcze przed porodem. Służy do pokonania wielu problemów laktacyjnych, z którymi borykają się świeżo upieczone mamy. Sprawdź, kiedy przyda Ci się laktator.
Próbujesz przystawić dziecko do piersi, a ono, choć głodne nie daje się nakarmić? Zaciska usta, odwraca głowę a bywa, że wybucha płaczem? Podpowiadamy, dlaczego dziecko odrzuca pierś.
u mnie poczatki nie byly za ciekawe, nie bardzo wiedzialam jak podac te piers , szczeglnie ze nie byla ona za duza i tego mleka rowniez za wiele nie bylo. Ale z dnia na dzien probowalam , probowalam aż w koncu ja sie nauczylam dobrze dostawiac a malu...
Najgorsze dla mnie były komentarze typu ze Amelka źle chwyta pierś i ona poprostu nie potrafi ssać. Nikt nawy oczywiście nie patrzył co i jak robię. Juz nie jeden raz pisałam, ze karmienie piersią to trudna sztuka, która wymaga zaangażowania naszego...
Dobrze, że natrafiłam na ten artykuł przed porodem. Mimo iż to moje drugie dziecko (pierwsze również karmiłam piersią) to nie znałam niektórych z wymienionych metod rozbudzania małego śpiocha :). Z pierwszym dzieckiem miałam na początku problem z do...