W nocy budzą się nie tylko dzieci karmione piersią - te butelką też. Nocne karmienie butelką wydaje Ci się nie lada wyzwaniem? Podpowiadamy, jak to zorganizować.
Konsultacja merytoryczna: lek. med. Danuta Chrzanowska - Liszewska, specjalista pediatrii i neonatolog
Dzieci zazwyczaj same budzą się na nocne jedzenie, niezależnie od tego czy karmione są mlekiem mamy czy mlekiem modyfikowanym. Dzieje się tak, ponieważ żołądek niemowlęcia ma wielkość zaciśniętej pięści i nie mieści w sobie zbyt wiele pokarmu. Nadwyżka jest ulewana.
Dodatkowo pokarm mamy jest szybciej trawiony niż sztuczny, dlatego dzieci karmione piersią potrafią budzić się jeszcze częściej.
Jednak nie każda nocna pobudka jest pobudką z powodu głodu. Jeśli od ostatniego karmienia nie minęło około 3 godzin, dobrze jest sprawdzić inne możliwości, jak mokra pielucha, komfort łóżeczka i otoczenia. Może być tak, że dziecko budzi się, bo odczuwa potrzebę bliskości lub miało zbyt dużą ilość wrażeń w ciągu dnia.
Odpowiedź na to pytanie nie jest prosta i wymaga konsultacji z pediatrą.
Generalnie, jeśli maluszek jest wcześniakiem, dzieckiem z niską urodzeniową masą ciała, ma problemy ze zwiększaniem masy ciała, żółtaczkę fizjologiczną czy obniżone napięcie mięśniowe, to przez pierwsze tygodnie życia zaleca się budzić dzieci na karmienie co 3 - 4 godziny.
Jeśli natomiast noworodek jest zdrowy, urodzony o czasie i dobrze przybiera na wadze, może nie być to potrzebne. Przy czym dla spokoju i pewności, że postępujemy właściwie, należy kontrolować masę ciała dziecka w odstępach tygodniowych.
Musisz odpowiednio wcześniej ściągnąć mleko lub, jeśli korzystasz z zapasów, rozmrozić je.
Pamiętaj o właściwym postępowaniu z mlekiem z kobiecej piersi – przeczytaj o odciąganiu, przechowywaniu i podgrzewaniu pokarmu.
Mleko mamy może stać w temperaturze pokojowej (21°C) do 12 h, jednak w czasie upałów czy sezonu grzewczego nie jest to dobry pomysł. Będzie bezpieczniej, jeśli odciągnięte mleko włożysz do lodówki lub – jeśli wiesz, że wykorzystasz w ciągu kilku godzin – do termoopakowania, które utrzymuje ciepło posiłku ale też izoluje od wysokiej temperatury na zewnątrz.
Zawsze, niezależnie od sposobu w jaki podgrzewasz mleko lub przygotowujesz wodę na mieszankę, przed podaniem butelki dziecku sprawdź temperaturę płynu na swoim nadgarstku.
Przed podaniem dziecku, odpowiednio wcześniej wstaw butelkę z mlekiem do podgrzewacza do butelek. Po nakarmieniu dziecka resztę pokarmu wylej, bo ze względu na obecność śliny nie nadaje się już do dalszego przechowywania i podania dziecku przy okazji następnego posiłku.
Przypominamy, że nie należy przygotowywać mieszanki wcześniej, niż przed samym podaniem jej dziecku.
Jest kilka sposobów na wygodne i szybkie zrobienie mieszanki mlecznej gotowej do podania dziecku, oto dwa z nich.
Potrzebujesz:
termos z przegotowaną ciepłą wodą,
przegotowaną zimną wodę w szklanej butelce,
odmierzone porcje mleka,
butelkę ze smoczkiem do karmienia.
Do butelki wlej wodę w proporcjach, które pozwolą uzyskać odpowiednią temperaturę, dodaj proszek mleczny, dokładnie wymieszaj.
Potrzebujesz:
ostudzoną przegotowaną wodę,
odmierzone porcje mleka,
podgrzewacz uniwersalny LOVI,
butelkę ze smoczkiem do karmienia.
Odmierzoną porcję wody wlej do butelki i wstaw do podgrzewacza uniwersalnego LOVI. Włącz, a po jakimś czasie zielone światełko da znać, że temperatura jest odpowiednia. Teraz podgrzewacz automatycznie podtrzyma temperaturę do czasu kolejnej nocnej pobudki dziecka. Gdy tak się stanie, na wszelki wypadek sprawdź temperaturę wody, dodaj mleczny proszek, wymieszaj.
Noc, niewyspanie, kolejna pobudka… Tak, jest ciężko… Jednak niezależnie od pory doby musisz zadbać o bezpieczeństwo dziecka przy karmieniu. Przeczytaj o pozycjach do karmienia butelką.
Aby akcja butelka nocą przebiegła sprawnie, trzeba zadbać o odpowiednio wcześniejsze przygotowanie przegotowanej wody i akcesoriów do karmienia ale także odpowiednio dostosować przestrzeń.
Miejsce do karmienia dziecka nocą:
powinno znajdować się w bezpośrednim sąsiedztwie miejsca spania dziecka,
dobrze by był tam stolik, na którym postawisz potrzebne akcesoria,
fotel, na którym usiądziesz, by nakarmić dziecko
i lampka nocna dająca stonowane światło, by nie wybudzić dziecka.
Przy karmieniu butelką możliwa jest rzecz niemożliwa przy kamienieniu piersią – może zastąpić Cię partner. Przy obopólnej zgodzie możecie podzielić się obowiązkiem wstawania do dziecka w nocy, a rozwiązanie takie ma plusy zarówno dla mamy jak i dla taty.
Ekspert radzi. Eliza Komar, psycholog
O zaletach karmienia niemowlęcia przez tatę
Karmienie niemowlęcia przez tatę wyśmienicie wpisuje się w pożądany w codziennym życiu nurt partnerstwa w rodzicielstwie. Podział nocnego wstawania do dziecka rozkłada jego trud na oboje rodziców i odciąża tego, który zajmuje się dzieckiem przez większość dnia.
Jednak oprócz zwykłego pragmatyzmu chciałabym podkreślić aspekt psychologiczny karmienia niemowlęcia butelką przez tatę. Jest wiele sposobów na nawiązanie więzi z dzieckiem, a karmienie, ze względu na bliskość fizyczną oraz zaspokajanie potrzeb głodu, czułości i bezpieczeństwa, jest jednym z nich. Zdarza się, że karmiący butelką mężczyźni doświadczają silnych emocjonalnych przeżyć bliskości, miłości, przywiązania. Wzmacnia to ich zaangażowanie w rodzicielstwo, które przeżywane jest bardziej świadomie i odpowiedzialnie.
Nierzadko jest tak, że to dziecko wybiera i samo przestaje się budzić na nocne karmienie lub wprost odwrotnie, sposoby z podaniem sytej kolacji czy wody zamiast mleka nie przynoszą oczekiwanych rezultatów.
Uważa się, że dziecko w wielu trzech miesięcy ma już na tyle pojemny żołądek, że powinno przesypiać 6 godzin. Jednak to za wcześnie na wysiłki zaprzestania nocnych karmień.
Próby odzwyczajenia od nocnego karmienia zaleca się podejmować nie wcześniej niż po ukończeniu 6 miesiąca życia, gdy maluch je już wystarczająco dużo niemlecznych posiłków w dzień, dobrze się rozwija i przybiera na wadze.
Warto wiedzieć, że ze względu na dobro ząbków dziecka nocnych karmień nie należy przedłużać. W nocy znacząco zmniejszona jest produkcja śliny, która w naturalny sposób chroni zęby, wypłukując jedzenie, a w czasie karmienia drobinki mieszanki mlecznej – w tym cukry – osadzają się na zębach. Może to przyczynić się do rozwoju próchnicy. Dlatego, jeśli podajesz butelkę dziecku, które ma ząbki lub dopiero zaczyna ząbkować, po skończeniu posiłku nie zapomnij przemyć dziąseł i ząbków wilgotną gazą.
Marcelina ma już prawie rok, i no niestety zdaża się że jest dokarmiana butelką w nocy zazwyczaj tak kolo godziny 3, taka juz jej uroda:) Ale żeby nie czekac w nieskończoność na to aby woda się zagrzała to przed spaniem gotuję wodę i wlewam do termos...
Synek skończył roczek ale budzi się ok.4 na butlę z mlekiem .Próbowałam podawać wodę ,ale za nic nie chciał.jej pić.Więc podaję mu mieszankę i po niej śpi do 7 rano.Ciepłą wodę mam w termosie więc przygotowanie mleka trwa kilka chwil .polecam ten sp...
No u mnie maluchy jedzą po 22, albo 23 i zasypiają. I różnie z tym jedzeniem w nocy. Do tej pory Budziły się raz ok 4, 5 jadły i znów spały do 8 gdzieś. Teraz jeden się przestawił i budzi się o 3 i po 6 więc dwa razy je. A drugi normalnie. Już się pr...