Owoce są pełne witamin i mikroelementów, dlatego każdej mamie zależy by dzieci je jadły. Niestety różnie z tym bywa. Jeśli Twoje dziecko nie jest wielkim fanem owoców to mamy dla Ciebie kilka pomysłów na atrakcyjną formę ich podania.
Konsultacja merytoryczna: lek. med. Danuta Chrzanowska-Liszewska, specjalista pediatrii i neonatologii
Owoce zawierają witaminy (A, C, E), mikroelementy (potas, magnez), błonnik, przeciwutleniacze i nikogo nie trzeba przekonywać, że ich jedzenie jest bardzo korzystne dla zdrowia. Najbardziej polecanym sposobem jedzenia owoców, dzięki któremu organizm ludzki korzysta najwięcej – to jedzenie owoców sezonowych, lokalnych, najlepiej ze skórką, o ile jest to możliwe. Jednak dla niemowlęcia, które ma jeszcze kłopoty z gryzieniem skórka mogłaby być problemem, małe dziecko nie poradzi sobie też z dużymi kawałkami owocu czy wyjęciem pestki. Jak podać dziecku owoce w atrakcyjnej formie, bezpiecznie i tak by zachowały jak najwięcej wartości odżywczych? Podpowiadamy.
Dokładnie myj owoce! Pamiętaj, by zawsze dokładnie myć owoce nawet te ze swojego ogrodu, najlepiej w ciepłej wodzie, ze względu na środki ochrony roślin.
Przecier to surowe owoce, zblendowane lub starte na gładką masę. Do zrobienia przecieru nadaje się wiele owoców – jabłka, gruszki, banany czy brzoskwinie. Jeśli chcesz podać maluszkowi przekąskę na spacerze weź ze sobą umyte owoce i łyżeczkę. Możesz skrobiąc zetrzeć trochę banana czy jabłka i podać dziecku na łyżeczce.
Konsystencja musu zależy od Waszych aktualnych potrzeb. Jego przygotowanie zajmie kilka chwil. Owoce pokrój na kawałki lub w przypadku miękkich przetrzyj przez sitko, dodaj trochę wody i podduś. Jeśli mus jest zbyt grudkowaty możesz dodatkowo go zblendować. Do musu można wykorzystać owoce typu jabłka czy gruszki, ale też śliwki albo truskawki. Jeśli chcesz go zagęścić – dodaj trochę kaszki.
Najlepsze soki to te wyciskane w domu i wypijane tuż po przyrządzeniu. W zależności od potrzeb sok można rozcieńczyć wodą lub zrobić z kilku rodzajów owoców. Na początku warto jednak podawać dziecku jeden rodzaj owoców naraz żeby prześledzić ewentualne reakcje alergiczne. Później można zacząć łączyć różne owoce, jednak nie więcej niż 3 gatunki jednocześnie.
Zrób zapasy! Uznanym sposobem przechowywania owoców jest mrożenie ich. W ten sposób owoce zachowują większość swoich wartości odżywczych i możesz ich użyć do kompotu czy kisielu także poza sezonem.
Smoothie różni się od soku tym, że miksuje się w nim owoce w całości. Jeśli jest zbyt gęsty do picia możesz dodać wody. Smoothie jest też świetnym sposobem na podanie dziecku warzyw, za którymi może nie przepadać. Do smoothie z truskawek, banana i jabłka możesz dodać pietruszkę lub kawałek buraka, które nadają napojowi piękny kolor, są bardzo zdrowe a w smaku prawie niewyczuwalne.
Owoce są dość kaloryczne, dlatego jeśli dajesz dziecku owoce jako przekąskę musisz pamiętać, że są one sycące i maluszek może mieć potem kłopot ze zjedzeniem głównego posiłku.
Koktajle znamy od zawsze. Możesz je przygotować na bazie swojego mleka, mleka modyfikowanego a przy starszym dziecku na bazie przetworów mlecznych typu maślanka. Zmiksuj truskawki czy banany z mlekiem i podaj dziecku do picia.
Kisiel to propozycja dla trochę starszych niemowląt, które poradzą sobie z miękkimi wprawdzie, ale jednak kawałkami owoców. Dla dziecka powyżej 10. miesiąca wartościową propozycją będzie kisiel z żurawiny - jeden z naszych polskich „superfoods”. Owoc ten jest pełen witaminy C, działa świetnie na odporność a także na drogi moczowe. Świeżą żurawinę przebierz i dokładnie umyj a następnie przetrzyj przez sitko. Do przetartej żurawiny dodaj wodę i zagotuj. Smak żurawiny może być zbyt cierpki dla malucha dlatego możesz dodać trochę cukru. Łyżeczkę mąki ziemniaczanej rozmieszaj z zimną wodą i wlej do gotującej się żurawiny stale mieszając. Gdy zgęstnieje odstaw z ognia, przelej do salaterek i ostudź.
Galaretka nadaje się dla dzieci od 10. miesiąca życia i możesz przygotować ją samodzielnie z soku i owoców. Do niedawna do galaretek używano głównie żelatyny ale teraz możesz użyć agaru, wytwarzanego z krasnorostów. Przyrządź substancję żelującą według przepisu na opakowaniu i połącz z sokiem i kawałkami owoców. Odstaw do lodówki żeby całość stężała.
Sałatka owocowa to świetny pomysł dla dziecka, które już potrafi dobrze gryźć, je świadomie i uważnie. Nałożona do wydrążonego arbuza może być atrakcją pierwszych urodzin Twojego dziecka. Sałatkę owocową możesz przygotować z różnego rodzaju owoców, dobrze, żeby były pokrojone na podobnej wielkości kawałki. Dla nadania jej wyrazistego smaku możesz całość skropić sokiem z cytryny.
6 - 7 miesięcy – podawaj owoce w gładkiej formie (sok, mus czy przecier), dziecko na tym etapie nie pogryzie owoca w kawałku
8 – 10 miesięcy – można podawać już miękkie owoce, także w formie kisielu czy koktajlu
11 – 12 miesięcy – dziecko pewnie siedzi, potrafi rozdrabniać pokarm, może zacząć dostać kawałki owoców do gryzienia
Pamiętaj, że każde dziecko rozwija się indywidualnie i powinnaś dopasować sposób podawania owoców do jego możliwości. Rodzaj owoców wprowadzanych do diety musi być zgodny z zaleceniami żywienia niemowląt do ukończenia 1 roku życia.
Jesteś na początku rozszerzania diety Twojego dziecka? A może masz roczniaka, który chce jeść tylko kanapki z keczupem? Radzimy, jak zachęcić dziecko do jedzenia nowych rzeczy.
Do tego, że warzywa i owoce powinny mieć swoje stałe miejsce w diecie dziecka, nikogo przekonywać nie trzeba. Warto jednak używać ich w zgodzie z naturalnym rytmem przyrody tak, by zawsze skorzystać z tego, co w nich ...
Mrożonki nie cieszą się zbyt dużą popularnością wśród mam, dbających o jakość diety swoich pociech. Jednak w okresie zimowym oraz późnojesiennym stanowią o wiele lepsze uzupełnienie codziennego menu niż importowane ...
Spacery wydłużają się do kilku godzin a dzieciaki hasają, zużywając olbrzymie pokłady energii. Zgłodnieją na pewno. Dlatego, żeby po godzinie nie wracać do domu lub awaryjnie nie kupować batonika czy drożdżówki, ...
Kasza, nie dość, że może być bazą wielu pysznych dań, to sama w sobie jest bardzo zdrowym daniem. Jeśli kasza kojarzy Wam się z bezkształtną, rozgotowaną papką bez smaku – czas na zmiany! Dowiedz się, jakie ...
<p>Ja juz dawno szczawiowej nie jadłam ale chyba muszę zrobić niedługo </p>
<p>Moja najbardziej pomidorowa i ogórkowa lubi no i rosół </p>
<p>Ewabrz to kupny szczaw nie to samo wiec raczej doradzam z łąki ☺</p>
