Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

8 roślin strączkowych zdrowych dla malucha

Rośliny strączkowe to źródło wielu wartości odżywczych oraz błonnika. Które strączki warto włączyć do diety malca oraz jak to robić, żeby nie powodowały one nieprzyjemności dla brzuszka – podpowiadamy.

Konsultacja merytoryczna: lek. med. Danuta Chrzanowska-Liszewska, specjalista pediatrii i neonatologii

Data publikacji: 25-05-2018 Data modyfikacji: 16-04-2019

Rośliny strączkowe dość często kojarzą się z uciążliwymi sensacjami żołądkowymi, dlatego dorośli starają się ich unikać, a mamy nie podają ich do jedzenia swoim pociechom. Jednakże, wbrew temu przekonaniu, strączki to bardzo wartościowy dodatek do diety. Wystarczy zastosować kilka prostych zasad, aby z łatwością uniknąć nieprzyjemności. Warto przekonać się do strączków – odwdzięczą się wspaniałym smakiem i wieloma wartościami odżywczymi. Oto lista cennych roślin strączkowych:

Fasola

Najpopularniejszymi rodzajami fasoli są: jaś, perłowa, biała, kidney, czarna, mung oraz trzykolorowa. Szczególną uwagę warto zwrócić zwłaszcza na fasolę jaś, która jako jedna z nielicznych ma właściwości alkalizujące, czyli neutralizujące nadmierną ilość kwasów w organizmie. Jednakże, można ją podawać maluchowi, dopiero po drugich urodzinach. Najlepiej smakuje jako dodatek do zup, sałatek, potraw duszonych z warzywami oraz jako puree. Przed ugotowaniem, należy namoczyć ją nawet do 12 godzin. Po namoczeniu fasola będzie się gotować około 1-1,5 godziny.

Groch

Dla dzieci najlepszy będzie łuskany. Można go wykorzystać do zup, sałatek, farszu do pierogów oraz do przygotowania kotlecików, past i sosów. Jest bogatym źródłem białka, prowitaminy A, witaminy C, witaminy z grupy B a także żelaza, potasu, siarki i fosforu. Groch gotuje się przez 40-45 minut. Do diety można go wprowadzić, gdy maluch skończy 2 lata.

Groszek

Te drobne zielone kuleczki są bogatym źródłem witaminy E, B1, C, prowitaminy A, a także fosforu i potasu. Działają moczopędnie i lekko przeczyszczająco (więc nie można ich spożywać w nadmiarze).

W smaku jest delikatnie słodkawy i kruchy, gdy jedzony na surowo. Jeśli jest młody, można go zjadać razem z łupinką. Jeśli jednak masz ochotę go przyrządzić - najlepiej smakuje pod postacią zielonego puree, lub ugotowany, jako dodatek do sałatek i zup. Można go podawać maluchom od 9. miesiąca życia.

Fasolka szparagowa

Ta roślinka zawiera wiele cennego magnezu, żelaza, cynku, fosforu a także witaminy C, E oraz witaminy z grupy B.

Ma kilka odmian a najbardziej popularną jest zielona, żółta oraz mamut. Można ją podawać maluchowi, jako dodatek do obiadu już od 9. miesiąca życia. Tak jak z groszku, z fasolki szparagowej można przyrządzić pyszne puree. Pamiętaj jednak, aby jej nie rozgotować. Wystarczy 5-10 minut od momentu zagotowania się wody. W przeciwnym razie, straci kolor oraz aromat. Warto również wykorzystywać wodę po gotowaniu, gdyż uwalnia się do niej wiele składników odżywczych. Możesz użyć jej jako bazy do zupy lub dodać do sosu.

Ciecierzyca

Ciecierzyca lub - jak niektórzy ją nazywają – cieciorka, to odmiana grochu o lekko orzechowym smaku i kremowej konsystencji. Ze względu na miękki środek, idealnie nadaje się do jedzenia w postaci pasty. Warto ją gotować samemu, gdyż ta kupiona w puszcze będzie o wiele mniej odżywcza i gorsza w smaku. Wystarczy zalać suche ziarna dużą ilością wody i pozostawić na 10-12 godzin. Następnie odsączyć i ugotować na małym ogniu – około 1-1,5 godziny.

Warto poświęcić czas na jej przygotowanie, gdyż stanowi bogate źródło żelaza – najwięcej ze wszystkich roślin strączkowych. Dodatkowo, zawiera kwas foliowy, cenne witaminy z grupy B oraz wapń i potas. Jest również niskokaloryczna. Można ją podawać dzieciom, które skończyły już 2 lata.

Soczewica

Soczewica idealnie sprawdza się jako nadzienie do pierogów, dodatek do zupy, sałatek lub w postaci puree. Do najbardziej popularnych należy zielona, brązowa i czerwona – każda z nich ma inną twardość, a więc inaczej należy ją gotować. Czerwona jest najdelikatniejsza, więc wystarczy ją dodać do gotującej się zupy lub sosu a kuleczki rozpuszczą się, tworząc przyjemną i zdrową zawiesinę. Zieloną soczewicę warto już namoczyć, choćby przez pół godziny – skróci to proces gotowania i sprawi, że będzie lekkostrawna. Odmiana brązowa jest najtwardsza, dzięki czemu nie rozpada się w gotującej się wodzie. To sprawia, że idealnie nadaje się ona do sałatek. Soczewicę można podawać dziecku, które skończyło 2 latka.

Bób

Bób króluje na stołach latem. I dobrze, gdyż posiada on w sobie wiele zdrowia: zawiera magnez, żelazo, fosfor, wapń, karoteny a także witaminę C oraz witaminę z grupy B. Im młodszy tym smakuje lepiej. Świeży powinien mieć barwę mlecznobiałą. Obrany ze skórki stanowi doskonałą przekąskę. Można też wykorzystać go do formowania kotlecików lub jako farsz do pierogów. Świetnie nadaje się również jako dodatek do drugiego dania, pod postacią puree. Gotowanie młodego bobu nie trwa dłużej niż 15 minut. Nie warto go rozgotowywać, gdyż traci od wtedy swoje właściwości smakowe oraz odżywcze. Prawidłowo ugotowane ziarna mają pomarszczoną skórkę, którą łatwo zdjąć.

Soja

Te białe kuleczki mają najwyższą zawartość białek ze wszystkich roślin strączkowych – nawet do 40%! Stanowią również dobre źródło żelaza, wapnia, potasu oraz witaminy B i E. Dodatkowo, obniża zawartość „złego” cholesterolu we krwi. Soja zazwyczaj dostępna jest pod postacią kiełków lub serka tofu, mleka czy deserków. Prażone ziarna soi smakują jak orzeszki, co sprawia, że stanowią doskonałą przekąskę – zarówno dla dzieci jak i dla dorosłych.

Ziarno soi jest ciężkostrawne, dlatego przed ugotowaniem warto je namoczyć przez minimum 8 godzin. Po namoczeniu soję należy gotować przez 2-3 godziny, aż do miękkości. Można ją wprowadzić do diety dziecka po drugich urodzinach.

O czym warto pamiętać, przygotowując rośliny strączkowe?

  • Przed ugotowaniem, namaczaj je przez 8-12 godzin - Po namoczeniu zawsze odlewaj wodę, gdyż to w niej gromadzą się wszystkie nieprzyjemne dla jelit substancje.

  • Przez pierwsze 10 minut, gotuj strączki bez przykrycia – w ten sposób przyspieszysz proces rozkładania się szkodliwych substancji

  • Dodaj zioła – najlepiej kminek, bazylię, lubczyk, kolendrę, szałwię, tymianek, estragon, majeranek lub czosnek. Doskonale komponują się one ze smakiem strączków, wzbogacając go o dodatkowe właściwości zdrowotne.

  • Sól dodawaj pod koniec gotowania – w przeciwnym razie, strączki będą gotować się znacznie dłużej a ich łupiny będą twardsze. Kwaśne dodatki, takie jak pomidory czy cytryna również mogą niekorzystnie wpłynąć na proces gotowania, dlatego warto dodawać je, gdy nasiona będą już miękkie.

  • Zawsze gotuj do miękkości – w niedogotowanych łupinach nasion gromadzą się szkodliwe substancje, dlatego zawsze upewnij się, czy proces gotowania dobiegł końca.

Podobne artykuły
pl_PL Czytaj więcej

10 zalet kaszy jaglanej

Kasza jaglana jest jednym z najbardziej wartościowych produktów spożywczych. Sprawdź, dlaczego jak najczęściej powinna znajdować się na talerzu Twojego malucha.

pl_PL Czytaj więcej

9 polskich superfoods

Modne ostatnio słowo „superfoods” oznacza produkty spożywcze o wyjątkowych właściwościach odżywczych i zdrowotnych. Co z naszych rodzimych produktów zasługuje na to miano? Podpowiadamy.

pl_PL Czytaj więcej

Przepisy na zdrowe i pożywne śniadania

Kaszka, kanapka, parówka, serek… Monotonii i nudzie mówimy dość, stawiamy na zdrowe żywienie. Koktajl pełen energii, różne rodzaje płatków zbożowych, owoce z amarantusem, a może chleb pełnoziarnisty z pastą ...

pl_PL Czytaj więcej

Proste pasty do chleba dla roczniaka

Pasty do chleba to świetny sposób na urozmaicenie dziecięcego jadłospisu. Są smakowicie kolorowe a także pozwalają wpleść do diety malucha zdrowe składniki, za którymi nie przepada.

pl_PL Czytaj więcej

Dieta wzmacniająca odporność

Przeczytaj, jak dietą możesz pomóc dziecku zachować odporność, by żadna choroba nie pokrzyżowała Waszych planów na aktywne spędzanie czasu na świeżym powietrzu.

Nasze produkty
Odnośnie warzyw,ja czesto siegam do blogow weganskich tam jest kopalnia wiedzy i przepisow
donnavito
Moze faktycznie z ogrodka zawsze zdrowiej, a i uklad pokarmowy jeszcze troche sie rozwinie:)
NatkaF
dominika jeśli masz taką możliwość to poczekaj na własne warzywka, a przynajmniej będą one zdrowe bez jakiejś chemii. Swoje zawsze inaczej smakuje a na pewno lepiej:)
Silver90