Cesarskie cięcie to zabieg, który odbywa się w znieczuleniu. Czy dzięki temu poród jest zupełnie bezbolesny? Dowiedz się, jakie skutki cesarskiego cięcia odczuwa młoda mama.
Konsultacja merytoryczna: lek. med. Paweł Palacz, ginekolog, połoznik
Cesarskie cięcie to operacja, dlatego z zasady to lekarz podejmuje decyzję, o konieczności wykonania zabiegu. Zdarza się jednak, że mimo braku wskazań medycznych, przyszła mama, chce zrezygnować z porodu naturalnego na rzecz cesarskiego cięcia. Strach przed bólem w trakcie porodu jest na tyle duży, że cesarka wydaje się optymalnym rozwiązaniem. Czy rzeczywiście poród przez cesarskie cięcie to sposób na uniknięcie bólu?
Decyzję, o sposobie znieczulenia, podejmie lekarz anestezjolog. Jeżeli konieczność wykonania cięcia cesarskiego pojawi się nagle np. już w trakcie trwającego porodu, być może zostaniesz znieczulona w sposób ogólny, przez podanie narkozy.
Jeśli poród przez cesarskie cięcie jest planowany, dostaniesz znieczulenie przewodowe - zewnątrzoponowe i/lub podpajęczynówkowe. Podanie znieczulenia nie boli, choć może być nieprzyjemne. Zanim lekarz wkłuje cienki cewnik w rdzeń kręgowy, znieczuli miejsce wkłucia. Znieczulenie działa prawie natychmiast. Lekkie mrowienie szybko przechodzi w brak czucia od pasa w dół. W trakcie cesarskiego cięcia będziesz świadoma. Zabieg jest zupełnie bezbolesny, ale poczujesz moment przyjścia na świat malucha. Lekkie szarpnięcie i ucisk to znak, że szkrab, z pomocą lekarza wydostał się na zewnątrz.
Znieczulenie działa około 8 godzin, dlatego po zabiegu jeszcze przez jakiś czas, nie będziesz odczuwać bólu. Kiedy czucie w nogach wróci będziesz mogła się podnieść. Moment wstania z łóżka jest trudny. Pamiętaj, aby nie podnosić się samej. Może zakręcić Ci się w głowie. Koniecznie poproś o pomoc pielęgniarkę. Operacja cesarskiego cięcia wiąże się z utratą krwi. Będziesz osłabiona, po zejściu znieczulenia zaczniesz odczuwać pierwsze skutki operacji.
Ból, który się pojawi będzie tępy i palący. W trakcie zabiegu lekarz nacina powłoki brzuszne, aż do mięśnia macicznego. Nacięcie, możliwie małe, z reguły nie większe niż średnica główki dziecka to rana, która będzie się goić przez 7 dni.
Szwy, które założy lekarz w trakcie zabiegu, mogą być rozpuszczalne lub nierozpuszczalne, zdejmowane na około 7-8 dni po zabiegu. Bez względu na to, jaką techniką zostaną założone u Ciebie, będziesz odczuwała dyskomfort związany z ich obecnością. Uczucie ciągnięcia będzie towarzyszyło Ci za każdym razem, kiedy napniesz mięśnie brzucha. W trakcie podnoszenia się z łózka, przekręcania na bok, a nawet podczas kichania.
Oprócz bólu związanego z nacięciem, w trakcie zabiegu, zaczniesz odczuwać ból w podbrzuszu. To znak, że Twoja macica się obkurcza. Przez jakiś czas uczucie to będzie narastać po przystawieniu malca. Ssąc pierś, maluch pobudza organizm do produkcji oksytocyny, hormonu odpowiedzialnego między innymi za skurcze w macicy.
Pierwsza doba po cięciu cesarskim jest szczególnie ciężka dla młodej mamy. Ból i osłabienie, a także emocje związane z pojawieniem się maleństwa na świecie, wpływają na ogólną kondycję. Mimo trudności, musisz jak najszybciej zacząć normalnie funkcjonować.
Podnieś się (koniecznie przy asekuracji) przejdź po pokoju, pójdź do łazienki. Jest to dobry moment na pierwszą toaletę. Mimo trudności warto opróżnić jelita, pobudzając je w ten sposób do prawidłowej pracy. Jeśli to zrobisz unikniesz w przyszłości zaparć. Jeżeli, mimo bólu, poradzisz sobie z załatwieniem potrzeb fizjologicznych, również w kolejnych dniach nie będziesz miała z tym problemu. Młode mamy często w obawie przed bólem i w trosce o stan rany, cierpią z powodu psychicznej bariery przed wypróżnianiem.
Kiedy wstaniesz ból się nasili. Nie bój się jednak spacerować. Szwy dobrze trzymają, a rana nie rozejdzie się, dlatego, że przeszłaś się po pokoju. Na świecie jest już Twoje maleństwo i najwyższy czas żebyście zaczęli się poznawać.
Przez pierwsze trzy, cztery dni po cięciu, będziesz automatycznie unikała pozycji, w których ból będzie większy. Działając intuicyjnie, najlepiej zadbasz o swoją kondycję po cięciu cesarskim. Zbyt duży dyskomfort podczas schylania się czy dźwigania spowoduje, że odruchowo będziesz chronić mięśnie brzucha.
Aktywność po cięciu cesarskim jest bardzo istotna. Jeżeli już w pierwszej dobie poradzisz sobie z prostymi czynnościami, w kolejnych dniach będzie łatwiej. Szybko wrócisz do formy. Twoja aktywność nie tylko przyśpieszy rekonwalescencję, ale w dodatku będzie miała pozytywny wpływ na proces gojenia się rany. Ruch zapobiega powstawaniu zrostów i chroni przed powstaniem zakrzepów.
Poproś o leki przeciwbólowe
W powrocie do formy przeszkadza ból. Aby rekonwalescencja przebiegała sprawnie, zaraz po cesarskim cięciu i w pierwszych dniach po nim, dostaniesz środki przeciwbólowe. Mogą to być czopki lub leki podane w kroplówce. Nie wahaj się o nie poprosić, jeśli czujesz się źle. Środki przypisane przez lekarza są bezpieczne dla maleństwa karmionego piersią.
Noś luźne ubrania
W miejscu nacięcia powłok brzusznych, przez 2 dni będziesz miała opatrunek. W razie potrzeby położna będzie Ci go zmieniać, aż w końcu zdejmie go zupełnie. Rana powinna się wietrzyć, to przyspiesza gojenie. Jeśli w dodatku nic nie będzie rany uciskało, odczuwalny ból będzie mniejszy. Noś luźną bieliznę i przewiewne ubrania. W pierwszych dniach po zabiegu przydatne będą specjalne majtki poporodowe.
Stosuj kompresy
W złagodzeniu bólu pomagają zimne okłady. Możesz przykładać do rany zimne kompresy.
Unikaj gwałtownych ruchów
Choć ruch po cesarce jest wskazany, gwałtowne skurcze mięśni mogą być bardzo nieprzyjemne. Uważaj w trakcie kichania czy kasłania. Staraj się chronić ranę przyciskając do niej np. poduszkę. Taki rodzaj asekuracji przyda się również, w trakcie podnoszenia się z łóżka.
Jedz lekkostrawnie
Dzięki lekkostrawnej diecie wizyty w toalecie będą łatwiejsze.
Opatrunek, w miejscu rany, przez pierwsze dni po zabiegu, powinien pozostać suchy. Po zdjęciu opatrunku, ranę będziesz mogła przemywać wodą z mydłem i odkażać środkami dezynfekującymi. Jeśli mimo prawidłowej higieny, z rany zacznie się sączyć, będzie mocno czerwona, brzegi rany zaczną się rozchodzić lub będziesz miała podwyższona temperaturę, koniecznie poinformuj o tym lekarza.
W miejscu gdzie miałaś nacięcie zostanie blizna. Po około 7 dniach od zabiegu, lekarz usunie szwy. W tym czasie rana powinna się zagoić. Choć nie powinna już boleć, możesz odczuwać swędzenie. To znak, że rana goi się prawidłowo.
W miejscu nacięcia mogą tworzyć się bliznowce, spowodowane przerostem tkanki. Jeśli prawidłowo zadbasz o ślad pooperacyjny, smarując maścią lub przyklejając odpowiednie plastry, prawdopodobnie problem ten nie będzie Cię dotyczył. Jeśli blizna po cięciu cesarskim będzie wyjątkowo nieestetyczna, zgłoś się na konsultację do chirurga. Może się też zdarzyć, że blizna będzie puchła, zrobi się na powrót czerwona lub zacznie się z niej sączyć wydzielina. W takiej sytuacji koniecznie skontaktuj się z lekarzem.
W Polsce niemal co trzeci poród odbywa się przez cesarskie cięcie. Dowiedz się, jakie są najczęstsze wskazania medyczne do tego zabiegu.
Łożysko to organ niezbędny do rozwoju i życia płodu w ciele przyszłej mamy. Jednak nie zawsze wszystko układa się tak, jak powinno. Jakiego rodzaju kłopoty może sprawiać łożysko?
Poród przedwczesny może stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia a nawet życia dziecka, które nie jest jeszcze w pełni przygotowane do życia poza łonem matki. Dowiedz się jakie czynniki zwiększają ryzyko porodu ...
Połóg po cesarskim cięciu zwykle jest bardziej uciążliwy niż gdy dziecko przyjdzie na świat drogami natury. Dowiedz się, czego możesz się spodziewać w tym czasie.
Jedną z najczęściej występujących przyczyn porodu przedwczesnego jest niewydolność szyjki macicy. Odpowiednio wcześnie zdiagnozowana, może być jednak skutecznie leczona. Dowiedz się, jak.
<p>Natalka w dużych odstępach czasowych ? </p>
<p>Moja mama miała 4 cesarki i wszystko okej </p>
<p>Moja koleżanka miała już 3 cc I jest w ciąży znowu. I na razie jest wszystko ok.</p><p> </p><p>Ja po jednej cesarce. Niespodziewanej. Także tak naprawdę nie byłam przygotowana na nią. Nie miałam czasu myśleć i analizować. Mnie dlu...