Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1134 Wątki)

mało pokarmu?

Data utworzenia : 2013-02-03 13:42 | Ostatni komentarz 2014-08-06 12:23

Kaajkaa

12786 Odsłony
42 Komentarze

Witam serdecznie, dwa tygodnie temu urodziłam miesięcznego wcześniaczka (ma 2,5 kg). Przyszedł na świat w 35 tygodniu i nie miał odruchu ssania. Dodatkowo był bardzo ospały ze względu na żółtaczkę i wcześniactwo. Jakby tego było mało pierwsze dwie doby był z dala ode mnie i karmiony strzykawką, mlekiem modyfikowanym (dlaczego strzykawką? nie wiem. Powiedziano mi, że to po to aby zachował odruch ssania jednak wydaje mi się, że to sprawiło jedynie to, iż maluszek karmiony "na śpiocha" przyzwyczaił się do tego i przez to mam dzisiejsze problemy). W szpitalu byłam tydzień, od tygodnia jestem już w domku, ale maluszek nie zawsze chce ssać pierś. pierwsze kilka dni karmiłam go z butelki smoczkiem dynamicznym odciągając ile się dało mojego mleka i dokarmiając modyfikowanym, pomogło - nabrał odruchu ssania, teraz już nie denerwuje się ssąc pierś, ale ciężko go dobudzić co 3 godzinki na jedzenie (sam budzi się jedynie w nocy, wtedy je za trzech). Jego ssanie trwa od 10 do 120 minut, średnio jednak jest to 20 minut. Nie wiem ile zjada, ale kiedy staram się pobrac pokarm laktatorem, aby wzmocnić laktację, ściągam po 30 ml z obu piersi metodą 7-5-3 min naprzemiennie każdą pierś. Wydaje mi się , że to bardzo malutko bo dzieciątko powinno jeść już około 120 ml na posiłek ( z tego co czytam na internecie i mówił mi pediatra). Posiadam laktator elektryczny NUK ale wydaje mi się, że jego siła ciągnięcia jest stanowczo za duża a regulacja tego nie sprawdza się w praktyce. Boje się zainwestować w nowy laktator bo ze względu na stan dzidziusia mam dużo wydatków na neurologów, nefrologów i innych lekarzy. Boję się także stracić pokarm. Cały ten stres nie pomaga mi w laktacji, nie wiem już co robić dlatego proszę o pomoc i jakieś rady. Narzeczony mówi, że mleczka będzie więcej jak będę odciągać co 3 godzinki , i że nie należy się poddawać bo odciągam dopiero kilka dni ale ja już powoli tracę wiarę, że dam radę. Z góry dziękuję za pomoc i przepraszam za chaotyczność wypowiedzi. Nieprzespane noce robią swoje. Kaja,

2014-08-06 12:23

Do karmienia trzeba wybudzać. Małe dziecko jeszcze nie potrafi wszystkiego kontrolować.

2014-08-05 22:07

Moja koleżanka ma córkę która na początku malo przybierała na wadze i jest po cc wiec też była dokarmiana mm, a o strzykawce słyszałam ze tak karmią wcześniaków, żeby właśnie puzniej nie oduczyli się ssać z piersi, i doktorka mówiła żeby ta córkę wybudzala do karmienia co 3godz w dzień i w nocy i dopiero ruszyła waga.

2014-08-05 21:19

Witam,Mam problem mój synek nie chce ssać z piersi to znaczy złapie i chwilowo possie ale zaraz wypluje sutka i znowu ssie i tak cały czas,Myślałam może że mam za dużo pokarmu dlatego wczesniej odciagne ale to nic nie daje.Dalej to samo...Odciągam i daje mu z butelki ale wolałabym żeby jadł mi z piersi.

2013-03-12 11:46

A ja ostatnio odkryłam, że Frugo sprzyja laktacji - wytestowałam już to kilkakrotnie i za każdym razem po wypiciu Frugo pokarmu mam dwa razy tyle więc polecam bo naprawde sprzyja laktacji o wiele lepiej niż ta herbatka z Hipa na laktacje a przy tym jest smaczniejszy!

2013-03-08 16:46

Ja myślałam nie raz ze mam mało pokarmu. Przystawiałam małą częściej do piersi i to pomogło. Teraz ma 14 miechów i nadal na cycu

2013-03-04 22:40

ważyłam go od tamteg czasu co przybrał tylko 30 g dwukrotnie. co 5 dni . za każdym razem przyrost był 300 gramowy :)) jestem dumną mamą klocuszka ważącego 3550 gram :) może miał wtedy jakiś chwilowy problem z mleczkiem, a może za mało piłam lub źle ssał. kto wie. ale dzięki tej przykrej przygodzie bardziej zwracam uwage na to co jem i ile pije. jem co 2 godzinki coś (jogurcik, jabłko, kromeczkę chlebka) i co godzinke pije szklankę czegoś (mleka, soku z buraków i jabłek, wody, herbat laktacyjnych) aby mleczko było pożywne. nadal je często ale już nie c 5 minut a co godzinkę czasem co 3 :) obecnie wygląda to tak: 1 doba - 2680 g (20.01.13r) 7 doba - 2450 g (26.01.13r) 12 doba - 2550 g (31.01.13r) 17 doba - 2650 g (5.02.13r) 23 doba - 2850 g (11.02.13r) 27 doba - 2910 g (15.02.13r) 33 doba - 2940 g (21.02.13r) 38 doba - 3250 g (26.02.13r) 44 doba - 3550 g (4.03.13r) to chyba nie jest źle :) ps. prosiłabym o odpowiedź na moje pytanie w tym wątku jeśli ktoś wie - http://lovi.pl/pl/forum/15/438 :)

2013-03-02 19:01

Kaja, myślałam, że w ogóle nie masz kontaktu z poradnią laktacyjna, w te mojej tez zaproponują spotkanie, ale może chociaż zapytaj o te ulewanie, czy może miec aż taki wpływ na mniejsze przybieranie, chyba, że wypowie się tutaj Pani Ekspert :) Jakby co to tu masz nr 918806572, poradnia laktacyjna Szczecin Zdroje Ja nic specjalnego nigdy nie jadłam, staram sie jesc po kazdym karmieniu (chocby miał to byc jogurt tylko) no i duzo pic :) Jak sie sprawy maja? Wazyłas Malucha ostatnio?

2013-03-01 13:16

Spadek wagi dziecko ma po urodzeniu, potem już ma przybierać. Ja proponuję ważyć synka ni częściej niż raz na tydzień, zawsze na tej samej wadze, wtedy jest bardziej klarowny obraz. Pyta Pani co zrobić, żeby mleko było bardziej sycące - nie rezygnować z karmień nocnych. Wtedy jest wysoki poziom prolaktyny u matki, mleko tłustsze i tym samym bardziej kaloryczne. I pilnować (przy każdym karmieniu), żeby jedna pierś w czasie karmienia była ssana przez przynajmniej 10-15 minut, wtedy dziecko otrzyma kaloryczne mleko 2 fazy.