Zdrowie (1035 Wątki)
Nocne pobudki i ataki płaczu
Data utworzenia : 2018-09-04 16:37 | Ostatni komentarz 2018-12-05 15:10
Hej. Od jakiegoś czasu mamy pewien problem z małym. Budzi się on w nocy z krzykiem, płaczem, rzuca się po łóżku, kopie nóżkami, nie bardzo da się uspokoić. Nie wiemy co to może być... Wcześniej masowaliśmy mu brzuszek i kiedy puścił bączka uspakajał się i usypiał i wyglądało na to jak by nie mógł wypuścić z siebie gazu i bolał go brzuszek... Wyjechaliśmy nad morze i problem ucichł... 3 tygodnie było dobrze, zero budzenia w nocy i krzyku, a po 3 tygodniach zarwana cała noc i pobudki co godzinę z krzykiem.. Nie pomagało masowanie brzuszka, a płacz już go wykańczał.. Kolejne noce też szły pod hasłem pobudki i krzyku.. Nie wiedziałam już co się dzieje i jak mu pomóć. Może ktoś z Was miał tak z dzieckiem. Braliśmy pod uwagę, ze może coś mu się śni, może odtwarza wydarzenia z minionego dnia i przez to budzi się z krzykiem... Mamy skierowanie na Badanie krwi, moczu i USG brzuszka. Mam nadzieję, że to nic strasznego :( Boję się o niego i sama już nie wiem co to może być i jak wtedy mu ulżyć :(
2018-12-05 15:10
Od ok. 2 miesięcy nocne pobudki i ataki płaczu minęły ;] Jestem mega szczęśliwa, że mamy to za sobą i teraz z czasem myślę, że to chyba były koszmary..
2018-10-25 10:40
Czyli wszystko do normy wraca
2018-10-24 22:44
Sorki dziewczyny poniosło mnie, ale mnie trafia szlak jak się pocę pisząc kolejne lękowe noce, a tu przychodzi Eleonorka i twierdzi, że źle jadam... Jak zapytam czemu wypadają mi włosy to pewnie winna będzie brudna pólka w rossmanie na której szampon stał. Podajemy espumisan, myślę, że podam do wykończenia buteleczki, ale podaję już raz dziennie. Ataki się uspokoiły ;] Dziękuję za troskę jesteście Wielkie!
Konto usunięte
2018-10-17 10:39
Zamarancza, padłam :) dziewczyny, siedzę, śmieję się i w dodatku nie mogę się uspokoić :) Też jestem ciekawa co u Was.
2018-10-16 14:14
Tak to jest jak ktoś nie doczyta do końca :P
Konto usunięte
2018-10-16 10:51
Nie ma lajków na forum, więc napiszę jedynie: :D btw. Zamarancza - czy uspokoiło się już na stałe ? Nadal dajesz espumisan?
2018-10-14 10:17
Elu... Pięknie napisany post.. Myślę, że 2 latek nie miewa kolek, wywołanych złym jedzeniem mamy Nie przeżywa nadmiernie emocji z dnia Nerwicy nie mam, aby moje dziecko ją ode mnie "łapało"... Czasami warto poczytać post i komentarze wcześniej, a nie pisać jak bym ledwo urodziła... Tyle było pisane o badaniach jakie dziecko miało wykonane, jakie są objawy i możliwości tych atakó, a tu nagle ni z gruchy ni z pietruchy mi piszesz, że to przez moją dietę... SERIO...??? Po raz kolejny kłąnia nie pisanie od czapy byle wygrać laktator...
Konto usunięte