Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowie (1035 Wątki)

Nocne pobudki i ataki płaczu

Data utworzenia : 2018-09-04 16:37 | Ostatni komentarz 2018-12-05 15:10

Zamarancza

1363 Odsłony
33 Komentarze

Hej. Od jakiegoś czasu mamy pewien problem z małym. Budzi się on w nocy z krzykiem, płaczem, rzuca się po łóżku, kopie nóżkami, nie bardzo da się uspokoić. Nie wiemy co to może być... Wcześniej masowaliśmy mu brzuszek i kiedy puścił bączka uspakajał się i usypiał i wyglądało na to jak by nie mógł wypuścić z siebie gazu i bolał go brzuszek... Wyjechaliśmy nad morze i problem ucichł... 3 tygodnie było dobrze, zero budzenia w nocy i krzyku, a po 3 tygodniach zarwana cała noc i pobudki co godzinę z krzykiem.. Nie pomagało masowanie brzuszka, a płacz już go wykańczał.. Kolejne noce też szły pod hasłem pobudki i krzyku.. Nie wiedziałam już co się dzieje i jak mu pomóć. Może ktoś z Was miał tak z dzieckiem. Braliśmy pod uwagę, ze może coś mu się śni, może odtwarza wydarzenia z minionego dnia i przez to budzi się z krzykiem... Mamy skierowanie na Badanie krwi, moczu i USG brzuszka. Mam nadzieję, że to nic strasznego :( Boję się o niego i sama już nie wiem co to może być i jak wtedy mu ulżyć :(

2018-12-05 15:10

Od ok. 2 miesięcy nocne pobudki i ataki płaczu minęły ;] Jestem mega szczęśliwa, że mamy to za sobą i teraz z czasem myślę, że to chyba były koszmary..

2018-10-25 10:40

Czyli wszystko do normy wraca

2018-10-24 22:44

Sorki dziewczyny poniosło mnie, ale mnie trafia szlak jak się pocę pisząc kolejne lękowe noce, a tu przychodzi Eleonorka i twierdzi, że źle jadam... Jak zapytam czemu wypadają mi włosy to pewnie winna będzie brudna pólka w rossmanie na której szampon stał. Podajemy espumisan, myślę, że podam do wykończenia buteleczki, ale podaję już raz dziennie. Ataki się uspokoiły ;] Dziękuję za troskę jesteście Wielkie!

Konto usunięte

2018-10-17 10:39

Zamarancza, padłam :) dziewczyny, siedzę, śmieję się i w dodatku nie mogę się uspokoić :) Też jestem ciekawa co u Was.

2018-10-16 14:14

Tak to jest jak ktoś nie doczyta do końca :P

Konto usunięte

2018-10-16 10:51

Nie ma lajków na forum, więc napiszę jedynie: :D btw. Zamarancza - czy uspokoiło się już na stałe ? Nadal dajesz espumisan?

2018-10-14 10:17

Elu... Pięknie napisany post.. Myślę, że 2 latek nie miewa kolek, wywołanych złym jedzeniem mamy Nie przeżywa nadmiernie emocji z dnia Nerwicy nie mam, aby moje dziecko ją ode mnie "łapało"... Czasami warto poczytać post i komentarze wcześniej, a nie pisać jak bym ledwo urodziła... Tyle było pisane o badaniach jakie dziecko miało wykonane, jakie są objawy i możliwości tych atakó, a tu nagle ni z gruchy ni z pietruchy mi piszesz, że to przez moją dietę... SERIO...??? Po raz kolejny kłąnia nie pisanie od czapy byle wygrać laktator...

Konto usunięte

2018-10-09 17:44

Płacz i ciężkie noce mogą być wywołane wieloma czynnikami, min. kolki, wzdęcia wywołane złą dietą mamy, ale też emocje jakie towarzyszyły mamie przez okres ciąży. Nerwica, która dokucza coraz większej grupie społeczeństwa, stres i ciężkie sytuacje bardzo udzielają się dziecku jeszcze na poziomie życia prenatalnego. Duże wyrzuty kortyzolu i adrenaliny mogą powodować większą nerwowość, płaczliwość i pobudliwość dziecka do kilku miesięcy po porodzie.