Rodzice (587 Wątki)

O matkach, które zmieniają świat

Data utworzenia : 2014-05-27 22:31 | Ostatni komentarz 2015-03-11 22:00

2885 Odsłony
4 Komentarze

Po ciąży zmienia się ciało, zmienia się rodzina, dom. A niektóre z nas - mam odkrywają w sobie rzeczy, o które przed ciążą by się nie podejrzewały. Odkrywają w sobie chęci i energię, które każą im działać, dla siebie, dla innych mam, a przede wszystkim dla dzieci.

Dodaj komentarz

Sortowanie:

2015-03-11 22:00

ja po ciąży mogę spokojnie szukać pracy jako fachowy cukiernik, pieczenie ciast ciasteczek babeczek bylo u mnie na poczatku dziennym

2015-03-09 11:39

Mnie ciąża bardzo zmieniała , nie tylko pod względem tym fizycznym , wyglądem ale także wewnętrznie. Bardzo dojrzałam , zaczęłam spoglądać zupełnie inaczej na pewne sprawy. Zmieniło się u mnie życiu wiele. Ja sama oglądając wile takich dzieci , naprawdę podziwiam rodziców i ich wole , chęć, wytrzymałość, cierpliwość. Sama jestem na jednej z fundacji i pomagam jak mogę. Moc jest w ludziach i większa siła. Więc gdyby więcej osób patrzyło na to wszystko tak jak my , to byśmy jeszcze więcej zdziałały

2014-05-28 15:50

niesamowity dar ..ja niestety chciałabym wiele ale nie mam tyle determinacji , sily i odwagi ..nie mam aż tyle siły by móc patrzec na cierpienie innych ...żałuje bo chciałabym chociaz jakas czastke uszczesliwic .. Jeszcze gdy nie miałam synka - nie bylam matka pragnełam pracowac z chorymi dziecmi , pragnełam pomagac w jakiejs fundacji ..chcialam byc chociaz zwykla pielegniarka na dzieciecym oddziale ..ale macierzynstwo pokazalo mi , ze patrzenie na cierpienie innych osłabia mnie a nie daje siły ...jestem za słaba jednym slowem mówiac. Fundacja Iskierka założycielka jest Jolanta Czernicka-Siwecka , ktora walczyła z rakiem swojego syna i WYGRALI z choroba ..opowiadała o wszystkim z taka radoscia ,ze z podziwu wyjsc nie moglam . Moje dziecko jest zdrowe ...( podpukac ) ale gdyby ( tfuuuu tfuu) nie daj Bóg cos sie stało , chciałabym miec u boku swego tak silne osoby ! :)

2014-05-28 12:52

To niesamowite. Znaleźć w sobie taką siłę, która zmotywuje do pomocy nie tylko własnemu dziecku, ale też innym. Da motywację, by stanąć do nierównej walki z Państwem nastawionym na zysk i traktującym obywateli jak oszustów i złodziejaszków, by stworzyć fundację, która poniekąd wypełni lukę zapewniając rehabilitacje osobom potrzebującym odciążając z tego obowiązku właśnie Państwo. Siłę, by mimo posiadania własnych dzieci prosić innych o pomoc dla potrzebujących. Gratulacje dla Mam z artykułu, ale też dla Was wszystkich, które nie zostałyście wspomniane w artykule, a choćby tu na forum dzielicie się wiedzą, służycie wsparciem. Dla wielu z nas to nieoceniona pomoc.