Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2182 Wątki)

Kłopoty z łożyskiem

Data utworzenia : 2018-03-01 21:34 | Ostatni komentarz 2018-03-29 14:15

Redakcja LOVI

2725 Odsłony
19 Komentarze

Łożysko to organ niezbędny do rozwoju i życia płodu w ciele przyszłej mamy. Jednak nie zawsze wszystko układa się tak, jak powinno. Jakiego rodzaju kłopoty może sprawiać łożysko?

2018-03-29 14:15

Ewela najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło, a synuś już jest z Wami :) Ubranka to nie problem, zobaczysz jak szybciutko urośnie na mleczku mamusi :) Dużo zdrówka dla Was :)

2018-03-28 14:32

Dziękuję dziewczynki za miłe słowa :)

2018-03-28 14:02

Evela no jaknwidac nie wiadomo nigdy do końca co komu jest pisane.. najważniejsze ze zareagowałaś szybko i wszystko dobrze sie skonczyło :) Na pewne rzeczy nie mamy wplywu dlatego do samego konca trzeba byc czujnym. TwojFranio cudowny :) a malutkie ubranka barfzi czesto sa w HM i najczesciej w wyprzedażach zostają w niskich cenach bo mało ktory maluszek pptrzebuje takie ciupinki ciuszki :) zerknij na strone albo stacjonarnie kogos z rodzinki poprosc by zerknal tam chyba rozmiary od 44cm. Zdrowka dla Was :)

2018-03-28 09:40

dokładnie niekiedy dziewczyny z zagrożona ciąża rodzą po terminie a wlansie dziewczyny co ciąża wzorowa rodzą przed najlepiej pakować torbę już na początku 9 miesiaca nawet w połowie 8 zawsze można coś dorzucić tak na szkole rodzenia nam radziła położna gdyż nigdy nic nie wiadomo :) dobrze ze maluszek zdrowy to najważniejsze a w auchan chyba jeszvze widziałam 48 rozmiary śpioszków więc wybór jest tam przynajmniej u mnie w mieście były bo pamiętam jak jedne mi się podobały i wlansie były 48 a ja chciałam 62 jakas intuicję miałam powiem Ci ze moja ciąża wzorowa do końca nie była były zamieszania groził przedwczesny porod niby bo brzuch się stawiał szyjka na szczęście długa była i nic się nie działo ale stawianie się brzucha mogło to szybko zmienić później jeszvze szyjka robiła sobie jaja z lekarzy tzn ciężko było ja wyczuć na usg miała 35 mm a ginekolodzy byli pewni że już prawie jej nie ma. w końcu urodziłam po terminie 17 dni więc róznie może być a miałam przed terminem niby rodzic :)

2018-03-28 08:43

Ewela najważniejsze że z dzieckiem wszystko dobrze! Ja ciągle sobie powtarzalam że mam czas że jeszcze spokojnie ale ostatnio byłam 8 dni w szpitalu i wiem że nie wszystkie dziewczyny rodzą w terminie i nie zawsze jest tak jak my chcemy. Porodu nie da się do końca zaplanować i zdecydowanie warto jest przygotować się szybciej. :) a to że ciąża przebiega wzorowo nie oznacza niestety ze będzie tak do końca

2018-03-28 08:35

tak małe ubranka można dostać w auchan. widziałam sama tam rozmiary 50 i chyba nawet mniejsze z tego co pamiętam.

2018-03-27 23:25

Dwa tygodnie temu czytałam powyższy artykuł... przyznaję, bez większej refleksji.... myślałam: mnie to nie dotyczy, 35 tydzień ciąży czuję się rewelacyjnie ( nie miałam żadnych dolegliwości przez całą ciążę, no pomijając bóle pleców,które pojawiły się ok. 32/33 t.c., nic poza tym ! ), a mam 38 lat i jest to moja pierwsza ciąża. Niestety stało się inaczej i nastąpiło u mnie przedwczesne odklejenie łożyska... ni stąd ni stąd ni zowąd... silny krwotok, twardy brzuch, nie czułam ruchów dziecka.... straszne uczucie, ogromny strach o maleństwo... nawet torby nie miałam jeszcze spakowanej do szpitala-miałam zrobić to po świętach ;)... i pytanie: no jak to, dlaczego przecież cała ciąża przebiegła bez zastrzeżeń, byłam w świetnej formie, dbałam o siebie.... ? Na szczęście wszystko dobrze się skończyło, szybka decyzja lekarza o cesarce i Franio jest z nami :) Malutki 2330, 48 cm. szczęścia :)... Od kilku dni jesteśmy w domu, Frania karmię tylko piersią, pomimo wcześniejszych problemów z laktacją i karmieniu butelką w szpitalu :):) Jedynym problemem jest brak tak malutkich ubranek... :), ale damy radę :)

2018-03-07 10:32

Dobrze poczytac sobie te artykuly, duzo mozna sie dowiedziec, a wiadomo my lekarzami nie jesteśmy, ale lekarze tez czasem popelniaja błędy niestety a my o tym.nie.wiemy i roznie bywa, mi gin nigdy nie mowil nic na temat łożyska , takze wiele sie nie wypowiem...ale.zawsze warto poczytac i cos na ten temat wiedziec.