Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pielęgnacja (278 Wątki)

Wkładka do wanienki

Data utworzenia : 2013-11-01 18:49 | Ostatni komentarz 2016-05-24 15:55

SamantKa

55197 Odsłony
505 Komentarze

Stosowałyście może wkładkę do wanienki? Dostępne są z gąbki, plastiku, bądź same maty antypoślizgowe - co byście poleciły?

2015-09-11 20:40

Ja tak miałam na poczatku gdy bylam sama z małą w domu.. do kapania szykowalam sie z godzine, a czasem nawet musiałam sobie kapieli darowac, badz wychodzilam niewykapana jeszcze z wanny bo mala zaczela plakac.. kapiel przy pootwieranych drzwiach na czuja to nie kapiel.. aczkolwiek dobre i to.. jednak teraz gdy jest moj partner mam lzej i czasem w ogole nie chce mi sie z kapieli wychodzic... !;)

2015-09-11 19:27

Przy moim ulewaczu pod koniec dnia zawsze ze dwie pieluchy były już do prania. One lądowały jako wkładka do wanienki, a potem na suszarkę i do pralki :-)

2015-09-11 18:25

polecałabym zwykłą pieluszkę tetrową, którą można wyprać

2015-09-08 14:56

U nas też tak było. Jak młody był malutki to leżał obok wanny w wózku, albo w leżaczku. Teraz kąpię się jak młody śpi, albo ktoś go pilnuje. Innej rady nie ma, młody by mi uciekł, bo potrafi otwierać sam drzwi.

2015-09-08 14:47

Dominika u mnie taki układ funcjonował do 7 miesiąca. Potem mała odkryła pełzanie, raczkowanie i leżaczek poszedł w odstawkę jak i opisany przez Ciebie sposób na kąpiel :-). No a stojak do wanienki faktycznie z czasem może przeszkadzać.

2015-09-08 10:35

na poczatku miałam ten plastikowy stojak, zaczął mnie denerwować i zrezygnowałam. w tej chwili nie używam nic, bo na tych różnych rzeczach sie bakterie zbierają. a ja jak chce się wykąpać to biore maluszka w bujaczku stawiam przed wanna i sie myje i gadam do niego. potem tylko zamykam kabinę i myje włosy. zobaczymy jak będzie starszy :)

2015-09-07 16:54

My uzywamy zwyklych pieluch tetrowych bo gąbki bardzp zbieraja bakterie i ciezko je wyprac wyczyscic a pieluche wrzuce do pralki i spokoj :)

2015-09-06 17:32

No ja też teraz sama kąpie się jak już chłopcy śpią i mam całą chatę ogarniętą; )) Ale jak byłam sama ze Starszakiem w ciąży, gdzie on miał już ponad roczek to wskakiwałam szybko prysznicem się opłukiwałam, on siedział na ziemi i się czymś zawsze bawił czekając a potem jak już nalewałam wody, to brałam go do wanny.. Zwykle na sam koniec już leżał i się na mnie przytulał; ) Gdy brzuszek był duży, to nie powiem, był to już kłopot; ))