Pielęgnacja (276 Wątki)

Prasowanie

Data utworzenia : 2017-06-02 17:29 | Ostatni komentarz 2022-08-25 11:45

12961 Odsłony
357 Komentarze

Ubranka dla niemowląt po zakupie podobno powinno się prać i prasować. Wiadomo, że są rzeczy które trzeba wyprasowac po praniu. A co z rzeczami, które tego nie wymagają, typu skarpetki lub niemnące się tkaniny? Jak długo prasowałyście wszystko? A może od początku pomijałyście to czego nie trzeba było prasowac? Jakie jest wasze zdanie na ten temat?

Dodaj komentarz

Strona: 1 .. 32 33 34 35 36 .. 45

Sortowanie:

2017-09-04 12:24

U mnie proszek persil do koloru i drugi do białego a płyn silan potem wszystko prasuje bo i nam tez wszystko prasuje i wszystko gra. Tez uważam ze to zależy od dziecka. Ja prasowałam tylko stronę bawełniana minky nie i nic się nie dzieje.

2017-09-03 20:56

Mam do Was drogie mamy pytanie: jak prasowałyście kocyki dziecięce z minky? Wiem, że minky nie należy prasować, bo znikną charakterystyczne kropeczki. Jak w takim razie otulać w taki kocyk malucha? Prasowałyście tylko bawełnianą stronę w wysokiej temperaturze i to wystarczało? Kładłyście kocyk na dziecku stroną bawełnianą, a z minky na zewnątrz?

2017-09-03 00:21

Ja również nie używam płynu do płukania bo wychodzę z założenia, że im mniej chemii tym lepiej. Piorę tylko w Loveli i nic więcej nie dodaje.

2017-09-02 13:18

Ewcia dokładnie. Ja też używam tylko płynu do prania dla ubranek synka

2017-09-01 23:27

To prawda - wszystko zależy od skóry danego dziecka. Ja jednak cały czas piore w Loveli gdyż starsza córka ma bardzo sucha i wrazliwa skórę. Nie używam żadnego płynu do płukania. Początkowo nawet nasza pościel pralam również w jej proszku bo się drapala i te plamki jej wychodziły....teraz już jest dużo lepiej Ale jeszcze wstrzymam się ze zmianą....do momentu jak jej skóra się nie polepszy.....czasem jest szorstka jak taka gąbka, aż mi jej szkoda...muszę nawilzac kremem bo inaczej się nie da... Jednakże przy pierwszej i drugiej teraz używam tylko proszku lub płynu do prania Lovela nic więcej. ..nie kupowałam nic do płukania gdyż nie widzialam potrzeby i też nie chciałam tyle tej chemii w nie pchać. ....dla takich małych dzieci wystarczy że pranko jest czyste - nie musi ekstra pachnieć

2017-09-01 23:09

To kiedy zrezygnuje y z prania w płynach czy proszkach dla dzieci zależy od nas i od wrażliwości skóry naszego malucha. Są dzieci, które nie mają problemu i po każdym proszku nic się nie będzie działo w sensie nie pojawi się uczulenie a są takie że jak tylko będzie inny proszek (ten dla dorosłych) od razu pojawi się wysypka. Mam koleżankę która a ogóle nie prała w proszkach dla dzieci i jej Córce nic się nie działo a i mam koleżankę która do tej pory nic z ubranek swojej córki nie prasuje i też nic jej nie jest. Tutaj bardzo dużo zależy od samego dziecka.

2017-09-01 22:22

Czasem nawet "sanepid" musi się poddać :P z bakteriami i wirusami nie wygramy, lepiej żyć z nimi w symbiozie :P A hartowanie dziecka od małego to podstawa, jak to mówią "Co Cie nie zabije to Cie wzmocni!" :)

2017-09-01 21:50

Mam kuzyna, którego nazywamy "Sanepid", bo chłopak ma fioła na punkcie czystości i sterylności. I w lutym ubiegłego roku urodziła mu się pierwsza córka. On zdezynfekował całe mieszkanie jakimś specjalnym środkiem, nawet wnętrza każdej szafki. Ale życie zweryfikowało jego postawę i już trochę przystopował z tą sterylnością. Nie da rady tyle sprzątać przy małym dziecku.

Strona: 1 .. 32 33 34 35 36 .. 45

Pokaż: 8 16 24