Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pielęgnacja (274 Wątki)

Pościel w łóżeczku

Data utworzenia : 2021-01-07 11:37 | Ostatni komentarz 2021-01-21 11:49

Konto usunięte

484 Odsłony
12 Komentarze

Hej :)

Mam pytanko, co jaki czas zmieniacie pościel w łóżeczku?

Ja co 3 tygodnie, chyba że wcześniej coś się wydarzy. Znajoma uważa że to za często i raz na 3-4 miesiące zmienia... 

Chciałabym poznać Wasze zdanie.

2021-01-21 11:49

Ja śpię z psem zmieniam pościel co 1,5 , 2 tygodnie. Ale uważam że w łóżeczku u niemowlaka raz w miesiącu wystarczy i powinno być Oki ☺

2021-01-12 14:14

Ja zmieniam 1 w miesiącu wszystkie pościele w domu. Jak córka była malutka to robiłam podobnie, chyba że się coś wydarzyło to wtedy była nieplanowana zmiana. 

 

3-4 miesiące to moim zdaniem za długo, nie chodzi już o sam zapach i stan pościel ale o ilość roztoczy jaka wówczas będzie się w niej znajdować. 

2021-01-08 08:24

Nie zmieniam regularnie. Mniej więcej ostrze i jak coś dorzucam do prania 

2021-01-07 20:54

Mój jest z tych co się poci i to mocno a Tulik przylega do ciałka więc dlatego co tydzień czasem częściej nawet :) 

2021-01-07 16:21

Nie ma co popadać w paranoję i zmieniać co tydzień ale te 3 czy nawet 4 miesiące to chyba jest troszkę za dużo nawet jeśli mamy dziecko które mało spi w swoim łóżeczku to jak juz spi to jednak sie poci tak samo jak my poza tym pościel w domu poprostu się kurzy tak jak i reszta rzeczy to tak jak byśmy kurze na meblach wytarli raz na 4 miesiące lub zmienili tak swoją pościel  zrobic pranie wysuszyć i zarzucić  nawet ten sam komplet tego samego dnia wieczor jeśli nie mamy dużo na zmianę to wcale nie tak dużo roboty  

2021-01-07 15:26

Sobie tez zmieniam raz na 3 maks 4 tyg ale dziecko tak małe się tak nie poci wiec uważam ze nie ma potrzeby taj często 

2021-01-07 15:10

U nas średnio co 4 tygodnie, i wiadomo jeśli jest tylko możliwość wynosimy na zewnątrz żeby trochę przewietrzyć 

2021-01-07 13:38

Ja też zmieniam co 3-4 tygodnie. I jak tylko nadarza się okazja i pogoda dopisuje to wynoszę pościel na balkon żeby się przewiała. Bardzo lubię jak na dworze jest mróz i wtedy wynieść. Wtedy ta pościel jest taka fajna przemrożona. Nie wyobrażam sobie spać w pościeli przez 3-4 miesiące tym bardziej przy dzieciach.. Masakra