Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pielęgnacja (278 Wątki)

Oblizywanie smoczka - NIE

Data utworzenia : 2013-06-28 07:59 | Ostatni komentarz 2016-08-22 18:04

A.Chalat

14098 Odsłony
129 Komentarze

Kochani rodzice wiem, że wątek o pielęgnacji ząbków jest już na forum, ale chciałam poruszyć tylko jedną kwestie, a mianowicie oblizywanie smoczka. Nie bez powodu chcę o tym powiedzieć. Ostatnio zauważyłam jak jedna mama oblizała smoczek, który ani się nie ubrudził, ani nie zakurzył, po prostu chwilę trzymała go w ręce podczas gdy dziecko się bawiła i wsadziła do buzi dziecka. Oczywiście czystość jest najważniejsza, ale pamiętajmy, że w naszej buzi jest cała masa bakterii, które przenosimy do ust dziecka. Pierwszą rzeczą jaką powiedziała moja pani stomatolog gdy zobaczyła mnie w ciąży to, aby właśnie uczulić wszystkich domowników, aby nigdy nie oblizywali smoczka, że już lepiej włożyć brudny (oczywiście najlepiej szybko znaleźć wodę). Nigdy nie wiadomo jak ktoś zareaguje, gdy ktoś na placu zabaw zwraca uwagę na coś takiego, ale może ktoś przeczyta to na forum i weźmie sobie do serca. Oczywiście wszystko dla dobra naszych maluszków. A co wy na to drodzy rodzice?

2015-12-21 23:31

Ja również nigdy nie oblizywałam smoczka, nie próbowałam mleka z butelki dziecka przez smoczek. Zawsze noszę w torebce od wózka małą wodę żywiec, więc w razie potrzeby mogę polać nią smoczka. Szczytem obrzydliwości był dla mnie widok jak jedna pani przeżuwała w swojej buzi jakieś jedzenie (chyba to były ziemniaki) i dawała to potem wnuczkowi. Myślałam, że zwymiotuję. Byłam wtedy na imprezie rodzinnej u krewnych i ta pani była chyba sąsiadką. Odebrało mi to apetyt do końca imprezy.

2015-12-21 18:35

Ja również mówię nie, to bardzo niehigieniczne i obrzydliwe. Zawsze miałam /mam ze sobą łańcuszek do smoka, chusteczki. Na szczęście nigdy na ziemię w miejscu publicznym mi nie spadł.

2015-11-15 18:25

Mnie osobiscie brzydzi oblizywanie smoczka uwazam smoczek za osobista rzecz dziecka i jesli ktoras mama chce sobie potrzymac smoczka w buzi to moze sobiw kupic nowy inny.

2015-11-15 18:09

Nie oblizywałam smoczka, nie oblizuję i nie będę tego robić. Przecież to nie jest higieniczne, a ponadto jeśli mamy próchnicę to bardzo latwo żeby przeszla ono na dziecko. Jak np jestem z synkiem na spacerze i upuści smoka to albo mam drugiego w zapasie albo przecieram mu go chusteczkami nawilżonymi albo polewam wodą

2015-11-13 09:37

Niektórzy chyba wychodzę z założenia i w ten sposób uodparniaja dziecko. Przekazują mu swoje "nieszkodliwe" zarazki. Też by mnie to trochę odrzucili zwłaszcza że była to babcia "popielniczka" :(

2015-11-13 02:04

Ja byłam świadkiem sytuacji gdy babcia swoją łyżeczke która mieszała kawę dała rocznemu dziecku rosół. Po czym każda porcję oblizywała. Dodam jeszcze ze owa babunia pali jak smok. Dla mnie to szczyt obrzydzenia i najchętniej to bym jej napluła do zupy i kazała to zjeść.

2015-11-12 18:33

Ja nigdy nie wlozylam smoczka dziecka do ust nie tylko przenosimy bakterie od nas do ust dziecka ale i prochnice gorsze niz buziak w usta :\

2015-11-12 15:47

W życiu bym tak nie zrobiła! To mało higieniczne takie danie z ust do ust dzecku smoczka. Jeśli mię mieli byśmy ze sobą drugiego np na spacerze to ten bym przemyla woda (która zazwyczaj ze sobą mamy) lub kupiła bym wodę żeby przemyc. A może jest taka szansa że uda się do domu wrócić bez potrzeby użycia smoczka.