Koszyk

Twój koszyk jest pusty

Kontynuuj zakupy

Pielęgnacja (278 Wątki)

niemowlak; sterylnie ? czy na luzie?

Data utworzenia : 2014-07-25 08:32 | Ostatni komentarz 2017-02-24 11:18

20760 Odsłony
409 Komentarze

Niedługo urodzę trzecie dziecko. Boję się - jak pogodzę obowiązki? Zastanawiam się więc - z czego trochę zrezygnować? Przy poprzednich maluchach: prałam na 90 stopni, prasowałam wszystkie rzeczy, z którymi dzidziuś ma kontakt. Co o tym myślicie?

Dodaj komentarz

Strona: 1 .. 37 38 39 40 41 .. 52

Sortowanie:

2015-11-04 13:26

No w sumie racja, wcześniej czegoś takiego nie było i jakoś żyjemy ;) ja tez na początku pamiętam wrzuciłam z naszym praniem jakąś bluzkę tylko i podkoszulek i spodenki, później założyłam, i wyskoczyły mu bąble na rękach.. Więc poczekałam kolejne pół roku i dopiero jak skończył trochę ponad rok ponowiłam próbę, która tym razem się udała :) aczkolwiek do tej pory używam płynu do płukania takiego dla dzieci :)

2015-11-04 13:21

Dlatego najpierw kilka ubranek wypróbuję piorąc z naszymi ubraniami i będę obserwować...nie chcę dziecku zrobić krzywdy przewrażliwiając jego skórę...gdzie jak pamiętam z nami się nikt nie pieścił...nie było specjalnych proszków, płynów, gadżetów, akcesoriów itd

2015-11-04 13:18

Zdecydowanie radziłabym wyluzować! :P Nigdy nie sterylizowałam butelek, smoczków (jedynie przed pierwszym użyciem zawsze wygotowywałam). Nie prasowałam ubranek, prałam je w temp 40* Jak smoczek spadł na podłogę nie leciałam i nie myłam go, tylko bach do buzi, wiem wiem tak się nie robi. Ale jakoś mojemu nigdy nic z tego powodu nie było. Nie miał pleśniawek czy innych dziwnych rzeczy w obrębie jamy ustnej. Gosiak_L - wiesz co, radziłabym jednak poczekać ze zmianą proszku tak do roku, półtorej. Bo pół roku to jednak trochę za wcześnie, wiesz żeby dzidzia nie dostała uczulenia na proszek .. :)

2015-11-04 13:11

Gdy skończą mi się zapasy dziecięcego proszku, wypróbuję prać w zwykłym proszku, jak nie będzie się nic działo to pożegnamy dziecięcy proszek,.

2015-11-04 10:15

Gosiak myślę że najlepiej po jakimś czasie przetestować i wyprać ubranka w zwykłym proszku i zobaczyć reakcję dziecka jak nic się nie bedzię dziać to można spokojnie prać

2015-11-04 09:52

Myślę, że tak do pół roku będę prać w loveli albo do czasu, aż mi się skończy proszek...a potem będę prać w zwykłym tylko płyn do płukania wzięłabym dla dzieci..

2015-11-03 19:52

Ja przez pierwsze dwa miesiące prałam w środkach dla dzieci i prasowałam. Teraz mała ma 4 mc i piorę ciuszki w normalnym proszę i płuczę w Lenorze białym( taki z dzidziusiem) ma śliczny zapach! nie prasuje tylko rozwieszam dokłądnie, jak zdejmuje to rozkładam je na stole i zaczynam delikatnie prostowac ręką, składam i do szafy! połowa roboty! a ciuszki wyglądają świeżo i zadbanie:) a stopni? czasami piorę nawet na szybkie pranie czyli 30 minut-30stopni, bo mała mi ulewa dosyć sporo więc czasem body ma ubrane 2 minuty:) tylko muszę je odświeżyć. No chyba,że jest coś od matchewki albo uleje po jakimś dłuższym czasie wtedy też wieksza temperatura bo brzydki zapach zostaje.

2015-11-03 19:43

I tak było jak na tamten czas to sposób miały mamy.

Strona: 1 .. 37 38 39 40 41 .. 52

Pokaż: 8 16 24